a było to tak - weszła Kinnia do lasu ...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 30, 2015 0:12 Re: a było to tak - weszła Kinnia do lasu ...

Alienor pisze:Oby wszelkie Twe zakusy łapankowo-sterylkowe się powiodły :ok: :ok: :ok: .
A wpis o panach polisjantach brzmi niezwykle tajemniczo w połączeniu z tymi punisherkami, ale nie pytam, bo jakbyś chciała, to byś napisała. :mrgreen:


Ciotka, toż na tyle automobila mam to https://www.google.pl/search?q=znak+pun ... Y72TD5M%3A
od dawna to mam, od czasu gdy przyprowadziłam se automobila, a teraz mój policyjny fan club ma wątki do znaku
:roll:
no po prostu objawienie
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt lip 31, 2015 14:24 Re: a było to tak - weszła Kinnia do lasu ...

kcurek ze śrutem przy kręgosłupie jest operowany
po 18 będę coś więcej wiedzieć
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pt lip 31, 2015 14:27 Re: a było to tak - weszła Kinnia do lasu ...

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: za powodzenie operacji :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt lip 31, 2015 20:11 Re: a było to tak - weszła Kinnia do lasu ...

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pt lip 31, 2015 20:50 Re: a było to tak - weszła Kinnia do lasu ...

kot
Obrazek

śrut
Obrazek

kręgosłup
Obrazek

Obrazek

Obrazek

w piekle będę miała sporo roboty :evil:
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Sob sie 01, 2015 15:41 Re: a było to tak - weszła Kinnia do lasu ...

Oby ładnie zdrowiał i żeby żadnych efektów z opóźnionym zapłonem nie było :ok: :ok:

A tutaj też masz co robić - nowy wątek czas zakładać :D .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob sie 01, 2015 17:07 Re: a było to tak - weszła Kinnia do lasu ...

wielkie kciuki za kotka, oby zdrowiał szybko :ok: :ok: :ok: , jakie miał szczęście,że trafił na Ciebie

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26430
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Nie sie 02, 2015 15:35 Re: a było to tak - weszła Kinnia do lasu ...

dzisiaj kociasty ma dużą zniżkę formy
dostał kłuję, coś na wzmocnienie i obserwujemy chlopaka
na razie jest bez komplikacji, tylko ta słaba forma wzbudza mój niepokój :roll:
oby to tyko moja zwyczajowa schiza była
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12


Post » Nie sie 02, 2015 21:31 Re: a było to tak - weszła Kinnia do lasu ...

kociasty gorączkuje
cos się dzieje
:201429
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Pon sie 03, 2015 8:52 Re: a było to tak - weszła Kinnia do lasu ...

Za zdrowie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro sie 05, 2015 10:30 Re: a było to tak - weszła Kinnia do lasu ...

Wpadam po urlopie, aaale tu się zadziało 8O
Kinniu, może nie powinnaś już wchodzić do lasu?
Chociaż... z drugiej strony, gdyby nie Ty...
to i bury Gang, i teraz te miśki raczej marnie by skończyły...
Szacun, szacun wielki :201494

Jak czuje się postrzelony i pozostałe kociaste?
Trzymam :ok: :ok: za wszystkich!
Obrazek

violet

Avatar użytkownika
 
Posty: 4565
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Pon sie 10, 2015 12:41 Re: a było to tak - weszła Kinnia do lasu ...

net mi dostał "kociokwiku" to i mnie nie było tutaj

Violet, ja mam stany lękowe gdy muszę się zbliżyć do krzaczka a co mówić lasu :strach:

kociasty ze śrutem coraz lepiej - straszny miziak z niego jest

miśki z lasu rosną jak guuuuuupie i domów potrzeba im jak najszybciej
trochę trudno z nimi się robi, pomijam fakt, że się rozlazić zaczynają

pomocy w ogłaszaniu :201494
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro sie 12, 2015 21:24 Re: a było to tak - weszła Kinnia do lasu ...

jeden misiek nie żyje
Obrazek

Kinnia

 
Posty: 8804
Od: Nie sie 19, 2012 21:12

Post » Śro sie 12, 2015 21:32 Re: a było to tak - weszła Kinnia do lasu ...

Co się stało :(
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35105
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 212 gości