Ventrue1 pisze:Grrr- zmień weterynarza i to czym prędzej !!
Tak, taki mały kotek MOŻE mieć robaki i bardzo prawdopodobne że je ma !!
Piszesz że kotek ma około 2 miesięcy, czyli 8 tygodni. Kociątka można odrobaczać już od 4-6tygodnia życia, tylko trzeba to robić stopniowo i delikatnie.
Idąc za tropem myślowym twojego weta- jesli 8 tygodniowy kot nie może mieć robali to...ee.... PO CO się go w tym wieku odrobacza?! Prewencyjnie?
Nie daj się wpuścić w maliny- zarobaczenie potrafi malucha wykończyć a odwadnianie się jest bardzo prawdopodobne przy tym. Kociak Goreć którego miałam miał właśnie podejrzenie zapaści i takich problemów z jelitami właśnie na tle robaczycy. U niego sprawa okazała się poważniejsza i odszedł za TM, ale ja wiem jak ciężko jest mieć kociaka w takim stanie, jak szybko mu się pogarsza i jak niewiele trzeba aby odszedł...
Naprawdę, znajdź innego weta i z nim skonsultuj malucha. Póki czas, bo potem bardzo boli.
Nie mam zbytnio możliwości zmienić weterynarza. :( Ewentualnie mogę pojechać z nim jeszcze raz do tego samego. Gdybym miała zmienić weterynarza, musiałabym szukać gabinetu i jechać daleko do dużego miasta. A kotek bardzo źle znosi podróż samochodem. Nie wymiotuje, ale ciągle miauczy i gryzie, drapie pudełko, próbuje za wszelką cenę wyjść.
Teraz jak go zabiorę, wezmę mu do towarzystwa drugiego kotka, może nie będzie taki przestraszony i rozdarty. Będzie mu raźniej.