Widzę..Czuję..Szczecin - NOWE ZDJĘCIA..

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 24, 2014 21:15 Re: Widzę....czuję...Pomóż nam Pomagać - SZCZECIN -

Ludziska umieją tylko unicestwiać życia innych stworzeń, które nikomu krzywdy nie robią i pragną żyć . Dziczek im przeszkadzał ..Taaa..ja już widzę jak te psy są szkolone i na kogo :placz:
Nie chcę się bardziej w..ć wieczorem , ale większość ludzi to potwory uzurpujące sobie prawo do decydowania o życiu i śmierci innych istot . Jedne mordują aby zaspokoić swoje żołądki i raczyć je czymś czego do życia nie potrzeba , a inne mordują tak po prostu bo coś tam , bla bla bla . :evil: Rzygać się chce :(
Trzymam ręce z dala od tego barbarzyństwa . I dlatego że kocham zwierzęta to jestem VEGAN od 14 lat . Może trochę nie w temacie wątku Izy , ale naprawdę... :strach:
Wstrętne ludzkie potwory .
]ObrazekObrazekObrazek

wanilia03

 
Posty: 665
Od: Pt lut 03, 2012 21:00

Post » Pt lip 25, 2014 0:44 Re: Widzę....czuję...Pomóż nam Pomagać - SZCZECIN -

Jakieś wieści o koteczce, Izie, jej mężu? Mam nadzieję, że lepsze niż o Maćku :(
Obrazek

tinga7

Avatar użytkownika
 
Posty: 1137
Od: Czw gru 13, 2012 11:14

Post » Pt lip 25, 2014 13:10 Re: Widzę....czuję...Pomóż nam Pomagać - SZCZECIN -

Kochani piszę dla Waszej wiadomości, że padł mi laptop - niestety na amen :(
więc nie mam jak Wam przekazywać informacji od Izy :(
jak będę miała możliwość - tak jak np teraz u brata będę starała się dawać znać co i jak
bo niestety na tą chwilę nie dam rady kupić nowego.
Bardzo Was i Izę za te utrudnienia przepraszam.
Ostatnio edytowano Sob sie 02, 2014 9:25 przez skarbonka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lip 25, 2014 14:04 Re: Widzę....czuję...Pomóż nam Pomagać - SZCZECIN -

kicikicimiauhau pisze:Mocne kciuki za Soistrę Niusi :ok: Oby się odnalazla... I za Izę :ok:
Nie rozumiem, jak mozna odstrzelic dzika, który nikomu krzywdy nie robi??? :evil:
Koteczko - WRACAJ :!:

Siostra Niusi pokazała się po dwóch dniach głodna i wystraszona.
Jest cała zdrowa i od tego czasu jest codziennie punktualnie :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lip 25, 2014 14:12 Re: Widzę....czuję...Pomóż nam Pomagać - SZCZECIN -

wanilia03 pisze:Ludziska umieją tylko unicestwiać życia innych stworzeń, które nikomu krzywdy nie robią i pragną żyć . Dziczek im przeszkadzał ..Taaa..ja już widzę jak te psy są szkolone i na kogo :placz:
Nie chcę się bardziej w..ć wieczorem , ale większość ludzi to potwory uzurpujące sobie prawo do decydowania o życiu i śmierci innych istot . Jedne mordują aby zaspokoić swoje żołądki i raczyć je czymś czego do życia nie potrzeba , a inne mordują tak po prostu bo coś tam , bla bla bla . :evil: Rzygać się chce :(
Trzymam ręce z dala od tego barbarzyństwa . I dlatego że kocham zwierzęta to jestem VEGAN od 14 lat . Może trochę nie w temacie wątku Izy , ale naprawdę... :strach:
Wstrętne ludzkie potwory .


Dzik żerował w miejscu publicznym przy często uczęszczanej trasie rowerowej. U kogoś kto nie ma styczności normalni z dzikami i nie zna ich zwyczajów wzbudzał lek i panikę.
Inni go podziwiali, oglądali jeszcze inni się śmiali na jego widok lub też byli zdumieni, że taki dorodny i spokojny.
Zapewne alarmy ludzi przyczyniły się do tego :( W zachodniopomorskim jest ich bardzo dużo, zaczynają wkraczać w tereny miejskie i takie są tego efekty..
Dwa lata temu odstrzelono dwie wykocone lochy pozostawiając małe.Te małe potem biegały bezradnie :(
5 sztuk od jednej jeszcze zupełnie malutkich i 4 od drugiej.Tamte były nieco większe. Samo odławianie małych kiedy już podrosły związane było z ogromnym stresem dla zwierząt
bo część z nich zaszyła się w przydomowe ogródki przy domkach jednorodzinnych. Nocne polowania, zaganianie w kozi róg, wrzaski przestraszonych zwierząt były takie,
że nawet mieszkańcy domków mieli już dosyć.. :(
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lip 25, 2014 14:14 Re: Widzę....czuję...Pomóż nam Pomagać - SZCZECIN -

wiora pisze:
skarbonka pisze:
wiora pisze:Ból kręgosłupa... dużo na ten temat wiem. Również muszę się pobadać,
bo w kręgosłupie chyba tkwi problem nawracających, bardzo silnych bóli głowy.


Jeśli masz uczucie sztywnienia karku i mięśni szyi, a towarzyszy temu w efekcie ból głowy.
To możliwe, że rzeczywiście przyczyna leży po stronie kręgosłupa.. :?



Zdaję sobie sprawę, że to kręgosłup. Ból zaczyna się od karku i ramion, czasami od łopatek :( . W ubiegłym roku miałam robioną tomografię. Niestety irlandzki lekarz nie słuchał dokładnie co mam do powiedzenia i zlecił tk głowy, kręgosłupa już nie, dlatego będę musiała ponownie prześwietlic się w Polsce :evil:


Ps. paczka w drodze :wink:


Powinnaś zrobić rezonas bo zwykłe prześwietlenie za mało pokazuje.
Iza prosiła zapytać czy sztywnieje Ci też kark przy nasadzie głowy?
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lip 25, 2014 14:25 Re: Widzę....czuję...Pomóż nam Pomagać - SZCZECIN -

Dwa tygodnie temu w piątek podczas karmienia Iza dostałam od Męża alarmujący telefon, że ma wracać szybko do domu bo Kacperek umiera.. :(
Nogi się pod nią ugięły bo jak wychodziła karmić kot spał i nic nie wskazywało, że gdzieś się wybiera.. Schudł ostatnio, skurczył się w sobie, ale wiek 14 lat dla niego,
kota któremu dawano maksymalnie 4 lata to słuszny wiek i przy jego chronicznym katarze tylko w domu miał szanse przeżyć tak długo..
Chciała lecieć od razu, ale przecież inne koty czekały.. Nakarmiła je szybko - wróciła, a Kacperek jak nie Kacperek. :(
Oczopląs - nie może chodzić, przewraca się, serce mu wali i nie wie co się dzieje.. Okazało się, że kot dostał udaru starczego :cry:
Stracił wzrok i ma uszkodzony błędnik, stad nie może zachować równowagi. Dostał zastrzyk przeciwwstrząsowy, kroplówkę i witaminy z grupy B,
oraz dwa zastrzyki do podania w domu i dalsze podawanie B Complex gdyż w jego stanie można tylko ratować neurologicznie. Dopiero parę dni później kot zaczął widzieć.
Wcześniej tylko słyszał i czuł dotyk. Teraz już samodzielnie wskakuje na łózko, myje się, a nawet próbował jeść suchą karmę.
Niestety musi być karmiony i pojony co odbywa się z wielkim trudem. Do kuwety trafia sam, idzie mu to ciężko, ale zawsze był czysty i nawet w chorobie znajduje siły by tam dotrzeć :ok:
Jest ciężko - teraz już może lżej bo Kacperek widzi i nie czuje już takiego panicznego lęku. Wcześniej odskakiwał nawet kiedy podsuwała mu Iza jedzenie czy próbowała przy nim zrobić cokolwiek.
Trudno się dziwić skoro nagle przestał widzieć i stracił kontakt z rzeczywistością..
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lip 25, 2014 14:28 Re: Widzę....czuję...Pomóż nam Pomagać - SZCZECIN -

Bardzo dziękujemy za karmę, która dotarła do Izy w ostatnim czasie
od Wszystkich Dobrych Duszyczek :1luvu: :1luvu: :1luvu:
na dniach zrobię rozliczenie :D
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lip 25, 2014 18:31 Re: Widzę....czuję...Pomóż nam Pomagać - SZCZECIN -

skarbonka pisze:
wiora pisze:
skarbonka pisze:
wiora pisze:Ból kręgosłupa... dużo na ten temat wiem. Również muszę się pobadać,
bo w kręgosłupie chyba tkwi problem nawracających, bardzo silnych bóli głowy.


Jeśli masz uczucie sztywnienia karku i mięśni szyi, a towarzyszy temu w efekcie ból głowy.
To możliwe, że rzeczywiście przyczyna leży po stronie kręgosłupa.. :?



Zdaję sobie sprawę, że to kręgosłup. Ból zaczyna się od karku i ramion, czasami od łopatek :( . W ubiegłym roku miałam robioną tomografię. Niestety irlandzki lekarz nie słuchał dokładnie co mam do powiedzenia i zlecił tk głowy, kręgosłupa już nie, dlatego będę musiała ponownie prześwietlic się w Polsce :evil:



Ps. paczka w drodze :wink:


Powinnaś zrobić rezonas bo zwykłe prześwietlenie za mało pokazuje.
Iza prosiła zapytać czy sztywnieje Ci też kark przy nasadzie głowy?



Cięzko mi opisać czy to sztywnienie :roll:, raczej tępy ból i ciągnie się od ramion aż po samą nasadę głowy.

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Śro lip 30, 2014 23:37 Re: Widzę....czuję...Pomóż nam Pomagać - SZCZECIN -

Biedny Kacperek :cry: Starość jest okrutna, dla Izy to kolejne obciążenie :( Trzymam kciuki za bidulkę :kotek:
ObrazekObrazek

bodzia_56

 
Posty: 568
Od: Czw paź 20, 2011 21:55
Lokalizacja: ok.Łodzi

Post » Pt sie 01, 2014 22:27 Re: Widzę....czuję...Pomóż nam Pomagać - SZCZECIN -

Kurcze bez lapka jak bez ręki, a my tu czekamy cierpliwie na jakieś lepsze wieści. Mam cichutką nadzieję, że Kacperek jeszcze zostanie :201461
Obrazek

tinga7

Avatar użytkownika
 
Posty: 1137
Od: Czw gru 13, 2012 11:14

Post » Sob sie 02, 2014 9:34 Re: Widzę....czuję...Pomóż nam Pomagać - SZCZECIN -

tinga7 pisze:Kurcze bez lapka jak bez ręki, a my tu czekamy cierpliwie na jakieś lepsze wieści. Mam cichutką nadzieję, że Kacperek jeszcze zostanie :201461

to prawda jak bez ręki.. :evil: :evil:
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob sie 02, 2014 9:54 Re: Widzę....czuję...Pomóż nam Pomagać - SZCZECIN -

Kochani kilka dni temu odeszła Kropcia :cry: [*]
Była u Izy w domu 5 lat. To wiekowa kotka z Tęczy była maści biało czarnej. Niegdyś kotka gospodarza - dużo rodziła.
Gospodarz opowiadał, o niej Izie - to była ich pupilka.. Mimo tego zostawili ją jak wiele innych swoich kotów i nie uratowali życia żadnemu,
chociaż w domu mieli tylko jednego kota..
Kropcie zabrała ponad 5 lat temu z Tęczy z miotem 4 kociaków - 2 kocurki niestety odeszły w wieku niespełna 2 miesięcy, kotki przeżyły.
Kropcia i jej córki zostały wysterylizowane. Jedna z nich Myszka[*] odeszła 2 lata temu w związku z epidemią panleukopenii.
Nie udało się jej uratować :( uratowano tylko jej siostrę Krówkę.
Kropcia była wyniszczona porodami i warunkami w jakich żyła kiedy Iza ją zabrała.
Jej uszka były pomarszczone i powywijane od słońca.
Białe futerko zażółcone. Drobna, spokojna, wdzięczna i niewymagająca..
Po sterylizacji nabrała ciałka - odżyła choć miała już spokojnie koło 10 lat. To też wynikało z relacji gospodarza.
W domu zaaklimatyzowała się dobrze - nie sprawiała kłopotów. Dobrze układały się jej stosunku z innymi kotami.
Była ustępliwa, ale o swoje zadbać potrafiła. Po cichutku i z pokorą tak też odeszła kilka dni temu w godzinach przedpołudniowych..
Ułożona na swoim legowisku na pralce, odeszła cichutko w pozycji w jakiej spała.. Żegnaj Kochana.. :cry: :cry:

Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob sie 02, 2014 10:17 Re: Widzę....czuję...Pomóż nam Pomagać - SZCZECIN -

Żegnaj nam Kochana Kropciu Obrazek
będziemy za Tobą tęsknić.. :cry: :cry:
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob sie 02, 2014 10:25 Re: Widzę....czuję...Pomóż nam Pomagać - SZCZECIN -

Żegnaj koteczko!
Najważniejsze, że miała dobre ostatnie 5 lat życia i zasnęła otoczona miłością :D Trzymajcie się kochani!
Obrazek

tinga7

Avatar użytkownika
 
Posty: 1137
Od: Czw gru 13, 2012 11:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot], Zeeni i 251 gości