Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mmmoniammm pisze:(…)
Nie wiem co mam robić (oczywiście po za badaniami), ale brakuje mi już sił na codzienne gruntowne sprzątanie mieszkania.
ASK@ pisze:Uważam,że kot któryś jest chory stąd te walki i syczenia. I to może podupadać kocica na zdrowiu a kocurek znaczy. Jak i odwrotnie. U mnie Angel nasz tchórz naczelny, leje kota chorego i znaczy wtedy teren.
Miałam tymczaskę co olewała dom i nasiliło się to w jakimś momencie do monstrualnych rozmiarów.Ludzie ją oddali. Okazało się, że rezydent ma raka. Umierał.
Mój Pikus czyścioszek jak ma problemy nerkowe to leje np na dywan. Nigdy tego nie robił.
Teraz wiem co i jak i od razu do weta trafiamy.
Obejrzyj dokładnie koty. Popatrz na ich zachowanie. W pierwszej kolejności zbadaj kocura.Mocz, biochemia, morfologia... Nie bagatelizuj sprawy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], LimLim i 195 gości