Moja koleżanka, która nie ma tu konta, poprosiła mnie o znalezienie wsparcia. Sytuacja wygląda tak:
Rzecz się dzieje w okolicach Inowrocławia. Państwo - ojciec z córką - mają kocicę. Kocica co jakiś czas rodzi. Małe co jakiś czas znikają. W tej chwili kota siedzi w szopie i ma jednego malucha, około 3 tygodni. Córka generalnie jest gotowa pomóc - to znaczy ma zrobić zdjęcia i pozwolić na wywiezienie koty na sterylkę, z opcją nie wracania. Moja koleżanka jest gotowa tę sterylkę sfinansować, ale niestety ma własny duży zwierzyniec i nie może wziąć koty z małym na dt.
Więc potrzebujemy pomocy - dt, który przetrzyma kicię po sterylce i dopóki nie odchowa małego, a potem wyadoptuje małego i kotę, opcjonalnie można oddać kotę państwu. Kota pewnie przyzwyczajona do wychodzenia i mieszkania na wsi, więc utrzymanie jej w domu może być problemem.
Przydałby się też ktoś z samochodem, żeby pomóc dowieźć kotę do lecznicy, moja koleżanka nie ma transportu.
Jeśli jest ktoś z okolic Inowrocławia, kto może nam pomóc, to proszę o kontakt, będziemy się umawiać przez PW.