Malo je i pije a teraz jeszcze wymiotuje :/

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 12, 2013 14:32 Re: Co mam dalej robić? - je niewiele, pije jeszcze mniej :/

Ja polecam saszetki Urinovet Cat(można kupić u weta, lub w internecie)-to proszek , który dodaje się do mokrego jedzonka-świetnie sprawdza się u kotów struwitowych, koty chętnie go zjadają w takiej postaci. 1 saszetka dziennie, po jakichś 3 miesiącach mozna zmniejszyć dawkę do 1/2 saszetki. Po tych trzech miesiącach trzeba znów zrobić badanie moczu.
Jeśli chodzi o wodę, to polecam wielkie szklane michy-koty o wiele chętniej piją z dużych pojemników, przy czym odradzam plastik-tylko stal, lub szkło.
Doskonale tez sprawdzają się poidła-fontanny dla kotów-koty o wiele więcej piją !
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon sie 19, 2013 7:01 Wymiotuje kilka godzin po jedzeniu :/

Od dwóch dni mój 5-letni kot wymiotuje kilka godzin po jedzeniu. Nie widać tam sierści, czy robaków, a tylko taka przetrawiono mocno maź.

Pierwszego dnia myślałem, że to efekt zmiany karmy. Drugiego dnia dostał więc tylko dwie porcje normalnego krojonego drobno mięsa oraz porcję mokrej karmy, z której jednk tylko wylizał sos. I niestety to samo. W śrdoku nocy zwymiotował chyba wszystko, co zjadł. :( (Aczkolwiek jest szansa, ze to dlatego, ze jednak mogl zjesc pare kesow tej nowej karmy).

Poza tym kot wesoły, mruczący, chętny do zabawy.

Dzisiaj jeszcze będę go obserwował (rano zjadł niedużą ilość suchej karmy, tej co zwykle), bo każda wizyta u weta okropnie go stresuje (np. przez ok. 2 tygodnie od wizyty jak wracam do domu, to kot się chowa, bo boi się, że zaraz znów go wezmę do lekarza. Dzis mam wolne, wstalem, iubralem sie [po zakupy] a ten biedny koci lepek od razu sobie dopowiedzial, ze jak sam jestem w domu to pewnie po to, zeby go wziac do weta... i chodu pod lozko).

Ogólnie jak wspominałem w innych postach od jakiegoś - dłuższego - czasu kot je sporo mniej niż zwykle, a i z piciem też średnio. Miał robione badania krwi (w porządku), nerek (są OK) a wet nie wymacał czegoś podejrzanego. Te spadki apetyty ma w sumie dość cykliczne, choć jeszcze nigdy faza "niejadka" nie trwała tak długo. Różni lekarze nigdy nie doszli czemu tak ma.

Ktoś ma jakieś pomysły?
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 19, 2013 14:34 Re: Malo je i pije a teraz jeszcze wymiotuje :/

Kilka godzin po jedzeniu wymiotuje... To, patrząc na logikę,pokazuje, że jest coś głębiej (jelita). Może kot jest zakłaczony? Kiedy ostatnia kupa? Czy kot miał robione test FeLV/FIV? Ciało obce? Trzeba porządnie podrążyć temat. Może zaparcie i nic groźnego, ale może być fizyczna przeszkoda w jelitach, nawet chłoniak (nowotwór). Nie straszę, tylko zachęcam do pełnej diagnostyki. Tym bardziej, że wcześniej już coś się działo. RTG z kontrastem bym zrobiła - pokaże pasaż jelitowy, pokaże ewentualne "przeszkody". Dodatkowo kontrast pięknie wymiata to, co zalega w jelitach i może powodować dolegliwości. Tak mówiła moja wetka i tak faktycznie było z moim kotem.
:ok:
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Pon sie 19, 2013 20:30 Re: Malo je i pije a teraz jeszcze wymiotuje :/

Na razie kot - odpukac - nie wymiotuje... a pierwszy posilek mial tak miedzy 8 a 10 rano, wiec... nie, nie bede zapeszal.

Ale jak zacznie to nie ma bata, trzeba bedzie to zrobic.

O, w tej chwili nawet zone podgryzl, bo taki ma dziwny sposob zachecania jej do zabawy. A on jak gryzie, to wklada w to duzo serca :evil:

Ale wystarczy na niego popatrzec... http://plfoto.com/zdjecie,zwierzeta,pom ... 36450.html
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon sie 19, 2013 22:59 Re: Co mam dalej robić? - je niewiele, pije jeszcze mniej :/

kropkaXL pisze:Ja polecam saszetki Urinovet Cat(można kupić u weta, lub w internecie)-to proszek , który dodaje się do mokrego jedzonka-świetnie sprawdza się u kotów struwitowych, koty chętnie go zjadają w takiej postaci. 1 saszetka dziennie, po jakichś 3 miesiącach mozna zmniejszyć dawkę do 1/2 saszetki. Po tych trzech miesiącach trzeba znów zrobić badanie moczu.
Jeśli chodzi o wodę, to polecam wielkie szklane michy-koty o wiele chętniej piją z dużych pojemników, przy czym odradzam plastik-tylko stal, lub szkło.
Doskonale tez sprawdzają się poidła-fontanny dla kotów-koty o wiele więcej piją !

A czy stosując te saszetki mozna dawać kotu zwykła karmę zamiast Urinary?
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto sie 20, 2013 7:11 Re: Co mam dalej robić? - je niewiele, pije jeszcze mniej :/

Goyka pisze:A czy stosując te saszetki mozna dawać kotu zwykła karmę zamiast Urinary?


Pewnie tak, choc pewnie trzeba zrobic badania moczu, zeby dobrac optymalna dla kota dawke.


A tak w ogole to po przywroceniu starej karmy kocisko przespalo cala noc spokojnie, zero wymiotow i tym podobnych atrakcji. Jeszcze zobacze jak bedzie po powrocie z pracy, ale jestem ostroznym optymista - wczesniej rzygal po 5-6 godzinach od posilku, a tu mija doba i spokoj. :ok:
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto sie 20, 2013 8:00 Re: Malo je i pije a teraz jeszcze wymiotuje :/

Pisałeś,ze miał badania. Krew, mocz, biochemia i rozmaz?
Moja tymczaska tak sie zachowywałą jak twój. Miała chore nerki. Za późno sie wzięliśmy za wsio [*] bo nie wyglądało to groźnie. Pięknie wyglądała, podpasiona, bawiąca się tylko hafty rzucała i mało piła.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55369
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Wto sie 20, 2013 9:00 Re: Malo je i pije a teraz jeszcze wymiotuje :/

Lifter pisze:Na razie kot - odpukac - nie wymiotuje... a pierwszy posilek mial tak miedzy 8 a 10 rano, wiec... nie, nie bede zapeszal.

Ale jak zacznie to nie ma bata, trzeba bedzie to zrobic.

Bądź czujny.


Lifter pisze:O, w tej chwili nawet zone podgryzl, bo taki ma dziwny sposob zachecania jej do zabawy. A on jak gryzie, to wklada w to duzo serca :evil:

Ale wystarczy na niego popatrzec... http://plfoto.com/zdjecie,zwierzeta,pom ... 36450.html

Cudo!
Moje też tak mają 8) .
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto sie 20, 2013 12:06 Re: Malo je i pije a teraz jeszcze wymiotuje :/

ASK@ pisze:Pisałeś,ze miał badania. Krew, mocz, biochemia i rozmaz?
Moja tymczaska tak sie zachowywałą jak twój. Miała chore nerki. Za późno sie wzięliśmy za wsio [*] bo nie wyglądało to groźnie. Pięknie wyglądała, podpasiona, bawiąca się tylko hafty rzucała i mało piła.


nerki badane 2 tygodnie temu, krew tak samo -wszystko oK. Kot chociaz malo pil, to zdaniem lekarza na odwodnionego nie wygladal. I naturalnie jak tylko widze cos niepokojacego to lece do weta, az sie zona wkurza, ze wpadam w obsesje. No ale lepiej dmuchac na zimne.


EDIT - tak jakby apetyt kotu wraca, pije tez wiecej...

Obrazek
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 12, 2013 17:43 Re: Malo je i pije a teraz jeszcze wymiotuje :/

Lifter jak z kociastym? Czytałam na KKM, że wyniki mu się pogorszyły :(

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pt wrz 13, 2013 15:04 Re: Malo je i pije a teraz jeszcze wymiotuje :/

Wiesz, zalezy jak patrzec.

Dwa tygodnie temu robilem mu wyniki krwi - koszmar 8O - wygladalo jak bialaczka albo koci HiV, ale to wykluczono testami, w USG tez nie znaleziono nic groznego. Teraz weci obstawaja przy jakiejs chorobie autoimmunologicznej, dostaje sterydy, po ktorych duzo je i sporo pije, co jest zmiana na lepsze.

We wtorek badania kontrole i zobaczymy jak teraz bedzie wygladala jego krew. (szczegoly poznasz po kliknieciu w banerek Mopika na dole, jesli cie to interesuje).

Ogolnie kot zdaje sie wesoly i zadwolony z zycia - ale ile w tym sterydow, a ile jego samego - zobaczymy. Troche sie boje tego wtorku,,,

Widze ze macki KKMu sa wszedzie. :)
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 13, 2013 17:03 Re: Malo je i pije a teraz jeszcze wymiotuje :/

Nie nie nie, to macki miau sięgają wszędzie :P
Bardzo mocno zaciskam kciuki za kociastego :ok: Mam nadzieję, że wyniki wtorkowe będą już w normie.

(btw na KKM mój nick to martha :wink: )

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Pt wrz 13, 2013 20:32 Re: Malo je i pije a teraz jeszcze wymiotuje :/

Lifter pisze:dostaje sterydy, po ktorych duzo je i sporo pije, co jest zmiana na lepsze.


ze sterydami bym bardzo uważał, zwłaszcza jak podawane są dłużnej niż kilkanaście dni, po cichu rozwalają wątrobę i nerki, co z resztą sam pewnie zauważysz przy kolejnych badaniach biochemii krwi....
czy kotek był badany w kierunku felv ?
czy usg było zrobione naprawdę solidnie (bo nie każdy umie) ?
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1592
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

Post » Pt wrz 13, 2013 20:52 Re: Malo je i pije a teraz jeszcze wymiotuje :/

color1 pisze:
Lifter pisze:dostaje sterydy, po ktorych duzo je i sporo pije, co jest zmiana na lepsze.

ze sterydami bym bardzo uważał, zwłaszcza jak podawane są dłużnej niż kilkanaście dni, po cichu rozwalają wątrobę i nerki, co z resztą sam pewnie zauważysz przy kolejnych badaniach biochemii krwi....


Zdaniem lekarzy one wlasnie maja poprawic wyniki...

czy kotek był badany w kierunku felv ?


Mial test na FiV i bialaczke - ujemny.

czy usg było zrobione naprawdę solidnie (bo nie każdy umie) ?


Gosc ma dyplom na scianie, ze jest specjalista od USG malych zwierzat, wiec chyba wie co robi.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4412
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 13, 2013 23:14 Re: Malo je i pije a teraz jeszcze wymiotuje :/

Lifter pisze:Gosc ma dyplom na scianie, ze jest specjalista od USG malych zwierzat, wiec chyba wie co robi.


...bo miałem podobną sytuację, 2 usg robione w odstępie 1,5 tygodnia, na pierwszym wszystko w normie, na drugim całkiem spory guz (chłoniak) w śródpiersiu. morfologia i biochemia prawie idealnie na początku, a po sterydach podawanych przez 2 tygodnie załamka jeśli chodzi o wątrobę...

- tylko uczulam, bo zaczynało się bardzo podobnie z tym niejedzeniem i niepiciem, a zwłaszcza sukcesywnym chudnięciem (i dużo sierści wyczesywanej)
kot też człowiek...
04.06.2018 Myszunia [*]
13.08.2013 Lesio [*]

color1

Avatar użytkownika
 
Posty: 1592
Od: Czw cze 27, 2013 11:52
Lokalizacja: wawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DannyWax, Goldberg, Google [Bot] i 352 gości