Latte-jej historia i kilka pytań

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lut 19, 2014 18:58 Re: Latte-jej historia i kilka pytań

Hahaha, na pewno! Takimi pysznościami! :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Śro lut 19, 2014 19:26 Re: Latte-jej historia i kilka pytań

No, sama bym zjadła-takie ładne kawałki rybek...
A wiedziałaś że carny ocean jest produkowana w tailandii? Trochę mnie to odstraszyło-według mnie jak coś jest z poza Europy to podejrzane...(nie chodzi o Unię ale o kontynent).
Widziałaś na zooplusie? Za 7,80 jest cosma w pudełku "sercu" 3 smaki (85g) tuńczyk, kurczak i wątróbka i kurczak i homar. Chyba zamówię :roll:
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Śro lut 19, 2014 19:46 Re: Latte-jej historia i kilka pytań

Hm, Tajlandia chyba nie jest taka zła ;)

Ale tanio ta Cosma! Ja kiedyś kupiłam takie duże pudełko, były tam wszystkie lub prawie wszystkie rodzaje ;) wtedy też dorwałam jakąś promocję, chyba coś koło 30zł za 12 puszek zapłaciłam.
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Śro lut 19, 2014 19:53 Re: Latte-jej historia i kilka pytań

No ta promocja też jest, ale na razie nie będę dużo zamawiać bo jak nie będzie chcieć to co? Odgrzeję sobie na obiad? :lol:
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Pt lut 21, 2014 19:10 Re: Latte-jej historia i kilka pytań

Słuchaj, mam problem...hm...nietypowy :(
Otóż Latte ma...gazy. Dzisiaj strasznie smierdząco zbączyła mi się podczas zabawy w walkę (skarpeta na ręce-kot gryzie rękę) a babcia mówi że wczoraj też takie coś się zdarzyło. Jutro idę do weta, nie wiem czy mu mówić o tym? To coś złego? Czy to normalne? Martwię się. Czyżby carny jej szkodziło? Tiger nigdy nie miał gazów.
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Pt lut 21, 2014 20:09 Re: Latte-jej historia i kilka pytań

Hm, zdarza się, że koty mają gazy, psy zresztą też. Gorzej, jeśli rzeczywiście są śmierdzące... Carny ma dość sporo podrobów, może mimo wszystko jej to niezbyt służy?
Zamawiałaś już te karmy z Zooplusa? Catz Finefood ma mniej podrobów, a Miamor Milde Mehlzeit nie ma ich w ogóle - można spróbować podawać je w większości przez jakiś czas, może pomoże.
Weterynarza zawsze warto podpytać, ale na pewno nie daj sobie wmówić, że najlepszym lekarstwem na kocie wzdęcia jest jakaś karma z kukurydzy ;)
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Sob lut 22, 2014 1:18 Re: Latte-jej historia i kilka pytań

Nie, jeszcze nie zamówiłam-babcia chce czekać do ostatniej chwili :roll:
Kupon rabatowy ważny mamy do 16 marca, a obliczyłam że żarcia starczy na ok 40 dni. Ale zamówię catzy, miamora, cosmę i trochę carny, żeby babcia się nie rzucała, że samych drogich nakupiłam :roll: Może jak będę miała więcej kasy to zamówię po jednej puszce/szalce na jakimś innym sklepie, tak na próbę. Znasz jakieś, które mają tanią wysyłkę? Bo krucho u mnie z kasą a nie chcę za przesyłkę zapłacić tyle, co za towar (myślałam żeby kupić jedną tackę miamora i saszetkę catza no i puszeczkę cosmy).
Aha i jeszcze coś-bo w jednej z puszek catza jest sól morska. Z tego co wiem kotu nie wolno dawać solonych rzeczy. Co myślisz? Ja się tej soli boję :roll: (przyjdzie w nocy straszna sól...hehe :lol: )
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Sob lut 22, 2014 11:44 Re: Latte-jej historia i kilka pytań

Och właśnie, zapomniałam napisać ostatnio o tej soli ;) w Catz Finefood ta sól jest okay, bo to jest sól morska, niejodowana - ona dostarcza kotu sodu. W naturze koty sód uzyskują z krwi swoich zdobyczy, a do puszek się krwi nie dodaje, bo po pierwsze, bardzo szybko się psuje, a po drugie - już widzę miny jakiś początkujących kociarzy którzy otwierają puszkę, a tam krwawa breja :D
Także solą morską się nie martw, ona jest tam w naprawdę niewielkiej ilości i jest korzystna.

Hmmm, tanią wysyłkę ma swiatzwierzaka.pl , bo bez względu na ilość kupionych rzeczy zawsze wynosi 4zł. A 4zł za przesyłkę to bardzo mało, ale wybór też nie jest tam powalający - są wszystkie Animondy, jest Princess, filetówki Moonligh Dinner i bardzo fajna karma Power of Nature, ale kosztuje tam ponad 7zł za puszkę 200g, więc jest bardzo droga... Ale Power of Nature jest też w wersji rybnej za 4,99zł tacka - taką można nawet wziąć jedną lub dwie, jak Latte lubi ryby, a te tacki nie są takie chudziutkie jak filetówki, są normalnym, pełnowartościowym pokarmem.

Niestety nie wiem, czy poza Zooplusem jest sklep, gdzie mogłabyś kupić te konkretne karmy na próbę... Cosmy wszędzie widziałam tylko w pakietach :(
Tutaj na Allegro jest jedyna aukcja z Catz Finefood: http://allegro.pl/catz-finefood-kot-kar ... 57250.html , przesyłka za 7zł więc tak sobie...
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Sob lut 22, 2014 14:05 Re: Latte-jej historia i kilka pytań

Głównie chciałabym zamówić po jednej tacce miamora i po jednej saszetce catza a tam catz nie ma.
A czy catz finefood w saszetce ma taką samą konsystencję jak ta w puszce? Czy inną? Bo nie chce na raz zamiawiać dużo, bo jak nie polubi moja kota to co ja zrobię z tyloma puchami? Może zjemy na kolację, w końcu to ma lepszy skład niż nie jedne kiełbasy dla ludzi :roll:
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Sob lut 22, 2014 14:11 Re: Latte-jej historia i kilka pytań

Hmm, wiesz co, mam wrażenie, że w saszetkach CatzFinefood jest troszkę więcej galaretki, niż w puszkach. Ale generalnie konsystencja taka sama :)
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Sob lut 22, 2014 14:24 Re: Latte-jej historia i kilka pytań

A, no to super. Latte i tak bardziej woli galaretkę-za to sosów nie ciepri :roll: Zjeść zje, ale się nie zachwyca. Byłam u weta, pani powiedziała że wszystko dobrze się goi ale futrem zarośnie dopiero za 6 tygodni 8O Tak długo?!
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Sob lut 22, 2014 15:33 Re: Latte-jej historia i kilka pytań

Luna też nie lubi sosów, ona w ogóle nie zje niczego, co pływa w sosie, za to galaretki jak najbardziej.
Ja nie pamiętam, ile czasu zajęło odrastanie futra... No coś koło miesiąca na pewno, więc te 6 tygodni to dość realna data ;) ludzkie włosy rosną średnio 1cm na miesiąc (to też zależy od wielu czynników, ale taką się przyjmuje średnią), w takim razie kocia sierść może podobnie? ;)
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Sob lut 22, 2014 20:00 Re: Latte-jej historia i kilka pytań

A może kocie włosy szybciej rosną? Sama widzisz jak koty linieją? Nie wiem, Latte tak nie linieje jak Tiger (może temu że młodsza lbo to sprawa karmy?)
Mam pytanie-bo mięso jej daję swieże, przemrożone, surowe ale sparzone-mogę dawać sparzone? Boję się jakiś bakterii :roll: Aha, w lidlu reklamują takie duże, gotowane krewetki-mogę kupić Latte? Ja krewetek nie jem, bo ci co hodują i kochają krewetki nie mogą ich przecież jeść :roll: To tak jakbym kochała króliczki i jadła królika na obiad :roll:
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

Post » Sob lut 22, 2014 21:19 Re: Latte-jej historia i kilka pytań

O bakterie nie musisz się za bardzo martwić, wystarczy je nawet przemrozić kilka dni albo sparzyć. I będzie okay ;)

W zasadzie i to, że Latte jest w sumie jeszcze kociakiem, i to że je dobre karmy pewnie powoduje, że tak nie linieje ;)

A co do krewetek, to wiem, że kotom można raz na jakiś czas podawać, ale bardziej jako taki przysmak, i trzeba koniecznie zerknąć na opakowanie przed zakupem - do sporej części krewetek dodają miliony różnych E-xxx i paskudnych konserwantów, a to nie jest zdrowe ani dla ludzia, ani dla kota :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Sob lut 22, 2014 22:16 Re: Latte-jej historia i kilka pytań

A co sądzisz o takim rybnym miksie? Na krakvecie znalazłam.
Leonardo rybne menu (ryba i krewetki) e85g
Skład: śledź (24%); łosoś (24%); ;bulion ze śledzia,łososia,krewetek (29,6%); krewetki (12%); wątróbki drobiowe (10%); olej z łososia (0,2%); węglan wapnia (0,2%).
Analiza: białko 11,5%; tłuszcz 5,0%; surowy popiół 2,4%; surowy błonnik 0,3%; wilgotność 80%.
Dodatki na kg: vit. A 3.000 I.U.; vit. D3 200 I.U.; vit. E 30mg; tauryna 1.500mg; mangan 3mg; cynk 15mg; jod 0,75mg; selen 0,03mg;
Dodatki technologiczne: guma kasja 1.000mg
Pisałaś kiedyś że olej rybny dobrze robi na futro, tak? W Leonardo jest, przynajmniej tak pisze, ale tylko 0,2%? Nie za mało/dużo?
Obrazek
"Nie wiadomo, dlaczego wszyscy mówią do kotów „ty”, choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu" Michał Bułhakow "Mistrz i Małgorzata" rozdział 24

Lattusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 479
Od: Nie paź 20, 2013 9:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], włóczka i 156 gości