Kot sika na lozko ... :/ dlaczego?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 27, 2013 12:12 Kot sika na lozko ... :/ dlaczego?

Myslalam , ze sobie poradze a jednak nie wiem co robic ...

Mam kotke( ma ponad rok) - sterylizowana
i kota (4 miesiace) -kastrowany pare dni temu

Pierwszy raz znalazlam siuski miesiac temu , synka lozko obsikane , ok zdarzylo sie , pomyslalam , wypralam wszystko i bylo ok ... po 2 tyg znow to samo znow siuski .. koty wydziobalam nosami i spsikalam woda ... i dzis znow , po pierwsze nie wiem ktory to kot zrobil po drugie dlaczego? Nic sie w domu nie zmienilo , kuweta jest czysta , koty zrdowe .
Ciezko jest mi przylapac ktory to bo na gorze znajduje sie 6 pomieszczen w tym 3 pokoje z lozkami i kotki zawsze mogly wszedzie chodzic , my raczej przebywamy na dole w ciagu dnia , chyba , ze wlasnie ktores z dzieci jest u siebie w pokoju .
Zastanawia mnie tez dlaczego akurat dla synka w lozko ?

jakies rady? :|
Obrazek

peHa

 
Posty: 22
Od: Śro lip 03, 2013 19:21

Post » Sob lip 27, 2013 13:32 Re: Kot sika na lozko ... :/ dlaczego?

[quote="peHa" koty wydziobalam nosami i spsikalam woda ...

:|[/quote]
8O
raczej kiepska metoda na nauczenie kota nie sikania......jest wiele watkow na temat posikujacych kotow, wszystkie zaczynaja sie od tego, aby zrobic kotu badania (nawet jesli twierdzisz, ze jest zdrowy, ja przez 2 tygodnie nie zauwazylam posikiwania, dopiero poczulam zapach, wiec....), nawet bardzo dobrze wyprana rzecz dalej moze kotu pachniec. Troszke mnie zastanawia kastracja 4 miesiecznego kota....nie za wczesnie?

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Sob lip 27, 2013 13:52 Re: Kot sika na lozko ... :/ dlaczego?

ale to nie jest obsikiwanie , to bylo doslowne nalanie w to miejsce , to nie jest znaczenie , no a jak mialam zareagowac ? weterynarz powiedziala , ze kot musi wazyc 2 kilo i moze byc kastrowany , ponoc rasowce kastruje sie w 10 tyg ?
Obrazek

peHa

 
Posty: 22
Od: Śro lip 03, 2013 19:21

Post » Sob lip 27, 2013 14:00 Re: Kot sika na lozko ... :/ dlaczego?

peHa pisze:ale to nie jest obsikiwanie , to bylo doslowne nalanie w to miejsce , to nie jest znaczenie , no a jak mialam zareagowac ? weterynarz powiedziala , ze kot musi wazyc 2 kilo i moze byc kastrowany , ponoc rasowce kastruje sie w 10 tyg ?


nie znam sie na rasowych, jestem dachowcem z zamilowania :) chcialam tylko napisac, ze nie wolno kotom mazac noska w odchodach, ani psikac woda, bo to dziala odwrotnie...kot po takim zabiegu nie nauczy sie ze nie wolno sikac w to miejsce...tylko sie zestresuje, a sikac i tak bedzie....jesli nawet sikanie na lozko skojarzy mu sie z kara, bedzie sikal tam , gdzie nie widzisz.....
Koty do weta, koniecznie! nawet jesli wydaje ci sie, ze sa zdrowe...

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Sob lip 27, 2013 14:05 Re: Kot sika na lozko ... :/ dlaczego?

ok , wiec przejde sie do weta , tylko zastanawia mnie dlaczego akurat teraz to sie zaczelo .. moje to tez dachowce , i raczej niewychodzace , ot czasem pare minut puszcze je za dom na podworko .
Nigdzie indziej nie ma nasikanego , tylko wlasnie w tym jednym miejscu.
Obrazek

peHa

 
Posty: 22
Od: Śro lip 03, 2013 19:21

Post » Sob lip 27, 2013 14:11 Re: Kot sika na lozko ... :/ dlaczego?

wiesz, powodow moze byc wiele...moze syn cos im zrobil?nie specjalnie, wystraszyl, przegonil? sikaja TYLKO na lozko mowisz? TYLKO na lozko syna?pisze o wecie, bo moj kot tez ni z tego, ni z owego zaczal sikac (nie znaczyc), okazalo sie ze ma zapalenie pecherza i sika na miekkie rzeczy, ktore mu sie kojarza mile...(tylko ze u nas bylo sikanie na wszystkie miekkie rzeczy).Powodzenia!
Co do kastracji..no wlasnie, gdzies czytalam o wczesnej kastracji ale kotow rasowych....a dachowce raczej w 8 miesiacu mniej wiecej....moze madrzejsze ciotki sie wypowiedza. Ja kastrowalam mojego jak mial prawie 2 lata, i zrobilam to, by mu ulzyc, nie znaczyl terenu, ale byl bardzo nerwowy w stosunku do mnie :oops: i zeby moc miec wiecej kotow....

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Sob lip 27, 2013 14:22 Re: Kot sika na lozko ... :/ dlaczego?

No tak sika raczej jeden kot tylko nei wiem ktory , jak pisalam ciezko ejst mi przylapac , bo to sie w ciagu miesiaca zdarzylo dzis 3 raz , cora ma na swoim lozku bardzo mieciutki kocyk i tam koty sie wyleguja ale zadne tam nie nalalo no wlasnie tylko u syna i to doslownie na materac nie na posciel . Tez myslalam moze ze syn cos zrobil , nadepnal na ogon , moze lapke neichcacy , ale nie . Sa dni kiedy koty i u niego na mlozku leza caly dzien wygrzewaja sie w sloncu a pozniej taka niespodzianka ....
Co do kastrowania to tez czytalam ze sie robi pozniej , poszlam sie zapytac weta a ona mi powiedziala , ze moge juz nie musze czekac ,ze waga jest wazna kota , kotke sterylizowalam w 7 miesiecy


Kiedy przynioslam do domu 2 kotka to bylo troche zamieszania z przyzwyczajeniem ale tez zaden wtedy ie nasikal ni nic , uzywalam nawet feliway , zeby zadne sie nei zestresowalo .
Ostatnio edytowano Sob lip 27, 2013 14:31 przez peHa, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

peHa

 
Posty: 22
Od: Śro lip 03, 2013 19:21

Post » Sob lip 27, 2013 14:31 Re: Kot sika na lozko ... :/ dlaczego?

Syn raczej nic nie zrobił, kotom łóżko się podoba, bo ładnie wsiąka :mrgreen:
Kocur świeżo po kastracji ma jeszcze nieco hormonów, na dodatek wszedł przedwcześnie w wiek dojrzewania, stymulowany obecnością kocicy (to nic, że sterylizowana). I tak się nawzajem nakręcają. Efekty kastracji widać po 6 tygodniach.
U mnie też na niektóre tapczany koty mają chęć sikać; kup folię remontową i przykrywaj przez jakiś czas ten tapczan. Aby nie miały ochoty tam wskakiwać, skraplaj codziennie cytrynowym zapachem do ciasta.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14695
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob lip 27, 2013 14:40 Re: Kot sika na lozko ... :/ dlaczego?

najgorzej , ze to jest lozko w ktorym synek spi wlasnie , chyba nie bedzie mu fajnie spac na folii , ale w dzien przykryje , bede probowac ... zdjelam obicie z materaca bo jest wlasnie takie , ze to obicie wchlonilo cala zawartosc a na materac nie przeszlo , materac przetarlam woda z cytryna i wystawilam na dwor zeby wietrzal , jak nie to bede probowac z octem .

trudne jest to , ze kot nie sika codziennie ani co 2 dni , tylko tak jakos jakby jak sobie wpadnie na to ze tam juz sikal

Kotka z natury to taka dama , wyniosla , obrazalska nawet do miski ja trzeba zapraszac , przychodzi tylko wtedy kiedy ona ma czas i chce byc poglaskana , zawsze ucieka od domownikow i od obcych , maly(kot) to raczej wariat wszedzie wlazi , na kolana , na glowe itp
Ostatnio edytowano Sob lip 27, 2013 14:45 przez peHa, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

peHa

 
Posty: 22
Od: Śro lip 03, 2013 19:21

Post » Sob lip 27, 2013 14:43 Re: Kot sika na lozko ... :/ dlaczego?

jeszcze mozesz polozyc na materac podklady, do kupienia w aptece, mozna na nich spac (sama mialam), dziecko nie poczuje nic, a materac zabezpieczony

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Sob lip 27, 2013 14:58 Re: Kot sika na lozko ... :/ dlaczego?

Nie mozesz zamykac tego pokoju, w ktorym kot sika? Moze teraz sika, bo czuje swoj mocz. Jesli to sikanie zdarza sie rzadko, to moze nie wynikac z problemow zdrowotnych. Ale badanie moczu, w szczegolnosci kotki nie zaszkodzi. Zastanow sie, dlaczego ktores moze zaznaczac teren. Zaznaczanie to tez zaznaczanie swojego terenu przez zostawienie odchodow, nie tylko kocurze strzelanie moczem. Moze byc reakcją na drugiego kota w domu lub kota widzianego przez okno. Lub wynikac z innego powodu, niepewności, braku poczucia bezpieczenstwa.

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 13 >>

Post » Sob lip 27, 2013 15:11 Re: Kot sika na lozko ... :/ dlaczego?

Na dzień kładź folię, a na noc izoluj koty od tego łóżka. Po jakimś czasie zapomną o nim i zagrożenie minie.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14695
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob lip 27, 2013 15:13 Re: Kot sika na lozko ... :/ dlaczego?

Myslalam nad tym , ze moze jedno z nich chce sobie przywlaszczyc lozko? do wylegiwania sie ( a drugie niech spada na drugie - choc kazde lozko ma taki sam materac) moze synek gdzies cos machnal , krzyknal raptownie (ale dla kotki od roku powinna byc juz to normalka - byc przy dzieciakach) malego kitka mam jak mial zaledwie 3 tyg wiec tez raczej przyzwyczajony do wszystkiego . koty sie ladnie uczyly po 1 dniu , kuweta , miski i wszystko bylo opanowane , dlatego jestem w wielkim szoku dlaczego tak sie dzieje dopiero teraz . Okno syna jest po stronie ulicy wiec raczej auta a nie inne koty .
Pokoj moge zamykac , ale wiecie jak to jest , drzwi sie nie zamykaja bo dzieci lataja z pokoju do pokoju , bawia sie itp .
Ostatnio edytowano Sob lip 27, 2013 15:16 przez peHa, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

peHa

 
Posty: 22
Od: Śro lip 03, 2013 19:21

Post » Sob lip 27, 2013 15:14 Re: Kot sika na lozko ... :/ dlaczego?

mziel52 pisze:Na dzień kładź folię, a na noc izoluj koty od tego łóżka. Po jakimś czasie zapomną o nim i zagrożenie minie.

Na noc koty i tak zostaja na dole , nie maja wstepu na gore
Obrazek

peHa

 
Posty: 22
Od: Śro lip 03, 2013 19:21

Post » Sob lip 27, 2013 15:17 Re: Kot sika na lozko ... :/ dlaczego?

A ile maja kuwet? Moze przyda sie dodatkowa, wlasnie na gorze.

Arcana

 
Posty: 5668
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa


Adopcje: 13 >>

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot] i 383 gości