Pożegnałam dziś Kubusia (*)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 25, 2014 6:51 Re: 9 kociat, MAMA TRI WRESZCIE ZŁAPANA!

Józefinka [*]
Obrazek

MAU

 
Posty: 2635
Od: Śro paź 24, 2012 11:45

Post » Sob paź 25, 2014 14:30 Re: 9 kociat, MAMA TRI WRESZCIE ZŁAPANA!

wróciłam od okulisty wet i mam już wszystko czarno na bialym. Otóż malutka ruda dziewuszka widzi tym chorym oczkiem. Nie będzie ono wyglądalo jak zdrowe ale będzie jej slużyło. Cieszę się bardzo.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Sob paź 25, 2014 19:44 Re: 9 kociat, Oczko rudej malutkiej uratowane. Widzi!!!

cieszę się bardzo .Mówiłam że 50%to dużo .A że oczko nie takie ;) to mało ważne jak widzi .
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie paź 26, 2014 18:15 Re: 9 kociat, Oczko rudej malutkiej uratowane. Widzi!!!

i znowu bialo rudy maluszek Lucek ma gorączkę :placz:
i tak w kółko i w kółkó. Chcialam odstawić dziś antybiotyk rudaszce i rudaskowi ale w tej sytuacji jeszcze je potrzymam. Nie mogę już, na prawdę. Maluch juz trzeci raz na antybiotyku. Choć dobre to że reaguje szybko i wraca do normy.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Nie paź 26, 2014 18:29 Re: 9 kociat, Oczko rudej malutkiej uratowane. Widzi!!!

asia2 pisze:i znowu bialo rudy maluszek Lucek ma gorączkę :placz:
i tak w kółko i w kółkó. Chcialam odstawić dziś antybiotyk rudaszce i rudaskowi ale w tej sytuacji jeszcze je potrzymam. Nie mogę już, na prawdę. Maluch juz trzeci raz na antybiotyku. Choć dobre to że reaguje szybko i wraca do normy.

Asiu, to osłąbione koty. Coś w nich siedzi i cięgiem nie pozwala wyjść z chorób. Ile byśmy dobrego w nie nie pchały to marny start daje o sobie znać. Ale skończy sie to wreszcie. Rosną, nabierają sił i odporności.
U mnie Amelka i Lenka 5 x brały antybiotyk.Skończyły po Zylexisie.
Przeszłam ostatnio na Veraflox do ustny jak coś się dzieje z kotami.Takimi nie rzygającymi. Już nie miałam sił ich kuć :cry:

A rude to w ogóle "dziwne" są w leczeniu :mrgreen:

Kciuki :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55372
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie paź 26, 2014 22:11 Re: 9 kociat, Oczko rudej malutkiej uratowane. Widzi!!!

wszystko prawda, niestety. Ale moglby juz przestać chorować bo nie mam juz sumienia ładowac w nie tej chemii:(
Ostatnio edytowano Nie paź 26, 2014 23:33 przez asia2, łącznie edytowano 1 raz

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Nie paź 26, 2014 22:59 Re: 9 kociat, Oczko rudej malutkiej uratowane. Widzi!!!

Szkoda Józefinki :cry: A że ruda koteczka widzi to dobrze.
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 3717
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Pon paź 27, 2014 8:24 Re: 9 kociat, Oczko rudej malutkiej uratowane. Widzi!!!

Cieszę się bardzo, że malutka widzi na oczko :D
A jak rudasek się dzisiaj czuje?
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22953
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 27, 2014 11:15 Re: 9 kociat, Oczko rudej malutkiej uratowane. Widzi!!!

Bialo rudy Lucek to żywe srebro. On nawet jak chory to zawsze pierwszy w zabawie i u mnie na kolanach:))

Wszystkie wyglądają na zdrowe. szkoda że tak nie jest. Jest jednak nie najgorzej bo wiem jakby byc mogło.
porobie zdjec jak znajdę chwilę.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto paź 28, 2014 17:14 Re: 9 kociat, Oczko rudej malutkiej uratowane. Widzi!!!

Mama Tri już na swoich śmieciach po sterylizacji. Zadowolona. Gdy byłyśmy w pobliżu zaczęla się krecić w transporterku, widocznie się ożywiła. Pozostawiłam ją w piwnicy z wodą , karmą i zupelnie zdrową. Jestem szczęśliwa.
Podpytałam wet jak była sytuacja z kotą czy była w ciąży przed zabiegiem. Okazało się że nie i to mnie cieszy podwójnie. Kuracja hormonalna była w sama porę.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Wto paź 28, 2014 19:31 Re: 9 kociat, Oczko rudej malutkiej uratowane. Widzi!!!

Sylwia będę prosiła Cię o zrobienie odrębnego wydarzenia dla Fabiana. To wspanialy kot a u mnie , przy niewielkim kontakcie z ludziem po prostu gaśnie. Straciłam wiarę w adopcje z ogloszeń. Ludzie zaglądają ale nie mają odwagi aby wziąć pięknego , mądrego , zrównoważonego kota z bialaczką.
Prześlę Ci wszystko na maila tylko podaj na PW , proszę.

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw paź 30, 2014 22:42 Re: 9 kociat, Oczko rudej malutkiej uratowane. Widzi!!!

ASK@ pisze:cieszę się bardzo .Mówiłam że 50%to dużo .A że oczko nie takie ;) to mało ważne jak widzi .


dzięki Asiu że mnie wspierasz

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Czw paź 30, 2014 22:44 Re: 9 kociat, Fabuś gaśnie:((( Potrzebny dla niego DS!!!!

trzymam kciuki Asia :ok:
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Czw paź 30, 2014 22:49 Re: 9 kociat, Fabuś gaśnie:((( Potrzebny dla niego DS!!!!

BOZENAZWISNIEWA pisze:trzymam kciuki Asia :ok:


dzięki Bożenko, wiem że jesteś ze mną caly czas

asia2

 
Posty: 5689
Od: Sob wrz 04, 2010 14:43

Post » Pt paź 31, 2014 10:06 Re: 9 kociat, Fabuś gaśnie:((( Potrzebny dla niego DS!!!!

Asiu, pozdrawiam i kciuki trzymam :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22953
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Chanelka, cvAwaib, kasiek1510, Majestic-12 [Bot], Vi i 549 gości