Koci foch na jedzenie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 19, 2014 17:18 Koci foch na jedzenie

Mój kot jest u mnie już 5-7 miesięcy (może i więcej, jakoś tego dokładnie nie liczę), zawsze był typem żarłoka co zjadał swoje chrupki nie ważne ile się ich nasypało do miski. Z tego powodu zaczęłam mu dawkować karmę tak jak było napisane na opakowaniu. Jako, że kupiłam kotu 4kg opakowanie karmy to nie martwiłam się że mu zabraknie. Dawkowanie sprawdzało się wzorowo i codziennie o 12:00 dostawał nową dobową porcję karmy, którą zjadał zawsze do końca.

W pewnym momencie przestał jeść (co wyszło na jaw dopiero 3 dnia gdy chłopak powiedział że mu nie dosypywał w ostatnich 2 dniach karmy bo myślał że ja dosypałam - miska pełna). Tego 3 dnia próbowałam nakarmić kota i mi wyszło. Zajadał jakby był głodny jak wilk, ale miska z jedzeniem stała pełna a on głodował... nie rozumiem tego. Po nakarmieniu kota z ręki, wieczorem próbowałam kota zachęcić do miski robiąc mu z chrupków ścieżkę prosto do pełnej miski, ale kot gdy dotarł do miski powąchał ją po czym się oddalił :( Do północy mimo że na pewno był głodny nie ruszył z miski nic. Więc w ciągu następnych dni robiłam różne rzeczy:
-zamieniłam miejscami miskę z jedzeniem i z piciem (picie po lewej, jedzenie po prawej było na standardzie) - ale kot powąchał miskę z żarciem bo myślał że tam jest woda, po czym okrążył ją i dotarł do miski z wodą i spokojnie się napił
-zamiast miski z jedzeniem rozsypałam w tym miejscu chrupki - kot jadł normalnie
-umyłam miskę i następnego dnia wypełniłam ją mięsem - kot jadł normalnie z miski, ale po wsypaniu później chrupek kot nie chciał jeść
Obecnie kot je 1-2 razy dziennie po odrobince z miski, a jak wyjmie się karmę z miski i da ją z ręki je jakbym go głodziła miesiącami :(

Byłam u weterynarza i kot jest zdrowy fizycznie.

Kot na pewno nie boi się przebywania w miejscu gdzie jest miska bo obok stoi woda i do niej podchodzi jak zawsze bez oporów. Problem stanowi miska w której zawsze miał jedzenie. Jednak nie rozumiem czemu, bo już te 5-7 miesięcy jadł z niej normalnie bez żadnych stachów, stresów ect :(

Ktoś miał problem lub zna sposób na takiego focha? Boję się że bliżej sesji gdy będę więcej na uczelni to kot będzie przemierał głodem bo nie będzie chciał jeść z miski, a jednocześnie nie chcę by kocie żarcie walało mi się po domu (bo kot po rozsypaniu na podłodze jak się naje to potem się bawi resztą chrupków, a gdy znów jest głodny to ich szuka i zjada)

Kori Yoitama

 
Posty: 97
Od: Wto maja 28, 2013 9:41

Post » Nie sty 19, 2014 20:53 Re: Koci foch na jedzenie

Zrób mu badania. Morfologia, rozmaz ,biochemia...
Miał mierzoną temperaturę? zaglądał mu w gardło, obmacał...
Wybacz to nie jest normalne. Jak nasz kot przestaje jeść to na pewno jest chory i należy szukać przyczyny.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55365
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie sty 19, 2014 21:12 Re: Koci foch na jedzenie

ASK@

Ten kot je, tylko nie chce jeść z miski.

mapi_

 
Posty: 826
Od: Wto sie 07, 2012 22:17

Post » Nie sty 19, 2014 21:17 Re: Koci foch na jedzenie

A może po prostu zmień miskę?

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Nie sty 19, 2014 21:20 Re: Koci foch na jedzenie

mapi_ pisze:ASK@

Ten kot je, tylko nie chce jeść z miski.

to zmień miskę.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55365
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Nie sty 19, 2014 21:23 Re: Koci foch na jedzenie

A nie odrobaczałaś go lub nie podawałaś jakiejś tabletki w suchej karmie ?
Bo mój Kotlet złapał focha na jego ulubioną paróweczkę kiedy chciałam przemycić mu w niej tabletkę na robaki :roll: nadal nie chce jej zbytnio jeść z michy ale z talerza to jak najbardziej :wink:
Psy mają właścicieli , Koty służbę

Obrazek............Obrazek
Kotlet ...............................Lola

Mufin 24.XI.2014 [*] Duduś [*] 04.VI.2014 , biegajcie za TM Koteczki

Kot_let

Avatar użytkownika
 
Posty: 242
Od: Czw wrz 12, 2013 8:57
Lokalizacja: Lubelskie

Post » Nie sty 19, 2014 21:26 Re: Koci foch na jedzenie

jak bym miala codziennie jesc tylko chrupki to tez by mi sie odechcialo. On je tylko to ? Nic ze swiezego miesa ? zadnych puszek ?
Jezeli tak to nerki wczesniej czy pozniej mu wysiada ....

LunaKlara

 
Posty: 995
Od: Czw paź 20, 2011 22:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 19, 2014 22:29 Re: Koci foch na jedzenie

Nie odrobaczałam go nigdy sama, zawsze u weta.

Co do innego jedzenia niż sucha karma to często on nie chce jeść takich rzeczy. Staram mu się dawać z puszek lub surowe mięso, ale w połowie przypadków muszę później wyrzucać to, bo on nie chce tego jeść

Kori Yoitama

 
Posty: 97
Od: Wto maja 28, 2013 9:41

Post » Nie sty 19, 2014 23:34 Re: Koci foch na jedzenie

na samym początku jak się pojawił kot w domu to go karmiłam puszkami, ale on wtedy jadał co 2 dzień, gdy go przestawiłam na suchą karmę to jadł normalnie.

Kori Yoitama

 
Posty: 97
Od: Wto maja 28, 2013 9:41

Post » Nie sty 19, 2014 23:46 Re: Koci foch na jedzenie

LunaKlara pisze:jak bym miala codziennie jesc tylko chrupki to tez by mi sie odechcialo. On je tylko to ? Nic ze swiezego miesa ? zadnych puszek ?
Jezeli tak to nerki wczesniej czy pozniej mu wysiada ....

Mogą wysiąść, ale nie muszą (zależy m. in. ile kot pije).

Jednak nie tu szukałabym powodu, dla którego kot nagle przestał normalnie jeść (choć oczywiście można mu urozmaicić dietę). Przeszłabym się do weterynarza.
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon sty 20, 2014 9:59 Re: Koci foch na jedzenie

Teraz mu poukładałam suchą karmę po 2-3 kawałki w różnych miejscach gdzie najczęściej siedzi i po ich znalezieniu i zjedzeniu od razu kieruje się do miski i je, ale bez tego tak jakby zapominał że jest głodny :( Byłam drugi raz u weterynarza by zrobić dodatkowe badania na nerki (wcześniej robione miał na wątrobę i żołądek, pobieraną miał też krew), ale weterynarz mi powiedział że to musi być jakieś behawioralne a nie związane z tym, że kot jest chory.

Pytał mnie wet czy kot się boi miski, ale nic z tych rzeczy się nie działo. Kot owszem się boi okapu gdy go włączam, a w pobliżu jest miska, ale czasem opóźniam trochę gotowanie by kot w spokoju zjadł i odszedł po czym dopiero włączam okap. Jednak miska z wodą jest zaraz po lewej od miski z żarciem i tam normalnie chodzi pić.

Wet mi polecił odrobaczanie jeśli stan się nie zmieni, choć i tak uważa że kot z robakami i tak czuje głód normalnie

Kori Yoitama

 
Posty: 97
Od: Wto maja 28, 2013 9:41




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd, Vi i 318 gości