Cm. Wolski - przygotowania do zimy.

nie mieliśmy wyjścia, musieliśmy zamówić suchą karmę, karmicielom już się pokończyła. oto zapas:

Obrazek

niestety, przez to na koncie pozostała mała kwota, która pewnie nie wystarczy nawet na leczenie i hospitalizację Trójkąta - tymczasem nie ma co zwlekać z Syrenką, której cierpienie związane z jedzeniem rzuca się już na psychikę, dlatego chciałabym spróbować ją dorwać jeszcze w tym tygodniu. tylko że nie będzie za co jej hospitalizować.

jeśli któryś z sympatyków naszych kotów chciałby dorzucić grosz na zdrowie futrzanych jełopów, i one (może w dalszej perspektywie, hehe) i my będziemy bardzo wdzięczni.

Fundacja Ochrony Zwierząt „Bezpieczna Przystań”
01-962 Warszawa
ul. Przytyk 9/20
numer konta: 15 1020 1026 0000 1602 0114 5549
KONIECZNIE Z DOPISKIEM "CMENTARZ WOLSKI"

Buba prosi:

Obrazek

zrobilam maly przelew

Fleur pisze:
jeśli któryś z sympatyków naszych kotów chciałby dorzucić grosz na zdrowie futrzanych jełopów, i one (może w dalszej perspektywie, hehe) i my będziemy bardzo wdzięczni.

Fundacja Ochrony Zwierząt „Bezpieczna Przystań”
01-962 Warszawa
ul. Przytyk 9/20
numer konta: 15 1020 1026 0000 1602 0114 5549
KONIECZNIE Z DOPISKIEM "CMENTARZ WOLSKI"

Buba prosi:

Śliczna Buba wyszła! :ryk:

Parę fot z dziś.

Syrenka - chudzinka

I w wersji "kangur":

Trochę sreberek (po prawej Irys - Dracula):

I trochę czarnego:
Mała Czarna:

Mała Czarna i Chudeł:

Czarny z małego - po posiłku:

annakk pisze:zrobilam maly przelew

oj, nie tylko to zrobiłaś, nie tylko. chwała Ci za to.

Babonku, prawda, że Buba to wspaniała modelka? :lol:

Twoje foty też niczego sobie. Schowany srebrzak to Sępik. Rozróżnienie MC i Chudła to już najwyższy stopień wtajemniczenia gębowego. Znaczy, morderczego

czy wiadomo cos wiecej o przyczynie chudniecia Trojkata ?

tak. jest tragicznie.
wolałbym nie mieć tak trafnej intuicji.

opiszę wszystko jak wrócę do domu, (teraz jestem w drodze) będę potrzebować pomocy

Fleur pisze:tak. jest tragicznie.
wolałbym nie mieć tak trafnej intuicji.

opiszę wszystko jak wrócę do domu, (teraz jestem w drodze) będę potrzebować pomocy

założyłam osobny nowy wątek:

viewtopic.php?f=1&t=176819

zajrzyjcie, proszę.

podjęliśmy leczenie Trójkąta. potrzebne kciuki.
sobotnia łapanka Syrenki vel Sówki niestety nie udała się - koty zachowywały się, jakby były uprzedzone o akcji.
nie poddamy się jednak, bo zachowanie kotki dobrze nie wróży.

trochę zdjęć - na razie z poprzedniego piątku i soboty:

Obrazek

migracja z jednego karmnika do drugiego

Chyba najliczniejsze cmentarne stado w Warszawie.
Są piękne.

Fleur, mają wystarczającą ilość domków? Potrzebne jakieś? Może polar? A czy ktoś wymienia im polarowe posłanka? Czasem budka stoi, wydaje się ok, a tam syf w środku. Wczoraj robiłam przegląd na Bródnie. Cześć budek zajęły jeże. A jeże to straszne brudasy. Sikają i sra..... w posłanie, w miski z jedzeniem. Wczoraj myślałam, że w jednej budce znajdę kociego trupka - tyle much krążyło nad budką i w środku. Okazało się, że zamelinował się tam wielki jeż, a polar był mokry od odchodów w różnej konsystencji. Zmieniłam jeżykowi polar ale pewnie niedługo zrobi to samo.

Praksedo, dzięki za zainteresowanie. Z tego co kojarzę, przegląd budek był planowany na po 1. listopada, bo jak się wstawi wcześniej, to mogą zaginąć. Ale to jeszcze Fleur się wypowie, ja mogłam coś pokręcić.

Trochę zdjęć z dzisiaj, głównie zbliżenia:

Sówka aka Papuśki:

Posępoliczek:

Kołtun wraca!

Irysyrenka i sreberka:

Chudeł:

Czarny z małego:

I jeszcze raz Syrenka - obiekt naszych polowań. Najbliższe w środę.

Chudeł zrobił się bardzo elegancki! podobny do excmentarniaka, Felka z plusem. może syn?

Prakseda pisze:Chyba najliczniejsze cmentarne stado w Warszawie.
Są piękne.

Fleur, mają wystarczającą ilość domków? Potrzebne jakieś? Może polar? A czy ktoś wymienia im polarowe posłanka? Czasem budka stoi, wydaje się ok, a tam syf w środku. Wczoraj robiłam przegląd na Bródnie. Cześć budek zajęły jeże. A jeże to straszne brudasy. Sikają i sra..... w posłanie, w miski z jedzeniem. Wczoraj myślałam, że w jednej budce znajdę kociego trupka - tyle much krążyło nad budką i w środku. Okazało się, że zamelinował się tam wielki jeż, a polar był mokry od odchodów w różnej konsystencji. Zmieniłam jeżykowi polar ale pewnie niedługo zrobi to samo.

Praksedo, przegląd deweloperski zrobimy rzeczywiście po 1 listopada, wcześniej nie ma sensu nawet zmieniać polaru. Jakoś na początku listopada trzeba będzie ogarnąć ten temat, policzyć, ile budek przepadło, ile jeszcze mamy. Ewelina ma chyba jeszcze jakieś 2 zapasowe, z czego jedną z odzysku, nie wiem jakiej jakości.
Na pewno teź przydadzą się 2 nowe, w miejsce znalezione przez Bubę.
Jedna z małego cmentarza też zginęła - jestem naprawdę pod wrażeniem tego, jak to się stało. Ledwo mogłam się przecisnąć, żeby tam zerknąć, a co dopiero wyciągać budę. Ktoś się strasznie, bezinteresownie namordował.

Obrazek

to Feluś

a to babonowy Chudeł

Fleur pisze:Chudeł zrobił się bardzo elegancki! podobny do excmentarniaka, Felka z plusem. może syn?

Prakseda pisze:Chyba najliczniejsze cmentarne stado w Warszawie.
Są piękne.

Fleur, mają wystarczającą ilość domków? Potrzebne jakieś? Może polar? A czy ktoś wymienia im polarowe posłanka? Czasem budka stoi, wydaje się ok, a tam syf w środku. Wczoraj robiłam przegląd na Bródnie. Cześć budek zajęły jeże. A jeże to straszne brudasy. Sikają i sra..... w posłanie, w miski z jedzeniem. Wczoraj myślałam, że w jednej budce znajdę kociego trupka - tyle much krążyło nad budką i w środku. Okazało się, że zamelinował się tam wielki jeż, a polar był mokry od odchodów w różnej konsystencji. Zmieniłam jeżykowi polar ale pewnie niedługo zrobi to samo.

Praksedo, przegląd deweloperski zrobimy rzeczywiście po 1 listopada, wcześniej nie ma sensu nawet zmieniać polaru. Jakoś na początku listopada trzeba będzie ogarnąć ten temat, policzyć, ile budek przepadło, ile jeszcze mamy. Ewelina ma chyba jeszcze jakieś 2 zapasowe, z czego jedną z odzysku, nie wiem jakiej jakości.
Na pewno teź przydadzą się 2 nowe, w miejsce znalezione przez Bubę.
Jedna z małego cmentarza też zginęła - jestem naprawdę pod wrażeniem tego, jak to się stało. Ledwo mogłam się przecisnąć, żeby tam zerknąć, a co dopiero wyciągać budę. Ktoś się strasznie, bezinteresownie namordował.

[quote]

To ja zarezerwuję 3 budki (o ile będą sponsorzy na pudła).
A w listopadzie w jakiś weekend mogę się z Wami wybrać na przegląd i ew. poprawki.

Fleur pisze:Jedna z małego cmentarza też zginęła - jestem naprawdę pod wrażeniem tego, jak to się stało. Ledwo mogłam się przecisnąć, żeby tam zerknąć, a co dopiero wyciągać budę. Ktoś się strasznie, bezinteresownie namordował.

czy to ta zza bluszcza?

to niesamowite

mam budki i polar ten słabszy (bo ze śmieciami) chyba Lidka obiecywała lepszy, ale nie wiem co z nim w końcu

tak, zza bluszcza. porąbane, nie? zwłaszcza, że ten bluszcz od czasu zainstalowania budki narósł masakrycznie i taki pozostał. naprawdę nie wiem, jak ją wyciągnęli.

Praksedo, dziękujemy! Zarezerwuj może maksymalnie 2 budki, jak będzie nadwyżka.

Cm. Wolski - przygotowania do zimy.

Kto przegląda forum