Nasza kocia... maluszki, jeden niewidomy, prośba o wsparcie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lis 20, 2014 1:50 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki-jest poprawa:)

Z oczkami tak właśnie było u Kubusia.
Garncarz powiedział, że nie widzi i nie będzie widział, bo nawet dna oka nie widać i nie wiadomo czy usuniecie soczewki i wszczepienie sztucznej by coś dało. Ale Kubuś za nic miał opinie specjalisty i ewidentnie cos widzi. Zauważyliśmy to kiedy zaczął biegać za laserkiem. W tej chwili oczka ma piękne, reagują prawidłowo. Na pewno sokolego wzroku nie ma ale czy to ważne? Ważne, że swobodnie porusza się po domu.
Maluszkowi też tego życzę. A rogówka pewnie po jakimś czasie będzie piękna:)

Lidka

 
Posty: 16219
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lis 20, 2014 8:31 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki, jeden niewido

Anna61 pisze:Ja ja mam radosną wiadomość, otóż maluszek widzi :D :D :D jest duża poprawa jeżeli chodzi o odruch wodzenia wzrokiem, (w zeszłym tygodniu tego nie było) a teraz obecny.

Super wiadomość :D

mb

 
Posty: 9985
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lis 20, 2014 8:46 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki-jest poprawa:)

Lidka pisze:Z oczkami tak właśnie było u Kubusia.
Garncarz powiedział, że nie widzi i nie będzie widział, bo nawet dna oka nie widać i nie wiadomo czy usuniecie soczewki i wszczepienie sztucznej by coś dało. Ale Kubuś za nic miał opinie specjalisty i ewidentnie cos widzi. Zauważyliśmy to kiedy zaczął biegać za laserkiem. W tej chwili oczka ma piękne, reagują prawidłowo. Na pewno sokolego wzroku nie ma ale czy to ważne? Ważne, że swobodnie porusza się po domu.
Maluszkowi też tego życzę. A rogówka pewnie po jakimś czasie będzie piękna:)

Dokładnie Lidka! :D
Ja cieszę się z tego co jest, a za tydzień znowu zobaczymy co będzie. :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40251
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw lis 20, 2014 18:29 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki-jest poprawa:)

:dance2: :dance: :dance2: A ja się cieszę z Wami
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt lis 21, 2014 12:03 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki-jest poprawa:)

To super. Zawsze lepiej jak kociak coś widzi niż wcale. :ok:
ObrazekObrazekObrazek

Salem 11

Avatar użytkownika
 
Posty: 2810
Od: Czw paź 24, 2013 20:05

Post » Pt lis 21, 2014 12:08 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki-jest poprawa:)

Jak maluchy?

Lidka

 
Posty: 16219
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt lis 21, 2014 14:21 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki-jest poprawa:)

:ok: :ok: :ok:
Nie uczłowieczaj kota - ukoć człowieka
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Czarna Mańka

Avatar użytkownika
 
Posty: 315
Od: Śro lis 20, 2013 10:49

Post » Pt lis 21, 2014 18:29 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki-jest poprawa:)

Lidka pisze:Jak maluchy?

Ano kropelkujemy oczka, jedzą ładnie, wojują też ładnie :wink: i czekamy.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

a najlepsza zabawa to zasłonka w pokoju :wink:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

dzisiaj wykupiłam znowu kropelki do oczek
Obrazek Obrazek

oraz rachunki za karmę czy leczenie
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek

a to Soni chodzi, nieporadnie, chwiejnie, ale co tam, fakt, że wstaje, idzie do kuwetki, czasem zrobi za kuwetkę, czy na podkład.
przednie łapki też nie są tak sprawne jakby mogło się wydawać, jeździmy do lecznicy na rehabilitację podczas której jest bardzo grzeczna.
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40251
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie lis 23, 2014 19:15 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki-jest poprawa:)

Witaj Aniu :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Dawno mnie nie było, a tu maluszki :ok:
Cudne :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
:ok: :ok: :ok: :ok: za zdrówko
Obrazek Obrazek Obrazek
Toffie [*] 15.03.2016r. , Kubuś [*] 07.12.2016r. , Julia (Dżulia) [*] 15.01.2018r.

Miraclle

Avatar użytkownika
 
Posty: 12355
Od: Wto maja 10, 2011 10:47
Lokalizacja: Jaworzno

Post » Nie lis 23, 2014 20:58 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki-jest poprawa:)

Miraclle pisze:Witaj Aniu :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Dawno mnie nie było, a tu maluszki :ok:

Witamy :1luvu:
nie tylko maluszki bo i Sonia viewtopic.php?f=1&t=165685

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Sonia
Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40251
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie lis 23, 2014 23:30 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki-jest poprawa:)

czyli wniosek z tego,że miauowe kciuki mają moc :piwa:
i ja zacieszam się,że kić ma szansę mieć chociaż trochę widzące ślepka
Trzymam cały czas :ok: :ok: :ok: :ok:

Ojejku,cudowniejszych zdjęć przed spaniem chyba dzisiaj już nie obejrzę,tulące się buraski ,pucujący braciszek :oops:

Obrazek

Zalizać tylko :oops:
A jaki glubaś nakalmiony <3 z pękatym bzuniem <3
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66378
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto lis 25, 2014 20:03 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki-jest poprawa:)

No to skoro zdjęcia się podobają....to proszę.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek

Jutro znowu kontrola oczek.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40251
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto lis 25, 2014 20:25 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki-jest poprawa:)

Czy ja dobrze widzę, ze oczka są bardziej przejrzyste, czy to całkiem inna kicia?

Lidka

 
Posty: 16219
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lis 25, 2014 21:44 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki-jest poprawa:)

Lidka pisze:Czy ja dobrze widzę, ze oczka są bardziej przejrzyste, czy to całkiem inna kicia?

Mnie się tak wydaje, ale to mi, zobaczymy co jutro pani doktor powie.

Wiecie co, normalnie wysiadam. Gdybym tak tylko mogła nie jeździć do lecznic....
Wczoraj była jakaś facetka z kotką około 10 lat, która od miesiąca! nie chce jeść.
Kotka bardzo lichutka, pani ją na rękach trzymała.

W sobotę była dziewczyna z kotkiem potrąconym przez samochód który miał zmasakrowaną główkę a ona chciała koniecznie go ratować, dzisiaj dowiedziałam się, że go wetka uśpiła, lub jak kto woli :evil: zamordowała.

Podobnie ze znajomą-karmicielką z Pabianic, jakiś skurw..n otruł 3 kotki które karmiła koło swojego bloku,(leżały bidulki martwe koło bloku)
życzę mu aby udławił się kolacją wigilijną bądź jajkiem wielkanocnym.

Jak ja bym chciała mieć jednego kotka, nie mieć problemów, przespać noc spokojnie, nie wydawać większości swojej renty na karmę i żwirek, bo jak chore to i du.a blada i renty mało, ale jak pomyślę o tych biednych zwierzętach które mam w domu...to nie żałuję niczego i jestem dumna z siebie.
Dumna, że służyłam im pomocą gdy tego potrzebowały, dumna, że nie odwróciłam oczu od ich cierpienia a mogłam, bo nie mam jednego czy dwóch kotów.

Życie jest jakie jest, szkoda, że jeden drugiemu wilkiem.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40251
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro lis 26, 2014 1:19 Re: Nasza kocia rodzinka i tymczasy, maluszki-jest poprawa:)

zrobić farsz z dużym dodatkiem trutki aby nic nie było go w stanie uratować :evil:

jeden kotek, przy dwóch też jest cudownie ale też nie żałuję, że na starość zostałam zbieraczką
mam pewność, że np. Warkotek nie łazi po Szczęśliwicach czy Miśka nie mieszka gdzieś na wsi, na granicy życia lub śmierci

a te Malusie u Ciebie :love: :love: :love: :love: :love: czegóż im brak do szczęścia ?

mimo trudności finansowych, mamy o wiele więcej, niż ci "biedni" ludzie, mamy ich bezwarunkową miłość :1luvu:

a tak nawiasem...chałupka jeszcze cała przy Malusiach ?

jakieś imiona by im się przydały, tym Malusiom FigoFago :lol: :lol: :lol:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21729
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia, Meteorolog1, zuzia115 i 124 gości