Kotka 3 miesieczna - karmienie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 22, 2013 23:11 Re: Kotka 3 miesieczna - karmienie

mapi_ ma rację, że jednocześnie nie powinno się podawać suchej i mokrej, zapomniałam :oops:
Powinno być przynajmniej kilka godzin przerwy, zwłaszcza w kolejności sucha -> mokra.
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Czw sie 22, 2013 23:33 Re: Kotka 3 miesieczna - karmienie

Bellemere pisze:mapi_ ma rację, że jednocześnie nie powinno się podawać suchej i mokrej, zapomniałam :oops:
Powinno być przynajmniej kilka godzin przerwy, zwłaszcza w kolejności sucha -> mokra.

Mapi_ ma zawsze rację!
Pozwolisz jednakowoż, że estymowany interwał kolejności podawania sucha :arrow: mokra przedyskutuję z konsumentami?
Mogą mieć zdanie odrębne.
Z góry za nich przepraszam :oops:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 22, 2013 23:37 Re: Kotka 3 miesieczna - karmienie

Bellemere pisze:mapi_ ma rację, że jednocześnie nie powinno się podawać suchej i mokrej, zapomniałam :oops:
Powinno być przynajmniej kilka godzin przerwy, zwłaszcza w kolejności sucha -> mokra.

Naprawde tak jest jak piszesz? A co jesli ja mieszam karme mokra z ta karma sucha ktora nie jest zjedzona.bo szkoda mi jej wywalac?

Czarna puma

 
Posty: 1363
Od: Pt cze 28, 2013 21:46
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw sie 22, 2013 23:58 Re: Kotka 3 miesieczna - karmienie

Z tego co wiem to chodzi o to, że sucha i mokra się inaczej trawią. Sucha nawet 8-10 godzin, a mokra 4 godziny mniej więcej. Dokładnie nie pamiętam. Podobno może przez to dojść do niezłej fermentacji w jelitach. Ja na wszelki wypadek, odkąd się o tym dowiedziałam, zachowuję kilkugodzinny odstęp między jedną a drugą. Ale tu najlepiej, jakby się ktoś mądrzejszy wypowiedział :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pt sie 23, 2013 0:12 Re: Kotka 3 miesieczna - karmienie

Bellemere pisze:Z tego co wiem to chodzi o to, że sucha i mokra się inaczej trawią. Sucha nawet 8-10 godzin, a mokra 4 godziny mniej więcej. Dokładnie nie pamiętam. Podobno może przez to dojść do niezłej fermentacji w jelitach. Ja na wszelki wypadek, odkąd się o tym dowiedziałam, zachowuję kilkugodzinny odstęp między jedną a drugą. Ale tu najlepiej, jakby się ktoś mądrzejszy wypowiedział :D

Jesli ktos madrzejszy,to tylko weterynarz:) 8)

Czarna puma

 
Posty: 1363
Od: Pt cze 28, 2013 21:46
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sie 23, 2013 0:15 Re: Kotka 3 miesieczna - karmienie

Najlepiej by było, ale jak się okazuje, niektórzy weterynarze poza "swoją" karmą świata nie widzą :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pt sie 23, 2013 0:43 Re: Kotka 3 miesieczna - karmienie

Czarna puma pisze:
Bellemere pisze:Z tego co wiem to chodzi o to, że sucha i mokra się inaczej trawią. Sucha nawet 8-10 godzin, a mokra 4 godziny mniej więcej. Dokładnie nie pamiętam. Podobno może przez to dojść do niezłej fermentacji w jelitach. Ja na wszelki wypadek, odkąd się o tym dowiedziałam, zachowuję kilkugodzinny odstęp między jedną a drugą. Ale tu najlepiej, jakby się ktoś mądrzejszy wypowiedział :D

Jesli ktos madrzejszy,to tylko weterynarz:) 8)


:lol:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw wrz 12, 2013 19:06 Re: Kotka 3 miesieczna - karmienie

sorry ze się wtrące;P ale czy mozna małemu takiemu kociakowi podać rybę? kupiliśmy wędzoną makrele i surowego pstrąga. Na zapach makreli oszalał.Nie zaszkodzi mu?

dima

 
Posty: 20
Od: Pt sie 23, 2013 12:12

Post » Czw wrz 12, 2013 21:22 Re: Kotka 3 miesieczna - karmienie

Wędzona, solona ryba niestaty może zaszkodzić.
Surowej też bym się bała podać.
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 34273
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" ;-(

Post » Pt wrz 13, 2013 1:40 Re: Kotka 3 miesieczna - karmienie

dalismy mu troche zobaczymy,juz pare godzin minelo i nic mu nie jest:) ciekawe jak zareaguje na pstraga gotowanego:P Co oprocz drobiu moze jeszcze jesc 3miesieczny kociak? przez miesiac tylko kurczak to moze mu se znudzilo bo troszke mniej je poza tym przydalo by sie dostarczyc mu jakis innych wartosci odzywczych
aha ,co do dyskusji wyzej to nasz Albert najpierw je mokre a potem zagryza suchym albo na odwrot i nic mu nie jest jak do tej pory:P
pozdrawiam:)

dima

 
Posty: 20
Od: Pt sie 23, 2013 12:12

Post » Pt wrz 13, 2013 10:41 Re: Kotka 3 miesieczna - karmienie

W sensie, że nie dajesz maluchowi gotowego mokrego jedzenia, czyli puszek i saszetek, tylko mięso? Bo jeśli tak, to sam kurczak na pewno już się mu znudził, ale z drugiej strony, jeśli je mięso, masz świetną bazę do robienia czegoś w tym stylu: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=16
Jeśli na razie używasz samego mięsa, to warto zainwestować chociaż w to: http://www.zooplus.pl/shop/koty/karmy_s ... ini/151648, tutaj masz witaminy, minerały, taurynę - samo mięso tego wszystkiego nie ma, jest wartościowe, ale "łyse". No i ma za dużo fosforu, który trzeba równoważyć wapniem - w Felini Complete jest dużo wapnia, by ten stosunek poprawić (nadmiar fosforu mocno zakwasza mocz, a wiesz, jakie koty mają delikatne nerki). Ważne jest też, żeby mięso było tłuste - możesz spróbować dać mu udo z indyka albo z kaczki, zobaczysz, czy będzie smakowało. Może jeść wołowinę, taką tłustą, poprzerastaną, np. gulaszową. Jeśli dajesz chudego kurczaka, dodaj do niego skórę, masło, coś, żeby było tłustsze.
A tutaj: http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.ph ... =tiaminaza masz, jakie ryby można dawać kotu, a jakich unikać. Pstrąg akurat jest w porządku ;)

W każdym razie, pierwszy link dotyczy BARF'u - karmienia kotów surowym mięsem, odrobiną podrobów (są bardzo istotne w kociej diecie - serduszka, żołądki itp) z suplementami. Szczerze mówiąc, wychodzi to dużo taniej niż gotowe puszki, a jest bardzo zdrowe. Spróbuj się wgłębić w to forum, może Ci się spodoba?

A co do mieszania mokrego i suchego - moja kotka tak jadła przez grubo ponad rok i też nie miała żadnych problemów, ale odkąd się dowiedziałam, że nie jest to zbyt zdrowe dla jelit, staram się zachowywać przerwy między jednym a drugim. Wolę dmuchać na zimne, niż potem wąchać kocie bąki czy coś :mrgreen:

Edit: literówka
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Sob wrz 14, 2013 14:07 Re: Kotka 3 miesieczna - karmienie

dzieki za odp! wiele sie rozjaśniło:):) zadnych puszek i saszetek nie daje kociakowi i myśle że tak już zostanie;) bede wgłebial sie w ten barfnyświat bo myśle że to bedzie dla niego dużo lepsze niż puchy. Boje się tylko żeby czegoś nie schrzanić albo dać mu czegoś co mu zaszkodzi:/ Albercik dostawał gotowanego kurczaka z marchewką i sie zajadał ale teraz mu faktycznie chyba sie znudziło bo mniej je.Może to być też spowodowane tym że bierze antybiotyk ale i tak myśle że trzeba urozmaicic mu jedzonko.Oczywiscie kierowani niewiedza usuwaliśmy mu skórę z tegoż kurczaka:( Zamówiłem mu karme Taste of the wild.Podobno dla kociaków w każdym wieku... Troche boję się podawać mu surowego mięsa ale zobaczymy może powoli jakoś sie do tego przekonam i mały też 8)

Aha jak bedzie dostawał suche TOTW i to mięsko surowe lub gotowane i raz w tyg tran z rekina-konieczne jest dodawanie mu dodatkowo tych witamin? Nie ukrywam że cena jest spora:P

co do podawania odzielnie mokrego i suchego to żeby to miało racje bytu trzeba by było być cały czas w domu a ja nie mam takiej możliwości:/

dima

 
Posty: 20
Od: Pt sie 23, 2013 12:12

Post » Sob wrz 14, 2013 16:33 Re: Kotka 3 miesieczna - karmienie

Bellemere pisze:Z tego co wiem to chodzi o to, że sucha i mokra się inaczej trawią. Sucha nawet 8-10 godzin, a mokra 4 godziny mniej więcej. Dokładnie nie pamiętam. Podobno może przez to dojść do niezłej fermentacji w jelitach. Ja na wszelki wypadek, odkąd się o tym dowiedziałam, zachowuję kilkugodzinny odstęp między jedną a drugą. Ale tu najlepiej, jakby się ktoś mądrzejszy wypowiedział :D

O, to ciekawe, jakie sa objawy tej fermentacji? pytam powaznie, bo u mnie suche urinary caly czas w misce, ale mokre 2 razy dziennie, rano i wieczorem, plus przekaski (kawalki miesa, kurczak, ryba, zoltko...), 3 razy dziennie, plus niezdrowe smakolyki (kielbaski kocie).
Suche jedza caly czas (tzn.podchodza do miski kilka razy dziennie i w nocy), mokre (puszki) jak im daje to zjadaja porcje (mlodsze, bo Mleczkins nie je mokrego).
Zobacze Barfa, mam troche czasu w ciagu dnia, moze to jest pomysl. Ale suche jest w misce 24 na dobe....
Co do picia wody, koty pija z dwoch akwarium i z fontanny, dosc czesto.

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Nie wrz 15, 2013 10:33 Re: Kotka 3 miesieczna - karmienie

dima, te witaminy owszem, są drogie, ale przy jednym kocie wystarczą na naprawdę bardzo, bardzo długo, tak szacuję, że z 7 miesięcy nawet. Są jeszcze inne, poza tym można używać suplementów naturalnych - spirulina, witamina E w kapsułkach, tauryna w proszku, ale to wszystko też kosztuje. Felini jest moim zdaniem fajne na początek, żeby przyzwyczaić kota i siebie do takich mieszanek. Ja zamierzam z nim zacząć, jak tylko uda mi się przekonać kota do mięsa, na razie łaskawie zjada tylko gotowaną skórę z kurczaka i starannie omija wszystkie kawałki mięsa w miseczce. Ale będę dalej próbować ;)

czarnykapturek, szczerze mówiąc, nie mam pojęcia. Pewnie to samo, co u człowieka - jakieś gazy, wzdęcia, ból brzucha, problemy z wypróżnianiem się (albo w jedną, albo w drugą stronę :D)... Ale mojej się to nigdy nie zdarzało, więc w sumie tylko dmucham na zimne, robiąc przerwy. Chociaż moim zdaniem to ma sens, skoro suche trawi się dużo, dużo dłużej, niż mokre.
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Nie wrz 15, 2013 15:19 Re: Kotka 3 miesieczna - karmienie

Trochę poczytałem o barf i tak naprawdę żeby dostarczyć kotu wszystkich potrzebnych składników odżywczych,witamin i minerałów trzeba zrobić sobie w domu laboratorium. Korzystne dla zdrowia kota jest to niewątpliwe ale pod wzgledęm finansowym jest to naprawde kosztowne. Pierwszy lepszy przepis zawiera tyle rzeczy niedostępnych w "normalnej" kuchni że na początek jest to poważny cios w kieszeń. np maczki alg morskich,olej z łososia,witamina E,tauryna,sól morska,drożdze piwne no i do tego suplement ,w moim przypadku waga kuchenna której nie mam:P Są jakieś prostsze przepisy?! rozumiem że na 3 tyg wystarczy takie danie zamrożone ale potem przydało by sie zrobić coś innego żeby mu sie nie znudziło:P
Aha czy jak kotek już je samo mięsko surowe to czy w ramach jakiejs tam przekąski można mu dawać suche ?oczywiscie to bezzbożowe jak TOtW?

dima

 
Posty: 20
Od: Pt sie 23, 2013 12:12

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga909, Chanelka, Google [Bot], kasiek1510, magic99, magnificent tree, Silverblue, Vi i 550 gości