Zaadoptowałam 2-tygodniowe kocię

Witam, zaadoptowalam 2-tygodniowego kocurka i nie ukrywam, że bardzo się boję. Może ktoś ma doświadczenie jak z nim postępować? Pierwsze wskazówki otrzymałam w lecznicy, ale nie wiem co dalej. :?:

» Sob cze 05, 2004 19:33

Witaj

Zajrzyj tu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=6485

» Sob cze 05, 2004 19:57

Witaj

A ja mogę tylko powtórzyć za panią Zuzanną Stromenger : jeśli nie ma możliwości zdobycia mleka dla kociąt można karmić zakraplaczem zwykłym mlekiem wzbogaconym surowym żółtkiem,odrobiną masła lub oleju,zwykłą niecukrzoną śmietanką do 10% lub mlekiem zagęszczonym (niesłodzonym) z dodatkiem surowego masła lub mlekiem z proszku,ale gęściejszym niż dla ludzi.Temperatura płynu ok.37 stopni.
Podstawowy błąd to rozwadnianie mleka lub słodzenie.
No i po jedzeniu masowanie brzuszka.Karmienie w dzień co ok.4 godz.
Po 3-cim tyg.życia mozna zacząć uzupełniać pokarm róznymi dodatkami (kasza manna,ryż,mielone mięso,gotowane ryby bez ości).Karmienia ok.6x na dobę i pilnowanie wypróżnień.

» Sob cze 05, 2004 20:27

Witaj

Pytaj, jesli bede umiala, chetnie pomoge. Moje Trojaczki maja juz prawie 9 miesiecy, dostalam je jako noworodki.

» Sob cze 05, 2004 21:38

Tycia z mojego watku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=15 ... ight=tycia
tez miala okolo dwoch tygodni - trzech tygodni, jak ja przynioslam. Teraz wazy juz ponad pol kg i jest sliczna wesola koteczka.
Powodzenia

Zaadoptowałam 2-tygodniowe kocię

Kto przegląda forum