Blue pisze:Marcelibu - ośmioletni kot powinien mieć wątrobę niczym nie różniącą się od kota rocznego.
Jeśli wyszło na usg że jest nieprawidłowa - to absolutnie nie można tego tłumaczyć wiekiem.
USG widziała oczywiście pani dr robiąca badanie i dr Ada Uznańska.
"Wątroba zachowanej wielkości, brzegi gładkie, zaokrąglona, echogeniczność miąższu nieznacznie wzmożona, nieznaczna komponenta zwyrodnieniowo-stłuszczeniowa miąższu. Bez cech zapalnych, bez zmian rozrostowych, ew. właściwych dla nowotworzenia."(...)
Blue pisze:Nie wiem czym jest to coś w woreczku żółciowym ale jest pewnie spore prawdopodobieństwo że powoduje utrudnienie w odpływie żółci, co może uszkadzać wątrobę.
Nie wiem kto robił usg, ale myślę że priorytetowe powinno być wyjaśnienie tła tego czegoś.
Moja Żaba miała złośliwy nowotwór pęcherzyka. Jest to koniecznie do wyjaśnienia. Nawet jeśli to coś niegroźnego co tylko zalega w pęcherzyku, jakieś złogi, to jeśli utrudniają odpływ żółci - stan wątroby będzie leciał w dół mimo leków.
Pęcherzyk żółciowy wypełniony aechogennie, torebka pogrubiała 2-3 mm wewn, świetle zajmując objętość pęcherzyka, zauważalny zagęszczony, zbity, silniej echogenny osad, zaleganie ok. 10 mm.
Bez poszerzonych zapalnie, zastoinowo dróg żółciowych. (...) Ściana żołądka w okolicy dno zauważalnie zmieniona zapalnie przewlekle pogrubiałą 3-3,5 mm z pogrubiała warstwą śluzową, zachowana strukturalność ściany.
Blue pisze:Obgadałabym sprawę ranigastu - pomaga na stan zapalny w żołądku, ale póki nie wiadomo co się dzieje z wątrobą to nie wiadomo czy jest ona w stanie go prawidłowo metabolizować. Tym bardziej że są jeszcze inne leki.
No ale to już tak na marginesie.
Jednak - zrobiłabym badania krwi, pokazałabym kocurka Marcińskiemu - może dojdzie co to siedzi w pęcherzyku.
We krwi wyszło mało leukocytów, w rozmazie przesunięte kwasochłonne, biochemia OK, ciut obniżone BC i wapń. Chlorki, cholesterol OK.
U kotów robi się taki stan zapalny z powodów częstszego wymiotowania niż u psów. Hugo ma dłuższe futro i mimo podawania pasty rzyga i dochodzi do zarzucenia treści i cofnięcia się. Psy mają troszkę inaczej zbudowany przewód, dlatego u kotów o stan zapalny woreczka jest łatwiej.
Blue pisze:Zastanowiłabym się czy kocurek czegoś trującego nie podjada - ten stan zapalny żołądka, chora wątroba.
Kwiatek?
Choinka spryskana jakimś utrwalającym paskudztwem?
Nie ma kwiatków, nie było choinki spryskanej, nie ma dostępu do chemii domowej. Mam na tym tle schizę prawie.
Blue pisze:EDIT: dopisek - zrobiłabym też badania kału w kierunku lambliozy.
Można spróbować.