Wiem od Jany że nie wolno tego robić ,ale się robi.I lekarz też nie powinien sterylizowac ,a jeżeli już to dłużej trzymać kotkę.Czy to się praktykuje?
wiem że jest jedna osoba która nagminnie łapie kotki w laktacji i oddaje do sterylizacji ,nie myśląc co będzie z kotką i kociakami które z reguły nie znajduje .Co można zrobić w takiej sytuacji ,jak wpłynąc .Osoba ta postawiła sobie chyba za cel wyciąc wszystko nie patrząc na to jaki procent kotek przeżyje.