Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżcie:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 02, 2013 16:01 Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

Co u Lalusia i w schronisku?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob lis 02, 2013 19:48 Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

Laluś po transfuzji krwi, cały czas u Ani i pod opieką wetów. Wciąż trzymamy kciuki, ale biedactwo słabiutko wygląda:( W schronisku z chorobami troszkę się uspokoiło, tylko Cyni wciąż choruje, ma wysokie gorączki, wciąż badania i leczenie, zobaczymy co będzie.. Gorzej z kasą:( Nie mamy już na nic, szarpnęliśmy się na ten wybieg dla psiaków i teraz mamy dramat na koncie:( No ale wybieg musieliśmy zrobić:( Figo - psiak, ma zerwane oba wiązadła, dwie ciężkie operacje, jest już po jednej ale co dalej , kiedy druga i za co? Nie mam pojęcia. Obliczam, że z końcem listopada skończą się pieniądze wszystkie , a musimy wyżyć do końca stycznia i bladego pojęcia nie ma co zrobić. Nie wiem :(

Schronisko Oświęcim

 
Posty: 23
Od: Pon sie 05, 2013 10:00

Post » Sob lis 02, 2013 19:57 Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

Ogłosiliście zbiórkę nakrętek w Oświęcimskich szkołach i przedszkolach na leczenie kotków i piesków ze Schroniska? Albo jeszcze lepiej - puszek? Bo to dałoby Wam kilka złotych na te najtrudniejsze sprawy :ok: :ok: Warto aktywizować - informować ludzi, że np, stary ale czysty sweter, kurtkę, pościel czy ręcznik można oddać do schroniska - wtedy macie gratis jednorazowe podkłady, które można spalić jak już zabrudzone. Tak mi się nasunęło. Wiem, że to tylko łatanie dziury palcem, gdy ona na całą rękę, ale zawsze choć trochę mogłoby to pomóc :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto lis 05, 2013 18:02 Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

Kochani wysyłam potwierdzenie choć nie wiem gdzie powinnam - z bazarku Nr rach. przeciwst.:
04 1140 2004 0000 3202 4586 5802
Dane adr. rach. przeciwst.:
ANNA MARTA KLICH
UL.HUCULSKA 20
30-413 KRAKÓW
Tytuł: ŚRODKI Z BAZARKU MIAU - SHEILA&SARA
H DEMONIQUE
+25,00 PL

:* dziękuję, napiszę ..kurcze później, mam mnóstwo maili do ospisania, dopiero wróciłam ze schroniska, jeszcze nie zdążyłam nic innego zrobić..pozdrawiam Was :*
Kasia

Schronisko Oświęcim

 
Posty: 23
Od: Pon sie 05, 2013 10:00

Post » Wto lis 05, 2013 18:54 Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

Schronisko Oświęcim pisze:Kochani wysyłam potwierdzenie choć nie wiem gdzie powinnam - z bazarku Nr rach. przeciwst.:
04 1140 2004 0000 3202 4586 5802
Dane adr. rach. przeciwst.:
ANNA MARTA KLICH
UL.HUCULSKA 20
30-413 KRAKÓW
Tytuł: ŚRODKI Z BAZARKU MIAU - SHEILA&SARA
H DEMONIQUE
+25,00 PL

:* dziękuję, napiszę ..kurcze później, mam mnóstwo maili do ospisania, dopiero wróciłam ze schroniska, jeszcze nie zdążyłam nic innego zrobić..pozdrawiam Was :*

Kasia


Tak to ja jestem winna, tylko mi danych nie upubliczniaj - ;D

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 05, 2013 22:03 Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

Dostałam wieści, że Laluś[*] odszedł. Niestety nic się nie dało już zrobić. Mogę się tylko domyślać jak to boli Anię - ona go widziała, walczyła o niego, ale stan był zbyt ciężki i kociek nie dał rady :( .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto lis 05, 2013 22:28 Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

Niewierze :cry:
Bardzo bardzo mi przykro :placz: :placz: :placz: :placz:
Biegaj sobie za Tęczowym Mostkiem kochany Lalusiu, bez bólu i cierpienia.
Trzymaj się Ania, dałaś Lalusiowi dużo ciepła

Ariake

 
Posty: 306
Od: Sob wrz 28, 2013 18:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 06, 2013 0:13 Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

Bardzo żal :( Lalusiu [i]
Aniu trzymaj się. Jakoś.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10170
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lis 06, 2013 1:25 Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

Bardzo dziekuję wszystkim za słowa otuchy i wyrazy współczucia...

Laluś zostawił w moim sercu ogromną pustkę której nic nie wypełni...
Ból po jego stracie jest tak wielki,że cięzko mi w tej chwili o nim pisać...
To był dzielny kotek który miał wolę walki niestety choroba okazała się silniejsza...

Z ogromnym bólem serca musiałam podjąć decyzję, niestety los nie dał mi nawet chwili czasu na oswojenie się z myślą o jego śmierci...

Strarałam się zrobić wszystko co było tylko możliwe żeby podczas krótkiego pobytu u mnie zaznał jak najwięcej miłości i czułości...

Po transfuzji niestety wyniki krwi nie poprawiły się a wręcz pogorszyły...
Dwa dni po przetoczeniu krwi Lalus odmawiał przyjmowania jakichkolwiek płynów oraz pokarmów ( nawet karmienie strzykawka było wręcz niemozliwe).
Nawadnianie go kroplówkami nie przynosiło rezultatów..

4.11 na wizycie Laluś miał pobraną krew w celu zrobienia rozmazu i ustalenia czy po leczeniu EPO pojawiły się u niego młodociane komórki...
Na tej samej wizycie miał ponownie zrobione USG które wykazało,że zwiększyła się u niego ilośc płynu z krwią w brzuchu...

W nocy z 4 na 5.11 po podaniu w domu kroplówki oraz leków Laluś nie był w stanie utrzymać się na nogach, miał objawy zaburzen neurologicznych ( przewracał się, chodził jak po wybudzeniu z narkozy), przewrócił się i przestał reagowac na wszelkie zewnętrzne bodźce..

Po dotarciu na nocny dyżur w Klinice prowadząca go lekarka stwierdziła stan bliski agonalnemu...

Lekarka poinformowała mnie,że Laluś nie ma żadnej szansy na wyjście z tego i przekonała mnie,że powinnam się z nim pożegnać i pozwolić mu odejść z naszą pomocą...

Nigdy w życiu nie byłam zmuszona do podjęcia tak trudnej decyzji..

Laluś odszedł 05.11 kilka minut przed 01.00 w nocy.
Do ostatniej sekundy byłam przy nim..

Podstawowa sekcja zwłok wykazała,że Laluś miał płyn w jamie brzusznej z dużą ilością skrzepów krwi (prawdopodobnie był to wynik krwotoku wewnetrznego) w zasadzie wszystkie jego narządy nie funkcjonowały prawidłowo a ich stan był zbliżony do stanu narządów kota chorego na FIP.

Chciałabym bardzo podziękować wszystkim którzy byli z nami przez całe ten czas, trzymali kciuki za Lalusia i pisali ciepłe słowa.
To bardzo dużo dla mnie znaczyło.

Dziekuję również osobom które wspierają mnie w tak trudnym dla mnie czasie..
Dziękuję,że mogę zadzwonić o każdej porze dnia i nocy i wypłakać się Wam ze wszystkich moich żalów i bólu po stracie Lalusia..

Laluś byłby szczęśliwy wiedząc jak wiele osób go pokochało i jak wiele osób życzyło mu szczęśliwego życia..

Obrazek


Niestety Schronisko musiało pożegnac wczoraj i dzisiaj jeszcze dwóch swoich kocich podopiecznych Cyniego i Miecia kolegów Lalusia .. :(

Cyni został pochowany razem z Lalusiem.. [']
"...i w swoim cierpieniu odnajdziesz radość, jeśli jego celem będzie ratowanie czyjegoś życia"

ZENUŚ -MIŁOŚC MOJEGO ŻYCIA 17.06.2014 ['] LALUŚ 05.11.2013[']
Obrazek Obrazek

Ania G

 
Posty: 634
Od: Pt paź 15, 2010 19:44
Lokalizacja: Śląskie

Post » Śro lis 06, 2013 1:32 Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

[*][*][*]
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro lis 06, 2013 1:36 Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

Ania no i się poryczałam :oops: :cry:

Ariake

 
Posty: 306
Od: Sob wrz 28, 2013 18:37
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 06, 2013 1:46 Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

A więc jeszcze dwie [i] [i] :cry:
Aniu zrobiłaś dla Lalusia wszystko, co mogłaś.
Taka decyzja jest ostatnim, największym aktem miłości - nie pozwolić cierpieć.
Jak powiedziała Dorota Sumińska w jednej ze swych audycji " Nie śmierć jest straszna, straszne jest cierpienie".
Laluś spakował plecaczek pełen miłości i pobiegł tam, gdzie już nic nie boli.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10170
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro lis 06, 2013 8:38 Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

[i] [i] [i]

Biegajcie sobie spokojnie i czekajcie tam na nas...

Sarah DeMonique

 
Posty: 2704
Od: Pt cze 04, 2010 11:10
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lis 06, 2013 8:42 Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

Mieciu[*], Cyniu [*]
Aniu, bardzo mi przykro :(
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw lis 07, 2013 13:34 Re: Schronisko w Oświęcimiu - dramatyczna sytuacja!!! Pomóżc

Aniu straszliwie mi przykro :cry: [*]
Obrazek Obrazek Nefi - moje serduszko <3 Obrazek

LadyStardust

 
Posty: 3032
Od: Pon cze 25, 2012 21:02
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, TumerCIB i 483 gości