Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Ventrue1 pisze:
Wbrew pozorom koty przywiązują się do ludzi czasem mocniej niż ludziom się wydaje.
maniamu pisze:Witam,
mam pytanie. Z powodów osobistych byliśmy zmuszeni sprzedać dom i będziemy musieli wyprowadzić się do jakiegoś mieszkania w mieście. Nowi właściciele domu zgodzili się zaopiekować kotem. I tu jest mój problem. Kocur ma 5 lat, jest wychodzący i bardzo powściągliwy jeśli chodzi o kontakty z ludźmi. Praktycznie jest przywiązany tylko do mnie i łączy nas na prawdę duża więź (pewnie z moje strony większa niż z jego). Traktuje go jak swoje dziecko, dlatego tak duży dla mnie problem stanowi to, że będę zmuszona się z nim rozstać (z możliwymi odwiedzinami od czasu do czasu). Dlatego potrzebuję obiektywnego spojrzenia kogoś kto wie więcej o naturze kotów- czy lepiej mu będzie zaakceptować zmianę właścicieli, czy zmianę miejsca zamieszkania, gdzie nie będzie mógł wychodzić na nocne przechadzki ? Nie chcę go narażać na zbyt duży stres... jeśli tylko będę pewna, że zmiana właścicieli nie będzie dla niego traumą to będę w stanie się z tym pogodzić i zaakceptować to, że będę mogła go tylko okazjonalnie odwiedzać.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Użytkownicy przeglądający ten dział: jukatlu, skaz i 195 gości