Atropina i ślinotok.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 15, 2013 13:12 Atropina i ślinotok.

Witam wszystkich serdecznie.

Mój problem polega na tym, ze wczoraj wieczorem podałam 15 tygodniowemu kocurkowi Atropinę do oczek. Po około 10-15 sekundach zaczął biegać jak szalony, a z pyszczka leciała mu sztywna piana.. Trwało to jakieś 10 minut, później dużo pił.
Dzisiaj natomiast wymiotował rano pare razy pianą właśnie. Nie chce jeść. Dzisiaj jest niedziela, wszystkie przychodnie wet. w moim mieście są zamknięte. Czy ktoś miał taki przypadek? Czy jest to niebezpieczne? Co się wogóle stało, w ulotce Atropiny nie ma takich skutków ubocznych! Przeszukałam forum, znalazłam parę wątków na temat piany, ale po tabletkach.. Ale po kroplach?

Kotkowi została podana atropina, ponieważ.. znalazłam go zbyt późno, zarażonego kocim katarem. Oczka już są mętne.

Tyszka

 
Posty: 11
Od: Śro gru 11, 2013 20:18
Lokalizacja: Opolskie

Post » Nie gru 15, 2013 14:48 Re: Atropina i ślinotok.

Ślinotok po kroplach jest możliwy - bardzo prawdopodobne, że spłynęły kanalikami łzowymi do gardła.
kicikicimiauhau
 

Post » Nie gru 15, 2013 15:05 Re: Atropina i ślinotok.

Absolutnie nie lecz kota "na własną rękę" ... Skąd pomysł z atropiną?... dużo ludzkich leków jest śmiertelnie trujących dla kotów ... :(
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5568
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie gru 15, 2013 15:27 Re: Atropina i ślinotok.

to trzeba do weterynarza i zrobić komplet badań - morfologia i profile nerkowy i wątrobowy, bo mogłaś kotka podtruć tą atropiną
bez pomocy weta się nie obejdzie
tak jak wcześniej napisała katarzyna1207 niektóre leki ludzkie są śmiertelnie trujące dla kotów
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 15, 2013 15:34 Re: Atropina i ślinotok.

Źle sie zrozumielismy. To weterynarz przepisał Atropinę. Na początku brał Gentamecynę, jednak nie pomogła prawie nic. Wczoraj zostały przepisane Atropina krople i krople Dicortineff + witamina C doustnie.

Źle się musiałam wyrazić, wszystkie moje koty są leczone u weterynarza, 3 kociaki zostały zabrane z ulicy, dwójka rodzeństwa + jeden "starszak", mowa tutaj o Starszaku, który tak jak już powiedziałam nie bedzie mial nigdy ładnych oczek, jednak staramy się uratować to co możliwe, bo kociak widzi i sprawia wrażenie, że mu to nie przeszkadza :)

Do 13, co wypił to zwymiotował pianą. Natomiast ok 14 sam wstał zjadł i wypił wodę, do teraz wszystko jest w normie. Odżył. Chyba miałam szczęście, tak czy siak jutro pojadę do weta.

Dziękuję za odpowiedzi :)


edit. Atropina jest na receptę, jak można wogóle pomyśleć.. ehh że skąd ją miałam wytrzasnąć? I jak mogłyście od razu mnie sprowadzić do takiego poziomu? :/

Tyszka

 
Posty: 11
Od: Śro gru 11, 2013 20:18
Lokalizacja: Opolskie

Post » Nie gru 15, 2013 16:12 Re: Atropina i ślinotok.

Tyszka pisze:Źle sie zrozumielismy. To weterynarz przepisał Atropinę.


edit. Atropina jest na receptę, jak można wogóle pomyśleć.. ehh że skąd ją miałam wytrzasnąć? I jak mogłyście od razu mnie sprowadzić do takiego poziomu? :/


No to sorry ... :wink: Ale jesteś nowa na forum ... i nawet nie wiesz, jakie pomysły niektórzy ludzie potrafią mieć ... :evil:

Jak mały się pienił, to znaczy, że jest uczulony na atropinę ... całe szczęście, że wstrząsu nie dostał ...Jeden z moich kocurków "odjechał" po przeciwbólowym buscopanie (oczywiście podanym przez weta), trzeba było szybciorem podawać przeciwwstrząsowo steryd ...Też wtedy straszliwie się zapienił, właśnie taką gęstą pianą, że omal się nie udusił ... Dobrze, że mały już lepiej ... :ok:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5568
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie gru 15, 2013 16:15 Re: Atropina i ślinotok.

Koty się pienią po atropinie, pogadaj z wetem o zmianie na tropicamid - działanie bardzo podobne, a koty dużo lepiej znoszą (nie miałam nigdy problemów).
To też na receptę, nie krzyczeć ;)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 15, 2013 16:23 Re: Atropina i ślinotok.

Wiem jakie ludzie potrafią mieć pomysły..

No nic mam zamiar tu zostać na dłużej :)

Z Małym juz w pełni okej. Je, pije i szaleje jak na co dzień. Ale podejrzewam, że teraz przed każdym lekiem będę miała obawy.


OKI - Dziękuję, zapisuję i jutro z samego rana na wizycie wspomnę o tym.

Tyszka

 
Posty: 11
Od: Śro gru 11, 2013 20:18
Lokalizacja: Opolskie

Post » Nie gru 15, 2013 17:08 Re: Atropina i ślinotok.

Powodzenia, kocie oczka dużo mogą ;)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 15, 2013 17:14 Re: Atropina i ślinotok.

Tyszka pisze:Źle sie zrozumielismy. To weterynarz przepisał Atropinę.

to faktycznie źle się zrozumiałyśmy :wink:
powodzenia w leczeniu :ok:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie kwi 06, 2014 12:57 Re: Atropina i ślinotok.

Mój Feliś dostał wczoraj od weta atropinę, bo leczymy od dłuższego czasu oczko. Po raz pierwszy zakropliłam mu wieczorem i miał prawie takie same objawy jak kot Tyszki, tylko nie wymiotował :( . Do dzisiaj źrenica mocno powiększona, a oczko łzawi bardziej niż dotychczas i kot bardziej je mruży. Na szczęście kot normalnie je.
Powinnam mu podawać atropinę jeszcze przez 2-3 dni, ale się chyba nie odważę, zostanę przy dotychczasowych kroplach, które pomagają, a i tak miałam je stosować jeszcze przez 2 tygodnie. Mam nadzieję, że źrenica szybko wróci do normy.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13512
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 279 gości