potrzebna klatka łapka Ząbki / Warszawa - pomocy

[u2boy]

Witam

we wtorek zaginęła nam Kita

http://www.gumtree.pl/cp-zgubiono-lub-z ... -541214642

wczoraj wypatrzyliśmy ją na sąsiedniej działce, niestety przestraszona ucieka za każdym razem gdy uda się ją wypatrzeć. Skryła się (mamy nadzieję) pod płytami betonowymi i boi się wyjść.

ze wszystkiego co przyszło nam do głowy najlepsza byłaby chyba klatka łapka...

czy w okolicy byłby ktoś w stanie pożyczyć taką klatkę?

Prosimy o pomoc.
Krzysiek

[ASK@]

Witam

we wtorek zaginęła nam Kita

http://www.gumtree.pl/cp-zgubiono-lub-z ... -541214642

wczoraj wypatrzyliśmy ją na sąsiedniej działce, niestety przestraszona ucieka za każdym razem gdy uda się ją wypatrzeć. Skryła się (mamy nadzieję) pod płytami betonowymi i boi się wyjść.

ze wszystkiego co przyszło nam do głowy najlepsza byłaby chyba klatka łapka...

czy w okolicy byłby ktoś w stanie pożyczyć taką klatkę?

Prosimy o pomoc.
Krzysiek
790016623

[u2boy]

klatka już zorganizowana, dziękuję

[pchełeczka]

podbijam w razie w

Dajcie znać jak poszukiwania.

[u2boy]

Kotka już w domu. 3 tygodnie poza domem, ok 1kg mniej (to akurat trochę na dobre jej wyszło), dwa kleszcze i obdrapany o klatkę łapkę nos. Po wizycie u weterynarza wszystko inne ok. Teraz tylko musi odespać, dojść do porozumienia z drugim kotem, popracować nad zwisającą skórą i zapomnieć o tych przykrych chwilach.

Swoją drogą to "zabawne" jak drastycznie potrafi zmienić się kot. Z takiego co to oczy z chęcią wydrapie gdy go transportowałem jeszcze w klatce do domu, żeby po minucie spędzonej w klatce ale już w domu przypomnieć sobie gdzie jest miska i kuweta a po 30 minutach już mościła sobie legowisko na mojej klatce piersiowej. Ot sierściuch obdrapany.

Oby nigdy więcej.

P.S. Ktoś pytał o klatkę, niestety jako nowy użytkownik forum nie mogłem udzielić odpowiedzi?
Dzwoń po okolicznych weterynarzach, na pewno dadzą ci jakiś namiar.

[pchełeczka]

Dobrze, że kicia już w domu. Codziennie jak wracałam do domu to się rozglądałam czy nie wyjdzie na ulicę. Wczoraj wieczorem też wracając myślałam co z nią bo mrozy się zaczynają na całego. Jak tak to fajnie.