Tulinek ,czyli kot, który. DO ZAMKNIĘCIA -dziękujemy

[morelowa]

Kochałam namioty!
Teraz mam gorzej..
Do niektórych trzeba się wczołgiwać prawie - do takiej jedynki/dwójki inaczej nie wejdziesz jak na czworakach

No, człowiek... trudno to ogarnąć nawet..

[alessandra]

jesień jak nic idzie i coraz zimniej będzie -może ktoś weźmie przyjaciela puchatego? z przyjacielem ani zimno nie będzie ani smutno- weźmiesz Lolę na przyjaciela?
Tuliś


PILNE !
13-letnia LOLA
Została oddana z 22-letnim Albertem (adoptowany)-powód: bo jest stara. Lola ma wrzody na oczach (jest leczona) i przez to prawie nic nie widzi. Jest przestraszona i bardzo smutna z powodu utraty domu. Tęskni za bliskością człowieka. Uwielbia być głaskana i czuje się bezpiecznie przy człowieku. Gdy się od niej odchodzi i zamyka klatkę, to kuli się i trzęsie ze strachu. Potrzebuje miłości i troski. Nie wiadomo jaki ma stosunek do innych kotów, ale mieszkała z kocurkiem, więc powinna być przyzwyczajona do towarzystwa. Na razie przebywa na izolatce, w klatce (oprócz chorych oczu, nic jej nie dolega. Jest zadbana i dobrze wyglądająca), jednak gdy trafi na sale do innych kotów to sobie nie poradzi...Uratuj biedną, kochaną Lolę !
*wysterylizowana

Schronisko Wrocław: od 13.08.2014
Nr Ewidencyjny: 667/14
Chip: 900164000510574
Budynek nr 3 "Izolatka"

Kontakt:
Wrocław, ul. Ślazowa 2
Biuro Schroniska: 71 362 56 74
Wolontariuszka Aneta: ana.wolf@poczta.onet.pl

[tamiss]

Lola
Czy jest szansa żeby widziała?

[alessandra]

Lola
Czy jest szansa żeby widziała?

Sądząc po zdjęciach nie jest niewidoma zupełnie, wg mojej oceny, prawdopodobnie widzi jak przez baaardzo brudną szybę , na pewno światło/cień, ale lepiej nie będzie na pewno.Niedowidzenie w takim stopniu naprawdę nie jest tragedią.
Mój Rolfik ma nieco gorsze oczka i radzi sobie doskonale.

[tamiss]

Co z Lolą:?

Lola

[Anna61]

Bidulka Lola

[Kinnia]

znów futra nie weszły w skład masy spadkowej?

mam pytanie - co stanowi stelaż tego namiotu?

[Alienor]

Kochałam namioty!
Teraz mam gorzej..
Do niektórych trzeba się wczołgiwać prawie - do takiej jedynki/dwójki inaczej nie wejdziesz jak na czworakach

No, człowiek... trudno to ogarnąć nawet..

Moja droga - do mojego średniowiecznego wejdziesz bez problemu wyprostowana, skoro ja się nie muszę w nim schylać http://3.bp.blogspot.com/-sfe0WeytNP8/UddUWD3IweI/AAAAAAAAHgU/aATzuEtvGA8/s1600/pawilon.jpg .

Biedne te starszaki porzucone jako zbędna część spadku .

[j.szmudrowska]

znów futra nie weszły w skład masy spadkowej?

mam pytanie - co stanowi stelaż tego namiotu?

Jeśli chodzi o mój namiot dla kotów, to dwa stare wieszaki, rozprostowane, wygięte w łuk i związane w miejscu skrzyżowania

[alessandra]

Tuliś zaprasza na mały bazarek dla Frani- mamy maluszków, cel: sterylizacja

viewtopic.php?f=20&t=164507

zajrzysz?

[alessandra]

i jeszcze o małym kotku historia - przyłącz się, proszę , do rozpowszechniania na fb https://www.facebook.com/events/819717411383763


a tutaj wątek viewtopic.php?f=1&t=164459

[Anna61]

Udostępniłam na fc, tyle mogę.

[morelowa]

Och...

[j.szmudrowska]

Bazarek dla mojej Frani? Serio? Czemu ja się dowiaduję ostatnia? Hmmm? Chore oskrzela nie wyłączają funkcji mózgowych

Tuliś zaprasza na mały bazarek dla Frani- mamy maluszków, cel: sterylizacja

viewtopic.php?f=20&t=164507

zajrzysz?

[tamiss]

Martwię się o Lolę...