Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Fleur pisze:nie będzie drugiego takiego kota.
buzują we mnie różne myśli i odczucia, ale chyba nie będę ich wylewać na forum publicznym.
temat trucia mnie dręczy, ale inne koty mają się nawet spoko. te przychodzące - z płochych niewidoczny jest od jakiegoś czasu Zdziwko, Syczek, Chudeł i Marmur. Wtedy w styczniu - martwa Przytyłka, zaginięcie Słoneczka.
nie wiem? ale inne mają się raczej dobrze.
inna sprawa, że zastanawia mnie stan karmników. wcześniej tak nie było, teraz zastaję całkowicie puste, z przewróconymi miskami, ewentualnie rozsypanym suchym. konstrukcję niekompaktową - ścianę i daszek - zastałam rozmontowaną. ale nie zniszczoną - do zmontowania ponownie.
niczego dziwnego w żarciu nie zastałam.
no i zły stan Filcaka poczułam już z miesiąc temu. piszę - poczułam, bo to bardziej przeczucie było. ale widać trzeba wierzyć przeczuciom. i lepiej panikować...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], Meteorolog1 i 247 gości