TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(:(:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 28, 2014 23:17 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

phantasmagori pisze:Leśniaczku [i] :cry:
Bardzo mi przykro. Przytulam Was obie :cry:

Dziekuje ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon kwi 28, 2014 23:22 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

marivel pisze:Smutno, Leśny tak krótko miał dom.
Po wypłacie pomyślę o maluszkach.
Co jedzą, czego nie jedzą ?

Super , a jedza animonde dla kocia w puszkach , dzis pierwszy razi nie docienielam ich a szczególnie Frediego , dałam mu na palcu odrobinke i sie sastanawiałam czy mu zasmakuje ,i oczywiście tak , razem z moim palcem :twisted: , jedzą też sanabell dla kociąt , i wszytko co jest dobre dla tak małych kociąt , rc , applawsa chętnie przyjmiemy :lol:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon kwi 28, 2014 23:22 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

dana.b pisze:Tak bardzo mi przykro z powodu Leśnego :cry:
Bądź szczęśliwy kotku za TM

Justyś, mam rozpoczęte opakowanie 400- stu gramowego Applawsa dla kociaków. Wzięta jest dosłownie garstka.
Mogę Ci wysłać, tylko sierota zgubiłam Twój adres. Pewnie wyleciał ze starymi paragonami, których nigdy mało w portfelu nie mam :oops:
Podaj mi go proszę na pw

Super, już podaje :1luvu:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon kwi 28, 2014 23:30 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

Po napisaniu na wątku miała sie zabrać za masaż i ćwiczenia nóżek Gai i , nie uwierzycie .... sama przeszła do mnie i sie ułożyła do ćwiczeń :lol: , no to zaczynamy :mrgreen:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pon kwi 28, 2014 23:51 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

Justa&Zwierzaki pisze:Po napisaniu na wątku miała sie zabrać za masaż i ćwiczenia nóżek Gai i , nie uwierzycie .... sama przeszła do mnie i sie ułożyła do ćwiczeń :lol: , no to zaczynamy :mrgreen:

Milych cwiczen Dziewczyny :mrgreen: :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Śro kwi 30, 2014 20:16 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

Wczoraj już nie miałam sił na pisanie :oops:

A wczoraj sie działo ...

Byłyśmy u weta i w markecie po pampersy, zawiozła nas Ania :1luvu: .
Noemi ma zespół jelita drażliwego jest to bolesne i dokuczliwe :(:(:(, dostała steryd no i znów będzie odrobaczana . A maluszki Antonio i Fredi są nie do poznania ( Ania zrobiła im fotki w piątek i wczoraj , jak je wstawi to sami ocenicie :lol: ) No i chłopaki dostali jeszcze wczoraj antybiotyk i witaminy , za dwa dni odrobaczanie , a jedzą jak by ich nie było dwoje tylko z sześcioro :lol: , na jedno karmienie potrafią zjeść 200 animondy junior i do tego jeszcze garść suchego sanabell junior :lol:niebawem będzie można je ogłaszać , a tak bardzo bym chciała aby znalazły wspólny dom , bo Fredi ma zadatki na miziaka a Antonio jest jeszcze troszkę płochliwy i jak by tak jeden z nich np Fredi dom znalazł to by było złe dla Antonia :|

A tez wczoraj kupiłam pampersy ''6'' i to naprawdę dużo bo aż 11 paczek po 44 szt i to po promocyjnej cenie za niecałe 400 zł :)
A nadal sa potrzebne podkłady , chusteczki nawilżane i ręczniki papierowe ...

400 zł też poszło wczoraj do weta :)

Oraz za prawie 400 zł zrobiłam zakupy w zooplusie , 2 razy po 10 kg sanabell junior , puszki animony bo zaczął sie sezon kociakowy i jeszcze nie jedno kocie do mnie pewnie trafi .... a tez kupiła 12 kg smili dla bezdomniaczków .

No i mam wielka prośbę o pojemniki plastikowe przeźroczyste lub w ciemnych kolorach bo wczoraj znów mi jakiś debil wywalił dwa na wode i jeden na jedzenie i suche musiałam nasypać bezpośrednio do okienka :roll:, kochani bardzo sa tez potrzebne gazety wielkopowierzchniowe , a najlepsze sa do tego duży kaulfand , metro , wyborcza dzienniki oraz jeśli ktoś ma niepotrzebne ręczniki , pościel , trykotki , koce , potrzebne sa do wykładania w klatkach , mogą być podarte , ale muszą być czyste , czy ktoś się podzieli ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw maja 01, 2014 6:57 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

Witaj Justyś trzymam :ok: u mnie często rozkladaja takie ulotki ze sklepów z biedronki i takie tam , chyba to za małe by było co .Bo mogłabym nazbierać....

lidka02

 
Posty: 15732
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Pt maja 02, 2014 0:26 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

lidka02 pisze:Witaj Justyś trzymam :ok: u mnie często rozkladaja takie ulotki ze sklepów z biedronki i takie tam , chyba to za małe by było co .Bo mogłabym nazbierać....

Witaj Lidziu w naszych skromnych progach :piwa:
Biedronka ma małe gazetki , ale jak nie mam dużych to i takimi wykładam w klatkach , jest bardzo ciężko u mnie zdobyć gazety , bo roznoszący wkładają je do skrzynek a w wielu klatkach sa domofony a tez i wielu ludzi je tez zbiera :|

A Noemi juz dzis ładnie z kupalem :ok: , ale niestety musi być na ścisłej diecie , na i/d Feline Gastrointestinal Health , bardzo proszę o pomoc, potrzebę sa tez saszetki tej karmy ponieważ ja codziennie karmie też mokrym , czyli puszkami , mięsem , ryba a Noemi wtedy bardzo płacze w klatce ze nie może dostać mokrego , a tak bardzo cierpi jak zje coś innego , czy ona nie może zyć bez bólu , może ale musi być karma weterynaryjna :(:(:(

A dziś musiałam przegonić z ulicy którą jeżdżą auta marcująca sie kotkę i dwa razy dać jedzenie im , tam skąd sa Antonio i Fredi , muszę je koniecznie wysterylizować, tylko brakuje mi czasu na łapanie , potrzebuje pomocy przy łapankach

Niestety Matyldzia znów miała silne duszności :( , ale po podaniu sterydu i furosemidu znów jest lepiej , cieszy się życiem i nawet dokazuje :)

A dzis poraz pierwszy Fredy sie rozmruczał :piwa: , a Antonio tak sie przyglądał i sie zastanawiał o co chodzi , ale i on zmięknie :twisted:

Miałam dziś tel w sprawie adopcji , państwo chcą mieć tylko jednego kota i zaproponowałam im Sonie , oczywiście jeszcze daleka droga do jej adopcji bo musi sie jej skóra zagoić, nabrać ciałka a tez chce mieć pewność że juz nie będzie ataków żadnych ,a państwo w sobotę przyjdą ja zobaczyć , poprosiłam ich tez o zabezpieczenie okna .
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt maja 02, 2014 0:57 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

Tu jest suche , chyba najtaniej http://www.krakvet.pl/hills-feline-p-1277.html
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt maja 02, 2014 20:30 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

Oby się udała adopcja, Trzymam kciuki:)

miko_bs

 
Posty: 984
Od: Pt lis 30, 2012 22:34

Post » Pt maja 02, 2014 21:42 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

.
Ostatnio edytowano Pt maja 09, 2014 12:56 przez Alienor, łącznie edytowano 1 raz
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24229
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt maja 02, 2014 21:43 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

Justynko, miałam zamówić coś dla maluchów, ale jak piszesz już na jakiś czas ich zaopatrzyłaś. Może kupię coś innego - dla Noemi np.
Na zespół jelita drażliwego - to tylko ten Hills czy inne Intestinale też się łapią?

marivel

Avatar użytkownika
 
Posty: 2400
Od: Sob mar 21, 2009 12:48
Lokalizacja: skądinąd

Post » Sob maja 03, 2014 19:28 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

Justyś, paczuszkę z obiecaną karmą nadałam wczoraj :ok:
Miziaczki dla koteczków Obrazek

dana.b

 
Posty: 3583
Od: Śro lis 09, 2011 12:01
Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie

Post » Sob maja 03, 2014 22:44 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

miko_bs pisze:Oby się udała adopcja, Trzymam kciuki:)

Nic z tego nie wyszło :roll:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Sob maja 03, 2014 22:45 Re: TYSKIE MRUCZKI XIII Koniec zła passa trwa- chorujemy :(

Alienor pisze:Kochani przepraszam za spam, ale mam prośbę rozpaczliwą: rozejrzyjcie się wokół i zobaczcie, czy nie da się nigdzie znaleźć kąta dla tych dwóch kotów - mamy i młodziaka: viewtopic.php?f=1&t=160474&p=10557359#p10556966. Młodziak nie przeżyje jeśli nie trafi wkrótce do DT, mamusia po oddzieleniu od synka jest w kiepskim stanie psychicznym. Docelowo będą szukać domu wychodzącego raczej, lub domu, gdzie będą kotami "satelickimi" - będą przychodziły na jedzonko i miały ciepłe schronienie, niekoniecznie dużo więcej. Tylko trzeba je stamtąd zebrać na cito. Mama wycięta, synek jeszcze przed.

Alienor to nie jest spam ,to jest wołanie o pomoc , zaraz tam zerknę ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AdsBot [Google], jowitha, magnificent tree i 649 gości