pomocy okolice Bielska Podlaskiego!

[pinokio_]

No tak, ale Piotrowo Trojany, czy Piotrowo Krzywokoły, bo ja tam nigdy nie byłam. A parkingow w lesie moze jest wiecej niz ten jeden. Jak ten parking wyglada, chociaz prosze opisac. Czy jest jakis wiekszy, z ławkami i jakims zadaszeniem, czy tylko taki zjazd zwyczajny, czy zaraz przy szosie, czy troche trzeba zjechac, czy wies jest blisko, czy kilka km dalej? Trudno krecic sie w kółko i bic kilometry na prozno, kiedy z kasa cieniutko.
Jesli masz tel w Orange, to podaj mi nr, moge zadzwonic bez kosztow, bedzie łatwiej sie dogadac.

[pinokio_]

Nie wiem czy jest sens tam jechac. Kota widzialas w poniedzialek, a dzisiaj juz czwartek. Nie sadze zeby on tam był, pod gołym niebem. Jutro raniutko moge tam pojechac, jesli Sylwia sie zgodzi. Musze tylko wiedziec dokladniej gdzie to jest.

[Bagienka]

Tak zabiorę go .Nie wiem co prawda co z nim zrobię ale widok tego biedaka w krzakach mnie prześladuje.Miejscowość Piotrowo między Bielskiem a Siemiatyczami.To parking dla tirów w lesie przy głównej trasie.Więcej nie wytłumaczę bo jestem przejazdem więc okolic aż tak nie znam.

Hej Kasia,
weź zerknij, może to tutaj:
https://maps.google.pl/maps?q=piotrowo+ ... -1.28&z=17

[sylwia1982]

Nie wiem czy jest sens tam jechac. Kota widzialas w poniedzialek, a dzisiaj juz czwartek. Nie sadze zeby on tam był, pod gołym niebem. Jutro raniutko moge tam pojechac, jesli Sylwia sie zgodzi. Musze tylko wiedziec dokladniej gdzie to jest.

pinokio_ z miłą chęcią bym się z Tobą jutro tam przejechała, ale ja jutro od 9.00-15.30 jestem zajęta (pilnuję dziecka), w sobotę też jestem poza domem od 9.00 do 15.00 z tego samego powodu, najbliższy termin kiedy mogłabym jechać to poniedziałek/wtorek tylko czy do tego czasu ten kot tam będzie? jeśli ten kot tam nadal jest to według mnie jedyny sposób, żeby go złapać to łapanie na klatkę-łapkę

[wilhelm170]

Ja będę tam może w weekend to zobaczę czy jest.

[wilhelm170]

Nie wiem jakie to Piotrowo. Parking jest większy z zadaszeniem i jest tam bar Leśny.Jest tam również pies.Właściciele baru chyba nawet postawili mu już budę koło baru.Wsi w pobliżu nie ma.Jest las.

[wilhelm170]

tak to jest miejsce wskazane przez Bagienkę . To to !!!!!

[pinokio_]

Byłam tam dzisiaj, ale niestety kotka nie znalazłam. Pytałam panią z baru, czy krecił sie kot, czy widziala. Pani nie widziala i powiedziala, ze mogł to byc kot z wsi i moze po prostu do niej wrocił.
Chodziłam wzdłuz szosy, za parkingiem, za tym barem, za takim miejscem do grillowania, ale nic, ani zywego, ani martwego.
Pomagał mi w poszukiwaniach ten piesek, ktory tam mieszka. Bardzo fajny, madry, taki przylepka. Widac, ze nie ma tam krzywdy, bo gruby jak parowa.

[wilhelm170]

Pinokio nawet nie wiem jak Ci dziękować, bo ja się rozchorowałam i nie mogę jechać. Proszę prześlij numer konta to oddam Ci za paliwo. Fajnie że potwierdzasz że pies nie ma tam źle.Ma dobry charakter dlatego wszyscy go lubią i karmią.Był tam też drugi ze złamaną łapą i nieufny do ludzi.Tamtego zabraliśmy i przebywa w hoteliku dla zwierząt pod Lublinem.

[Bagienka]