ŚLEPACZKI CZ.VII -DO ZAMKNIĘCIA. dziękujemy

No to w końcu jestem. Cały dzień walki, ale udało się wydostać Homera z podwórkowej komórki, w której go trzymano na zapadłej wsi. Znalazłyśmy mu dt w naszym miescie, zabrałyśmy do weta. Zaopatrzyłyśmy w co się da. Jutro zajmę się ustaleniem dalszego leczenia.

Link do wydarzenia na FB:

https://www.facebook.com/events/7513793 ... t&source=1

Dziękuję wszystkim za wsparcie. Mam nadzieję, ze nikt ani przez moment nie wątpił, że go tam nie zostawię!

Mam nadzieję, że przyjazny wiaterek wokół Shili nadal wieje :ok:

Może to TEN domek? Całym sercem tego życzę tej cudnej kocie :1luvu:

Niestety wicherek ustał, Wicher czeka nadal

Szukam pilnie osoby, która przeprowadzi dla Homera wizytę przedadopcyjną w Warszawie ( dzielnica Praga Południe). Proszę o info smsem na nr 692242034- oddzwonię.

Mamy już pełną odsłonę nagród konkursowych

- kusimy i zapraszamy do udziału w konkursie- naprawdę warto :ok:

viewtopic.php?f=1&t=165456

Dziewczyny! Pomóżcie mi, bardzo proszę! Przypomnijcie mi standardowy zestaw do oczu od dr. Garncarza. Pamiętam tylko, że jest Braunol i Difadol. Nie korzystałam z tego ostatnio, bo nie miałam takiej potrzeby. Dobrze karteczkę ze ściągą schowałam:) Koleżanka ma kocięta z kk, jeden ma bardzo brzydkie oczko:(

**Adopcje: 11 >>**

Pilnie wizyta pa dla ślepaczka potrzebna. Może ktoś tutaj z warszawy jest i może pomóc?
viewtopic.php?f=13&t=165535

joanna521 pisze:Dziewczyny! Pomóżcie mi, bardzo proszę! Przypomnijcie mi standardowy zestaw do oczu od dr. Garncarza. Pamiętam tylko, że jest Braunol i Difadol. Nie korzystałam z tego ostatnio, bo nie miałam takiej potrzeby. Dobrze karteczkę ze ściągą schowałam:) Koleżanka ma kocięta z kk, jeden ma bardzo brzydkie oczko:(

Ja mam zestaw leków od dr Buczek:
Tropicamidum 1% 2 x dz po 1 kropli do oka P i L przez 4 dni
10min przerwy
Vigamox 3 x dz po 1 kropli przez 14 dni
10min przerwy
Hyabak 2 x dz po 1 kropli przez 14 dni

To rozpiska dla tej kotki: https://www.facebook.com/JaPaczeSercem/ ... =1&theater

ASK@ pisze:Pilnie wizyta pa dla ślepaczka potrzebna. Może ktoś tutaj z warszawy jest i może pomóc?
viewtopic.php?f=13&t=165535

Już po wizycie :ok:

Piszą na FB, że Homerek będzie miał dom :-)

martazd pisze:
joanna521 pisze:Dziewczyny! Pomóżcie mi, bardzo proszę! Przypomnijcie mi standardowy zestaw do oczu od dr. Garncarza. Pamiętam tylko, że jest Braunol i Difadol. Nie korzystałam z tego ostatnio, bo nie miałam takiej potrzeby. Dobrze karteczkę ze ściągą schowałam:) Koleżanka ma kocięta z kk, jeden ma bardzo brzydkie oczko:(

Ja mam zestaw leków od dr Buczek:
Tropicamidum 1% 2 x dz po 1 kropli do oka P i L przez 4 dni
10min przerwy
Vigamox 3 x dz po 1 kropli przez 14 dni
10min przerwy
Hyabak 2 x dz po 1 kropli przez 14 dni

To rozpiska dla tej kotki: https://www.facebook.com/JaPaczeSercem/ ... =1&theater

DZięki! I pomagają te kropelki? Biedne ma oczka. Zajrzałam na FB.

Wiem, że od dr. Garncarza pomagają:)

joanna521 pisze:Wiem, że od dr. Garncarza pomagają:)

Dr Buczek jest wychowanką Garncarza. Kotka z FB dopiero od dziś rozpocznie leczenie tymi lekami.

nie mam za wiele szczegółów ale PILNIE szukam DT / DS, dla około 2 miesięcznego kota schroniskowego po operacji usuwania gałki ocznej. Bardzo pilnie.
Dwa maluchy - chyba rodzeństwo - biedy takie, jedno jutro ma zabieg (oby się udało, z takimi biedami nigdy nic nie wiadomo) , niech nie musi wracać do schroniska.
Może ktoś by oba przygarnął?
Ale choć tego jednooczka, bo jak on wróci do zdrowia w boksie w schronie

pomogę bazarkiem, karmą
Kot jest w Kaliszu
jak będę wiedzieć jutro więcej - dam znać

aha - Na FB nie ma mnie, więc tam nic nie zdziałam

Tak jest.Homer po operacji a my po wizycie przedadopcyjnej. Jeśli wszystko przebiegnie zgodnie z planem to w przyszłym tygodniu Homciuś pojedzie do Warszawy.

martazd pisze:
joanna521 pisze:Wiem, że od dr. Garncarza pomagają:)

Dr Buczek jest wychowanką Garncarza. Kotka z FB dopiero od dziś rozpocznie leczenie tymi lekami.

Dzięki za info:)

Ślepaczki po mojej tymczasce Śliwce, przy której tak mi pomogłyście, los kotów niewidzących i niedowidzących leży mi na sercu 10 razy bardziej niż kiedyś. Do schroniska w Czartkach (powiat sieradzki, woj. łódzkie) trafił 3 tyg. temu 4-mies. kocurek z wrzodem na rogówce. Nie ma tam szans na adopcję, bo tam nawet zdrowym kotom jest ciężko znaleźć nowy dom, więc postanowiłam, że zabiorę go do siebie na DT. Dziś pojechałam go odebrać i tradycyjnie poszłam zrobić zdjęcia kociętom, które przyjechały w liczbie +/-20 w ciągu ostatniego tygodnia. Wtedy trafiłam na niego... Czarny okruszek, maleńki, chudziutki, ma ok. 4 mies. To chłopiec. Fatalna sierść, gluty wypływające z oczodołu i noska, obraz nędzy i rozpaczy. Nie mogę go zabrać do siebie, bo wynajmuję tylko 1 pokój, a teraz będę go dzielić z dwoma tymczasami, w tym z kociakiem, którego zabrałam dziś ze schroniska. Musiałam zostawić tą bidę, choć serce rozpadało mi się na milion kawałków. Błagam Was pomóżcie mi znaleźć dla niego jakiś DS lub DT. Nie mam wiele środków ale mogę się zobowiązać, że przez pierwszy okres pomogę finansowo osobie, która się nim zaopiekuje. Kocurek jest oswojony, proludzki, został odrobaczony i jest w tej chwili leczony z kociego kataru. Wydaje mi się, że oczodół powinien zostać oczyszczony i zaszyty, bo oka już w nim nie ma, ale nie jestem ekspertem. Wiem, że dajecie z siebie wszystko dla tych kotów, błagam pomóżcie też jemu! Z tego co wiem malec jest w tej chwili na ogólnych antybiotykach, został odrobaczony i odpchlony. Jest w schronisku od ok. 2 tyg., był bardzo bardzo chory, tak, że toczyła się walka o jego życie - i tu wielki ukłon dla schroniska, bo pewnie w większości innych schronisk zostałby uśpiony, a jemu dano szansę. Proszę Was nagłośnijcie sprawę. Nic więcej na temat kotka nie wiem, ale jeśli znajdzie się ktoś, kto mógłby pomóc, to postaram się pomóc jakoś w transporcie (mogę go przywieźć w najbliższy weekend do do Wrocławia, ew. Łodzi), podam dokładne namiary na schronisko. Bardzo Was proszę poruszcie niebo i ziemię, potraficie obudzić wiele ciepła w ludzkich sercach...

Nie udało mi się zrobić lepszych zdjęć, ale oczodół jest różowy i pusty.
O kociaku, który trafił pod moje skrzydła napiszę więcej po weekendzie, teraz najważniejszy jest ten czarnuszek.

ŚLEPACZKI CZ.VII -DO ZAMKNIĘCIA. dziękujemy

Kto przegląda forum