Jak pomóc mojemu kotu - czy ktoś się odezwie???

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 14, 2004 17:55 Jak pomóc mojemu kotu - czy ktoś się odezwie???

:evil: :twisted: ja rozumiem ze moze nie mam szczęścia szukając transportu gdynia-legnica ale kota i tak wezmę mój persik i juz :!: :!: Ale moglibyscie dodac mi otuchy i się odezwać do mnie nawet nie na temat tak mi smutno, że nikt nie napisał nawet słowa :( :cry: Przecież kolejny kotek będzie miał domek a nikt się z tego nie cieszy :dance: :dance2: Jak go jakoś przetransportuje to dam wam znać chyba że wcześniej uda mi się znaleźć jakiś transport zdiecia też dołączę pa :catmilk: doradzcie mi też w sprawie drugiej patrz niżej
Ostatnio edytowano Nie cze 20, 2004 9:55 przez anita s., łącznie edytowano 1 raz
albatros

anita s.

 
Posty: 35
Od: Nie sty 04, 2004 19:06
Lokalizacja: legnica

Post » Pon cze 14, 2004 17:57

Bardzo sie ciesze, ze kotek bedzie mial domek :-)
Nie jezdze na tej trasie, wiec nie pomoge :-(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84876
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pon cze 14, 2004 18:16

Za koci domek i szczęśliwego kociaka, który znalazł swój kawałek serca :!:
Niestety, w transporcie również nie pomogę :(
Obrazek

Sethrea

 
Posty: 111
Od: Pon maja 31, 2004 8:37
Lokalizacja: Eindhoven, The Netherlands

Post » Pon cze 14, 2004 19:41 Re: Potrzebny transport!! Niech się ktoś odezwie !!!!!

anita s. pisze::evil: :twisted: ja rozumiem ze moze nie mam szczęścia szukając transportu gdynia-legnica ale kota i tak wezmę mój persik i juz :!: :!:


...a to chodzi o ta cudna zielonooka, srebrna perska dame ?
bo jesli tak, to ona (Shilla) juz Klaudii mruczy slodko...
no ale moze cos namieszalam :?
jesli tak, to o wybaczenie prosze :oops:

Cynia

 
Posty: 190
Od: Czw sty 15, 2004 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 14, 2004 19:46

ja to mogę tylko pożyczyć transporterek. Jestem z gdańska

nickola1

 
Posty: 217
Od: Śro cze 02, 2004 18:26
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Nie cze 20, 2004 9:52 dzięki

transporterek sie przyda jak nie znajdę transportu to sama pojadę to 600 kilometrów staram się o urlop. czymajcie kciuki!!!!!
a czy ktoś może mi coś poradzić w sprawie ropienia oczu u persa (mam jeszcze kotkę )byłam u weterynarza skasował mnie i to fest dał krople z tym że one sie już kończą a oczy dalej ropieją tak brzydko na brązowo raz bardziej a raz mniej? Czy iść znowu do weterynarza, boje się czekać aż samo przejdzie. Może jakiś inny weterynarz bo ten chyba woli kasę niż dobrą diagnozę
albatros

anita s.

 
Posty: 35
Od: Nie sty 04, 2004 19:06
Lokalizacja: legnica

Post » Nie cze 20, 2004 10:03

Mam nadzieję, że znajdziesz transport. Co do kropelek to kiedyś używałam Dicortineff, ale to z polecenia weterynarza i bardzo krótko. Najlepiej będzie jeśli pójdziesz do drugiego wetrynarza. Na razie polecam mycie oczek rumiankiem.
ObrazekObrazekObrazek

Agness

 
Posty: 1041
Od: Czw lip 17, 2003 13:55
Lokalizacja: Zielona Góra

Post » Nie cze 20, 2004 10:18 kot

hmm może ktos bedzie wracał ze spotkania w Sopocie na początku lipca i Ci ja podrzuci

pini1

 
Posty: 7035
Od: Nie cze 30, 2002 19:56
Lokalizacja: katowice

Post » Nie cze 20, 2004 12:33

Wiem od zaufanego lekarza ze os rumianku, ktory za badzo wysusz kocie spojowki, lepsze jest siemie lniane, ale to tylko domowe sposoby, lepiej znajdz lepszego weta, na tej str jest :weci polecani, moze skorzystaj.
powodzenia

beep

 
Posty: 154
Od: Czw maja 27, 2004 16:28
Lokalizacja: Den Bosch




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], jolabuk5, qumka i 567 gości