» Śro lip 21, 2004 7:22
Mam kolejne pytanie: umówiłam się z wetem na szczepienie w piątek, chciałabym zaszczepić Tricatem kociaki, ale również matkę, bo jest teraz po kwarantannie w mojej piwnicy, więc jest to dobry czas na bezpieczne szczepienie. Mam nadzieję, że uda mi się ją przetrzymać jeszcze przez dwa tygodnie po szczepieniu, i wtedy ją wysterylizuję. Ale może byłoby lepiej sterylizować już teraz, bo ciągnie ją na dwór, wczoraj pod okno przyszedł jakiś kocur i ją nawoływał. Nasłuchiwała, a później zareagowała bardzo gwałtownie, pogoniła jednego malucha, a reszta bardzo się przestraszyła. Jednak ma zostać u mnie jako kotka wychodząca, będzie musiała mieszkać z wykastrowanym Buniem, dlatego chcę, aby była zaszczepiona. Na pewno ma dużą odporność, bo skoro przeżyła amputację łapki bez żadnej pomocy lekarza, to jest silną koteczką, nie chcę jednak narażać ani Bunia, ani też mojej domowej koteczki. Kociaki muszę zaszczepić, a co zrobić z koteczką?