Potrzebna pomoc, szybko! kotka i kocięta w lesie ok. Łodzi.

Aukcja dla rodzinki
http://allegro.pl/charytatywna-kocia-ro ... 04212.html

Przepraszam za OT, ale kolejne malce w pilnej potrzebie - w Pabianicach,
wątek tutaj: viewtopic.php?f=13&t=153975&start=0

Może ktoś coś chociaż doradzi?

Kupiłam kilka kotylionków, dam info o aukcji na swoim profilu fb

violet pisze:Przepraszam za OT, ale kolejne malce w pilnej potrzebie - w Pabianicach,
wątek tutaj: viewtopic.php?f=13&t=153975&start=0

Może ktoś coś chociaż doradzi?

Za rodzinkę, :ok:

kupiłam 5 kotylionków.

violet pisze:Przepraszam za OT, ale kolejne malce w pilnej potrzebie - w Pabianicach,
wątek tutaj: viewtopic.php?f=13&t=153975&start=0

Może ktoś coś chociaż doradzi?

napisałam
mam łapki i kontenery
pomogę w łapaniu, jeśli dziewczyna załatwi transport (ja+majdan)
z dt będzie trudniej, jestem zakocona po kokardkę!
... mry!

dzięki, ewa_mrau! :1luvu:

grosik poszedł :ok:

. Oby szybko znalazły domki :1luvu:

Bardzo wszystkim dziękujemy za wsparcie.
Dzis będę u kociaków - to może jakies zdjęcia się im uda cyknąć :wink:

Kociaki z Pabianic przepiękne - zwłaszcza ten burasek marmurkowy... cudo. Powinny szybciutko domki znaleźć :ok:

My już miejsca nie mamy niestety - z adopcjami cos kiepsko w tym roku

Obiecane zdjęcia

Olgo, dziękuję za uratowanie kociej rodzinki, jesteś Wspaniałym Człowiekiem,
dziekuje też pozostałym Ludziom za tą akcje,
brak mi słów, są łzy radości

dziewczyny chcę wpłacić na te wszystkie biedy , podajcie jakiś numer konta skąd możecie brać na najpotrzebniejsze, mnie trudno określić kto potrzebuje więcej a kto mniej dajcie jakieś wspólne konto, chcę coś przelać

A to nie jest tak, że jeśli na jeden cel ( np rodzinkę z lasu ) wpłynie więcej pieniążków, to fundacja nie może ich przeznaczyć na inne potrzeby ?
Moi przyjaciele z forum bri-misiowo ( głównie ludzie, którzy mają kocięta ode mnie) też obiecali wpłaty.

Jest tak, jak pisze O-L-G-A
z zaznaczeniem, że pieniądze od darczyńców mogą być wydatkowane z konta Fundacji jedynie na podstawie f-ry - nie możemy sobie z konta Fundacji przelać pieniążków np dla pani X, bo potrzebuje. W każdej naszej aukcji jest klauzula o możliwości wykorzystania nadwyżki środków na innych podopiecznych - ale wyłącznie na podstawie f-ry - po wcześniejszym uzgodnieniu wysokości wydatków.

Bardzo jest mi żal tych kociąt z Pabianic - zwłaszcza, że jest tam przepiękny marmurek, do których mam słabość :oops:

i cudne białaski...
Ale my już nie damy rady pomóc - mamy w tej chwili pod opieką w Kotylionie ponad 30 kotów - w tym 11 dorosłych i 22 kocięta

I brak chętnych na adopcje

Jeśli ktoś chciałby wesprzeć kociaki z Pabianic - proszę się kontaktować bezpośrednio z Anna61
Jeśli zechcecie wspomóc nas - można wpłacać na subkonto Kotyliona w Vivie - podane przeze mnie już w tym wątku :wink:

W Pabianicach działa Miauczykotek - to taka sama grupa Vivy jak my - może oni mogliby choć finansowo wesprzeć maluchy z balkonu?

O-l-g-a pisze:A to nie jest tak, że jeśli na jeden cel ( np rodzinkę z lasu ) wpłynie więcej pieniążków, to fundacja nie może ich przeznaczyć na inne potrzeby ?
Moi przyjaciele z forum bri-misiowo ( głównie ludzie, którzy mają kocięta ode mnie) też obiecali wpłaty.

to może ja odpowiem
tak, może, jeśli cała rodzinka będzie już we własnych domach i nie pod opieką Fundacji - a pieniądze - o ile zostaną i tak pójdą na ratowanie kocich żyć a nie na inne cele
dobrze, że rodzinka już bezpieczna
i też apeluję o więcej zaufania - ja ręczę za kotylion w 100% to jedyna ze znanych mi organizacji, która otwarcie na swojej stronie publikuje swoje wpływy i wydatki
staramy się pomagać na tyle ile mamy możliwości, trzeba się cieszyć, że kocięta mogą być w lecznicy bo mają tam najlepszą opiekę

Potrzebna pomoc, szybko! kotka i kocięta w lesie ok. Łodzi.

Kto przegląda forum