DS złamany kręgosłup, białaczka - Krk - zapalenie pęcherza?

[Cammi]

Szukam domu tymczasowego lub najlepiej domu stałego dla kota znalezionego w lesie:

W skrócie:
- czarny, kilkuletni nie wykastrowany samiec - kastracja w planach - 11.2013r - WYKASTROWANY
- porażony tył, pęcherz, zwieracz, ogon - ZŁAMANY KRĘGOSŁUP
- test na białaczkę pozytywny (paskowy) - PCR w planach - potwierdzi albo wykluczy - 11.2013r - POTWIERDZIŁ NOSICIELSTWO
- śrut w ciele - na razie nie usuwamy - nie jest wyczuwalny z zewnątrz - prawdopodobnie jest pod mostkiem
- ropień na grzbiecie - ropień się już goi - ZAGOJONY
- katar - po 2 tygodniach pojawił się katar - leczymy - JUŻ PO.

Wystarczy.
Ale kot chce żyć i chce do człowieka.
Moje warunki nie pozwalają na opiekę nad nim.
Trzeba go odsikiwać. I to częściej niż co 12h.
Maniek jest w trakcie leczenia.
Ale można by zrobić więcej. Rezonans, konsultacja u neurologa wraz z rezonansem.
Ale na to potrzebne fundusze.
Za jakiś czas chce powtórzyć test na białaczkę. Może jednak nie jest nosicielem
więcej szczegółów na fb.

https://www.facebook.com/events/322413197899046/

http://www.youtube.com/watch?v=gHq_PYJw0So&feature=em-upload_owner#action=share

Napiszę więcej potem
A teraz proszę - pomóżcie znaleźć dla niego dom stały - dom tymczasowy już jest.

[Justa&Zwierzaki]

Oby sie tylko coś znalazło , szkoda że u mnie już nie ma miejsca , bo mam 4 takie po wypadku i one mimo kalectwa cieszą sie życiem ...

[Justa&Zwierzaki]

Poprosiłam o banerek na wątku banerkowym .

[Kinnia]

[Tweety]

wiesz, że jak kot się uprze żyć to medycyna nie da mu rady? A ten jest wybitnie uparty

[Szenila]

Zaznaczę sobie...




na filmiku widzę, że próbuje odpychać się tylną łapą? Moje połamańce, które miały takie odruchy, po jakimś czasie zaczynały chodzić.

[Justa&Zwierzaki]

[Cammi]

Dzięki za banerek!!

On tymi nóżkami niby rusza. Ja mam cały czas nadzieję, że leki zadziałają i coś się polepszy.

Nie wiem jak tu wkleić sam tekst - link do banerku, żeby można było pobrać

[jaaana]

Proszę, kod do banerka

Kod: Zaznacz cały

http://files.tinypic.pl/i/00461/ao3h8z6rmr3d.gif

[Kinnia]

a może tak jak z Roxy ?

[ASK@]

zaznacze. Kciuki potrzymam

[Ariake]

Bardzo biedny Czarnuszek
Trzymamy kciuki za dom

[Erin]

Za kociaka

[Cammi]

a może tak jak z Roxy ?

a kto ona Roxy i jak z nią jest?


Maniek vel Marianek był dziś u wet.
Jest duża różnica między odruchami łapek z zeszłej soboty. Nie znaczy to, że zaczął ich używać ale jest lepsza reakcja.
No i z pęcherzem się zmieniło. Skurcz ustąpił i Maniek sika. Głównie pod siebie ale sika. Jest szansa, że nie trzeba będzie go wyciskać ale nie wiadomo czy odzyska nad tym kontrolę.
Teraz na zmianę pieluszki i podkłady idą na potęgę.
Nie umiem sobie z tym poradzić. Jak posika się pod siebie na podkład to umyję i nie mogę zawinąć w pieluchę bo mokry i się odparzy. A jak uda się wysuszyć to i tak się posika i pokupa w pieluchę i ma dupsko mokre.
Jeszcze kichać zaczął.
Zostało mu jeszcze trzy dawki Nivalinu.
Chcę zrobić test PCR na białaczkę ale nie wiem czy już czy jeszcze za wcześnie. Opinie są różne.

[Erin]

A kiedy był paskowy test robiony? Chyba dobrze odczekać kilka tygodni.
Co do poprawy, to dobrze, że jest, chociaż z pieluchami i podkładami faktycznie masz zagdwozdkę.
Oby wszystko szło ku lepszemu