» Nie gru 29, 2013 18:04
Re: Seo i Mambo - zatrucie toksynami
Dziękuję Wam.
Nie używamy apapu. Może jakiś inny lek, choć wątpię żeby oba koty zjadły zagubioną tabletkę. Coś mogło się ewentualnie stać, jak nie było nas w domu. Przewaliłam garściami worek suchej karmy, ale nie wygląda na nieświeżą, nie śmierdzi. Wciąż kusi mnie, żeby oddać próbki do badania, tylko ceny badań zniechęcają. Podejrzewam, że nie dotrzemy już do przyczyny. Kilka miesięcy temu w podobnych okolicznościach zmarła kotka mojej koleżanki. Też wątroba wysiadła i do dziś nie wie co było powodem. Smutne to wszystko.