» Wto wrz 17, 2013 16:20
Re: Darmowe sterylki dla kotów - Częstochowa
mi też ich szkoda, bardzo...ale jak pisałam nie dam rady. nawet jednego...mimo że cholernie szkoda bo widziałam zdjęcia kolejnych kociaków (jutro je dostanę na maila) i są śliczne a w dodatku jeden jest mega ciekawski i odważny i łazi za moją koleżanką, więc może też by się raz dwa oswoił.
Ja niestety nie mogę i się Wam wytłumaczę dlaczego. Mam obecnie 3 tymczasy które wróciły mi z adopcji 2 lata temu i ciągle nie mogę im znaleźć domu. Jedna z kotek notorycznie sika poza kuwetę, opornie się leczy, od kwietnia jest na specjalnej diecie i niestety efekty nie są zadowalające...a takiego kota mimo że ma cudowny charakter i urodę nikt nie weźmie. Poza tym mam dwa swoje koty i przy tylu kotach ciężko mi bardzo finansowo. To nie tak łatwo zabrać mi kolejnego tymczasa, wiele lat brałam tymczasy mimo że rozsądek zdecydowanie mówił nie (co miało niestety wiele negatywnych potem następstw) i teraz już po prostu podchodzę bardziej zdroworozsądkowo że nie wszystkim kotom jestem w stanie pomóc. Bardzo mi żal tych kociąt, ale po prostu nie dam rady i jest mi z tego powodu bardzo przykro i smutno.
Co do sterylek...Kotek są na 100% dwie + dwa kocury + 3 malce-tyle naliczyła koleżanka będąc tam ostatnio.
Moja koleżanka na 90% będzie na wsi w ten weekend. Mi niestety niezbyt pasuje jechać, tym bardziej że koleżanka jedzie tam prosto z delegacji a nie z Katowic.
I tu ogromna prośba do dziewczyn z Częstochowy...przepraszam że tak bezpośrednio i zrzucając na Was robotę...
Czy ktoś dałby radę podjechać na wieś w niedzielę z klatką łapką i pomóc koleżance połapać chociaż jedną kotkę? Koleżanka obiecała pokryć koszty dojazdu z Częstochowy na wieś.
Dla moich adoptusiów za TM [']
Gór mi mało i trzeba mi więcej....