Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
fifi2005 pisze:nie mam jeszcze zdjęć, bo nie to jest teraz najważniejsze, ale Emir wyszedł spod kanapy, siedział mi na kolanach, traktorzył i ugniatał. Potem miał wielką ochotę spojrzeć co jest za oknem, pewnie dawno zielonej trawki nie widział. Powyglądał przez szybę okna, posłuchał śpiewu ptaków, bo słychać je kiedy okno jest rozszczelnione, nawet motyla wypatrzył.... szczęśliwy bardzo!!!!! Właśnie siedzi na środku pokoju i się rozgląda, non stop traktorząc. Co jakiś czas jeszcze wskakuje do budki jak mu się czujnik strachu włączy, ale zaraz wychodzi. Właśnie usiadł mi przy nodze, patrzy w oczy, traktorzy i ugniata łapkami coś czuję.... że szybko się zaklimatyzuje i będzie z niego prawdziwy lew
Blekitny.Irys pisze:Za domek dla Skarpetki, oby jak najszybciej
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 227 gości