Kotki ze strychu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 16, 2004 18:32

Mocno trzymam :ok:
Myślę, że rady o lokalnych mediach słuszne i dobre;
może paradoksalnie w kaliszu będzie łatwiej niż w dużych miastach?
Porozwieszaj ogłoszenia, skontaktuj się z lokalnym radiem etc....

za koteczki :catmilk: UP!

eBuszka

 
Posty: 688
Od: Czw lip 01, 2004 19:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 16, 2004 18:37

Ja też trzymam kciuki, nie zniechęcaj się, w końcu się uda :)

I nie na temat - eBuszko, masz super zdjęcie w podpisie !
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Pt lip 16, 2004 18:38

Nie na temat dziękuję :oops:

A za kociaki z Kalisza wciąż :ok: !!!

eBuszka

 
Posty: 688
Od: Czw lip 01, 2004 19:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 16, 2004 20:37

hop

dasza

 
Posty: 1121
Od: Wto mar 02, 2004 21:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 17, 2004 19:51

up

dasza

 
Posty: 1121
Od: Wto mar 02, 2004 21:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 18, 2004 13:57

i jeszcze raz

dasza

 
Posty: 1121
Od: Wto mar 02, 2004 21:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 19, 2004 9:20

W górę!
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Śro lip 21, 2004 7:22

Mam kolejne pytanie: umówiłam się z wetem na szczepienie w piątek, chciałabym zaszczepić Tricatem kociaki, ale również matkę, bo jest teraz po kwarantannie w mojej piwnicy, więc jest to dobry czas na bezpieczne szczepienie. Mam nadzieję, że uda mi się ją przetrzymać jeszcze przez dwa tygodnie po szczepieniu, i wtedy ją wysterylizuję. Ale może byłoby lepiej sterylizować już teraz, bo ciągnie ją na dwór, wczoraj pod okno przyszedł jakiś kocur i ją nawoływał. Nasłuchiwała, a później zareagowała bardzo gwałtownie, pogoniła jednego malucha, a reszta bardzo się przestraszyła. Jednak ma zostać u mnie jako kotka wychodząca, będzie musiała mieszkać z wykastrowanym Buniem, dlatego chcę, aby była zaszczepiona. Na pewno ma dużą odporność, bo skoro przeżyła amputację łapki bez żadnej pomocy lekarza, to jest silną koteczką, nie chcę jednak narażać ani Bunia, ani też mojej domowej koteczki. Kociaki muszę zaszczepić, a co zrobić z koteczką?

ewa m-w

 
Posty: 53
Od: Wto lip 15, 2003 8:11
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro lip 21, 2004 22:33

Może wet.podpowie jak będzie najlepiej :roll:
A jest jakiś odzew na ogłoszenia o kociaczkach?
MamaObrazekObrazekObrazekObrazek
Prawdziwa egipska księżniczka z kairskiej ulicy....i książę o migdałowych oczach... rudy łobuz

Mayo

 
Posty: 1412
Od: Śro kwi 28, 2004 21:03
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lip 23, 2004 16:34

UP!

jaibura

 
Posty: 756
Od: Śro mar 31, 2004 9:46
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 23, 2004 20:39

up

dasza

 
Posty: 1121
Od: Wto mar 02, 2004 21:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lip 25, 2004 8:01

w górę :(

eBuszka

 
Posty: 688
Od: Czw lip 01, 2004 19:42
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Abariel, Goldberg, Jamessmext, kasiek1510, Majestic-12 [Bot] i 446 gości