Rezerwa bardzo prosi o dom bez innych zwierząt s. 27

Fajnie!

Jak już pewnie niektórzy wiedzą z wątku OKI trafił do mnie nowy tymczasik. Duża bura elegancka Misia. Kotka po starszej zmarłej pani. Długo siedziała sama w opuszczonym mieszkaniu. Latek też trochę już na karku ma, zdecydowanie więcej niż zębów - kilka zostało usuniętych w poniedziałek.
Jak na swój wiek Misia ma bardzo dobre wyniki krwi.

Po przyjechaniu do wczoraj do mnie zajmuje łazienke. Najpierw zadekowała się w wannie. Widać bezpieczniej tam niż w transporterku. Niestety musialam ja przeprosić i przeniosła się do pralki... a w nocy za pralkę....

Poza tym mam dwie dobre wiadomości i dwie złe.

Dobre są takie że pije, coś tam skubneła jedzenia (niewiele ale zawsze to cos) i było siku do kuwety.
Złe są takie że nadal nie bylo niczego poza sikaniem co biorąc pod uwagę że od kilku dni niewiele co jadla nie powinno dziwic... Druga zła to taka że zabunkrowała się za pralka i ni widu ni słychu.... Nawet niespecjalnie mam jak do niej zajrzec. Jeszcze żaden kot tam nie wlazł. Co prawda Franiu próbował ale chyba jednak bylo mu tam za ciasno.

Żarcie, picie i kuweta stoja tak że zza pralki wychodzić musi.

Może trzeba pralkę na środek łazienki wystawić ?

piotr568 pisze:Może trzeba pralkę na środek łazienki wystawić ?

Taaaaa ja ja wystawie a kto mi ja później tam wstawi? O nie nie nie... na razie mam czas i poczekam... może łaskawie sama wylezie niedługo.

Nie martw się, tymczasy od OKI tak mają, Mamysza też się zadekowała za pralką na prawie 2 dni :roll:

Ale potem się okazała cudownym miziakiem, chociaż tylko na kanapie - na podłodze spitala przed każdym człowiekiem i wszystkimi rękami :roll:

jak włączysz pralkę to jest szansa że wyjdzie zza :ok:

Zresztą moja pralka czasem sobie sama wędruje po łazience jak się źle wyważy. Twoja nie?

Pewnie że wędruje i dlatego nie chce jej ruszać... po montowaniu szafki we wnęce gość mi zruszył i jak sie dopasowała nieco to mi tam Misia wlazła... włączyć nie włączę bo mi ostatnio wąż wylata.... raz mało się dzieciak nie usmażył... ale miałam stracha...
Na początku Branka tam siedziała. Włączyłam pranie i wylało... wszystko pływało.... spadł przedłużacz.... mało zawału nie dostałam...

Szalony Kot pisze:Nie martw się, tymczasy od OKI tak mają, Mamysza też się zadekowała za pralką na prawie 2 dni

Ale potem się okazała cudownym miziakiem, chociaż tylko na kanapie - na podłodze spitala przed każdym człowiekiem i wszystkimi rękami

Gamoń siedział na pralce ale za pralka nigdy. Franiu trochę próbował ale też nie do końca.
Mam nadzieję że będzie miziakiem - u mnie względnym - jak pójdzie na swoje to namolnym

Pchełeczko, tu też! :201412

Szalony Kot pisze:Nie martw się, tymczasy od OKI tak mają, Mamysza też się zadekowała za pralką na prawie 2 dni

Ale potem się okazała cudownym miziakiem, chociaż tylko na kanapie - na podłodze spitala przed każdym człowiekiem i wszystkimi rękami

No weź, Mamysza to był dziki dzik wolnożyjący, który i tak nieźle się oswoił

Dopiero Gracja ją przebiła po całości

U mnie Mamysza nie zadekowała się za pralką.
Tylko w przewodzie kominowym :strach:

Misia to jednak zupełnie inna bajka

Ja nieustająco liczę na efekt złego i dobrego policjanta

Co się dało złego temu kotku zrobić, to już odwaliłam - teraz Pchełeczka może dać święty spokój i rozpuszczać kotka :lol:

Jak już kotek raczy wyjść zza pralki

Pewenie że tu też! Przecie mam na stanie!

Niestety tak wlazła że nawet nie ma jak zajrzec z latarka. Nawet jakby jej i dziesiąta powieka wyszła to nie ma opcji widzieć. :/

Wylizie w końcu.
Poza tym mamy na piśmie, że kotek zasadniczo zdrowy jest, więc mam nadzieję, że pierwej wylizie kotek zza pralki niż 10-ta powieka :roll:

No zdrowa ino na gluta nie sprawdzana :roll:

A kicha?

Nie. Na szczęście.... Za to całkiem sprawnie syczy... :roll:

Tak, że syczy to wiem

Dałabym jej na razie święty spokój - skoro nie kicha, to będzie żyć.

Dałam, dałam. Dopiero co odstawiłam antybiotyk po ugryzieniu i chyba kolejne mi nie potrzebne... W końcu kły jej sie ostały... :ryk:

Rezerwa bardzo prosi o dom bez innych zwierząt s. 27

Kto przegląda forum