Okaz zdrowia i urody do kochania.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 17, 2014 6:03 Re: Okaz zdrowia i urody do kochania.

ogłoszenia poszły w świat :)

trzymam kciuki żeby się udało :ok:
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon mar 17, 2014 15:19 Re: Okaz zdrowia i urody do kochania.

mamaGiny pisze:ogłoszenia poszły w świat :)

trzymam kciuki żeby się udało :ok:


Dziękuje bardzo serdecznie. :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Przepraszam, że pisze dopiero dzisiaj, znowu byłam chora i odcięta od netu.
Na razie Boluś bez zmian.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon mar 17, 2014 18:28 Re: Okaz zdrowia i urody do kochania.

Czyli bezdomny? :cry: Biedactwo...
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55009
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto mar 18, 2014 9:31 Re: Okaz zdrowia i urody do kochania.

ewar pisze:Czyli bezdomny? :cry: Biedactwo...


Pani Sylwia bardzo o niego dba, dopieszcza. Jednak to nie własny dom.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto mar 18, 2014 10:24 Re: Okaz zdrowia i urody do kochania.

Ależ wiem.Z ulicy do domu to jest właściwy kierunek, kotu poprawia się jakość życia, a odwrotnie :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55009
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro kwi 02, 2014 12:54 Re: Okaz zdrowia i urody do kochania.

Dobra wiadomość. Boluś ma dom.
Tymczasowo przyjęła go do siebie sąsiadka Pani Sylwii. Jednak po krótkim czasie Pani tak pokochała kocurka, że postanowiła zostać z nim na zawsze. Pani jest niestety wiekowa, trudno prognozować kto kogo przeżyje. Ale gdyby z Panią "coś" się stało, opiekę nad nim przejmie Pani Sylwia. Tak obie Panie uzgodniły.

Boluś też eksplodował miłością i wdzięcznością wobec nowej opiekunki. Całuje ją, liże po rękach.
Oby sielanka trwała jak najdłużej :ok:
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Śro kwi 02, 2014 12:59 Re: Okaz zdrowia i urody do kochania.

Potrzymam więc :ok: za długość i zdrowotność.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55370
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro kwi 02, 2014 13:04 Re: Okaz zdrowia i urody do kochania.

Oby wszystkie historie tak się kończyły.
Za zdrowie i długowieczność nowej pani Bolusia :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18681
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro kwi 02, 2014 13:47 Re: Okaz zdrowia i urody do kochania.

Bolusia nie da się nie kochać.Nawet po zdjęciach to poznać, jest przeuroczy :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 55009
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro kwi 02, 2014 16:59 Re: Okaz zdrowia i urody do kochania.

Prakseda pisze:Dobra wiadomość. Boluś ma dom.
Tymczasowo przyjęła go do siebie sąsiadka Pani Sylwii. Jednak po krótkim czasie Pani tak pokochała kocurka, że postanowiła zostać z nim na zawsze. Pani jest niestety wiekowa, trudno prognozować kto kogo przeżyje. Ale gdyby z Panią "coś" się stało, opiekę nad nim przejmie Pani Sylwia. Tak obie Panie uzgodniły.

Boluś też eksplodował miłością i wdzięcznością wobec nowej opiekunki. Całuje ją, liże po rękach.
Oby sielanka trwała jak najdłużej :ok:


:ok: :ok:
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Majestic-12 [Bot], ryniek i 471 gości