Strona 3 z 11

Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

PostNapisane: Czw paź 03, 2013 18:25
przez Schronisko Oświęcim
W KrakVecie dopiero od 16stego można głosować, ale na pewno się przypomnimy, podamy link i w ogóle..
Mamy Interferon, ale i tak dziś odeszły aż trzy kociaki;((( Kasia tmp poniżej 34, test na panleuko pozytywny, jęczała już z bólu, nie mogliśmy jej uratować;( a już było prawie dobrze!!!! Potem jeszcze dwa maluszki :( Jak znaleźć tylu kociakom domy zanim zaczną chorować te, które jeszcze są zdrowe :((( A w ogólnym boksie duże, dorosłe, niektóre troszkę zdziczałe kociaki.. Na wiosnę może pomożecie nam szukać jakiejś stodółki, stadniny koni, , jakiegoś miejsca, gdzie takie pół dzikie kociaki mogłyby sobie żyć? Nie mamy już pojęcia jak je ratować. Naprawdę.. Niedawno wróciliśmy ze schroniska,a tu w domu znowu schronisko.

Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

PostNapisane: Czw paź 03, 2013 18:48
przez Myszolandia
Może się przyda,tak na biegu
dopiero przeczytałam w wątku Kropkowym

Kod: Zaznacz cały
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=10150798#p10150798][img]http://images51.fotosik.pl/97/4350bccd6e091ce0.jpg[/img][/url]


Obrazek

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

PostNapisane: Czw paź 03, 2013 18:57
przez kropkaXL
Dzięki Sylwusia! :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

PostNapisane: Czw paź 03, 2013 19:21
przez Myszolandia
:oops: :oops: :oops:

I tak nie jest jaki chciałam,bo tak w locie z jakiejś kartki życzeniowej pierwszej z brzegu,wziełam tło i skopiowałam napis
Muszę wejść na fb ,tam może jakieś fotki będą i spróbuję ze zdjęciami coś wykołować ładniejszego :ok: :ok: :ok:

edit : weszłam w wydarzenie,ale na razie nie dam rady nic zdziałać,wszystko się we mnie trzepie :cry:

Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

PostNapisane: Czw paź 03, 2013 19:46
przez kropkaXL
Ja też wymiękłam :cry: :cry: :cry:

Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

PostNapisane: Czw paź 03, 2013 21:29
przez Schronisko Oświęcim
Nikt nam chyba nie chce uwierzyć, ale naprawdę jest nam ciężko:( Dziś musieliśmy pożegnać kotkę Kasię;((( Jeszcze wczoraj było całkiem dobrze, już sama jadła i w ogóle a dziś..masakra:( tmp poniżej 34, wymioty, biegunka, test na panleuko pozytywny;((( poryczałam się, przeklęłam kolejny raz swoją pracę i to że nie moge tego zostawić, potem otarłam łzy i wróciłam z lecznicy by zająć się pozostałymi kociakami. Na szczęście Mizio -Gryzio czuje się lepiej, ale ..za dwie godziny odeszły dwa maluchy, z jednym nie zdążyliśmy dojechać do weta, a drugiemu musieliśmy pomóc odejść bez bólu (tmp niemierzalna, po prostu konał). Wszystkie te kociaki czuły się jeszcze wczoraj w miarę dobrze!!! Dziś załatwiliśmy Interferon z Chrzanowa, poszło od strzału 100 ml , jutro powtórka i pewnie braknie go na czwraty dzień, a trzeba go podawać przez 7 dni, a potem po krótkiej przerwie znowu. Naprawdę można się załamać. Tak się cieszyłam, ze udało się w tym roku wolierę zrobic i że przez ostatnie dwa lata nie mieliśmy żadnej epidemii, a tu teraz..;((( Idę spać, jutro od nowa.., aż się boję:( Dziękuję Wam za wsparcie. Trzymajcie kciuki. Pomóżcie też nam w szukaniu domków tym , które jeszcze są zdrowe, albo chociaż bezpieczne dt dla maluszków lub innych potrzebujących:( Pa:*

Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

PostNapisane: Czw paź 03, 2013 22:43
przez Myszolandia
kropkaXL pisze:Ja też wymiękłam :cry: :cry: :cry:

ja jak zobaczyłam to zdjęcie z kociakami w worku,musiałam kompa wyłączyć,nie byłam w stanie nigdzie wejść...
Od wybuchu ratowało to,że jest Pitek ............

Schronisko,ja ze swojej strony na ile będę mogła pomogę .........
Spróbuję wstawić jakieś zdjęcia,info do mojego bloga,ale dzisiaj już nie dam rady .........

Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

PostNapisane: Pt paź 04, 2013 2:29
przez Justa&Zwierzaki
Boże co za dramat, tak bardzo bym chciała pomóc ,szczególnie tym połamańcom, ale nie mam jak bo sama mam totalne przepełnienie :(:(:(
Ale na pewno mogę zagłosować w krak wecie , tylko tyle :(

Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

PostNapisane: Pt paź 04, 2013 14:57
przez stacie_o
Głosujemy na Facebooku.
Od wczoraj przybyło tylko 5 głosów.
https://www.facebook.com/kupujacpomagas ... 3254676408

Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

PostNapisane: Pt paź 04, 2013 17:39
przez Myszolandia
2113 :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

PostNapisane: Pt paź 04, 2013 21:47
przez Yocia
Obrazek
Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/qqfx6][img]http://i.imgur.com/p9lypEV.gif[/img][/url]

bannerek

Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

PostNapisane: Pt paź 04, 2013 23:13
przez Schronisko Oświęcim
Dziewczyny, dziękuję za baner, jesteście kochane. Dziś niestety odeszły 3 kolejne kociaki;((( Tristi i dwa maluszki, w tym jeden z "worka" . Niestety;((( Ratujemy pozostałe.. Te z worka wszystkie będą chore na bank, bo były razem. Dziś myślałyśmy , że już koniec z szylkretową:( Siedziałam na kroplówce zupełnie załamana po tym jak odeszło maleństwo z jego miotu. Dostał wszystko - Cangloban, Interferon, antybiotyk, kroplówkę, fermactiv na biegunkę, na wymioty Cerenię, bo dzień wcześniej wymiotował. Po czym po kroplówce myślę sobie...spróbuję troszkę convalscens dać.., zjadł, nie zwymiotował, więc.. gdy ugotowaliśmy już kurczaka , dałam troszkę bez wiary w cokolwiek, a tu..warczenie" "nie oddam, dawaj!!!!" Zjadł tak sporo!!! Jezu jak się cieszyłam!!!!!:) Może przeżyje, musi...!!! Rany, nie zniosę tego, naprawdę;((( Jak umrze kolejny, to rezygnuję, poddaję się, nie dam rady;((( Wróciłam do domu, moim kociambrom dałam tyle Gurmecików, że pękną - chyba jakiś odruch po schronisku, że jakby tak nagle przestały jeść.. Ale moje nie przestają jeść;))) Kurcze. Dziękuję wam za wsparcie, nie czuję się taka sama.., może to głupie ale jednak. Kupiłam dziś wino. Teraz się z Wami pożegnam, bo musze wypić lampkę, może dwie , lub trzy..:( Czasem trzeba. I każdą z nich poświęcę na moje dzisiejsze trzy kocięta.. Kristi... i te dwa maluszki, co dopiero przyszły na ten podły świat i ..odeszły, tak szybko, że aż im zazdroszczę..:( Dobranoc Kotomani kochani:* ;(((

Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

PostNapisane: Sob paź 05, 2013 19:14
przez Schronisko Oświęcim
Moi drodzy, dziś było lepiej, nie umarło żadne kocię, wciąż walczymy o nie i one też walczą. Gdyby znalazły domki te co są zdrowe, ale sami wiecie jak ciężko jest z adopcjami :( Najważniejsze jednak, że żyją! Nie zapomnijcie o nas, pamiętajcie proszę, bo wciąż jest bardzo ciężko. Wszyscy jesteśmy już tacy przemęczeni i wyczerpani. Nie zostawiajcie nas z tym samych:( Kociaków jest tak dużo..:( Nie znajdziemy wszystkim domów i nie wszystkie przetrwają choć robimy wszystko co w naszej mocy. Spokojnej nocy Kochani :*

Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

PostNapisane: Sob paź 05, 2013 20:19
przez Myszolandia
Schronisko,podaj swoje imię,będzie nam łatwiej Ci dziękować za to co robicie :1luvu:
Jesteście niesamowite :1luvu:
nie wiem co jeszcze napisać,nie wiem .................

Ogromne kciuki za resztę miśków :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

a banerki,niech mają swoja moc i pomoga kiciom :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

PostNapisane: Sob paź 05, 2013 23:46
przez Schronisko Oświęcim
To ja&my dziękujemy :1luvu: Nie jest nas wiele, bo zaledwie kilka osób, ale wciąż wierzymy, że może ktoś jeszcze się przyłączy. Pozdrawiam Was serdecznie

Kasia :)