Prośba o poradę - kotka z usuniętymi pazurami!

Dałam namiary na kotkę. Obydwa domy bez dzieci w jednym z domów domku jest 1 kotka. Czekam teraz na informację czy będą chętni.

Iburg pisze:Dałam namiary na kotkę. Obydwa domy bez dzieci w jednym z domów domku jest 1 kotka. Czekam teraz na informację czy będą chętni.

Dziekuję

Catman, dzisiaj dowiedziałam się o koteńce od MariaD. Z przerażeniem przeczytałam jej historię i kibicuję Maleńkiej całym sercem :ok:

Sama mam maine coony i wiem jakimi są wspaniałymi kotami. Jak dobrze, że daliście jej chociaż DT :1luvu:

Bianka 4 pisze:Catman, dzisiaj dowiedziałam się o koteńce od MariaD. Z przerażeniem przeczytałam jej historię i kibicuję Maleńkiej całym sercem Sama mam maine coony i wiem jakimi są wspaniałymi kotami. Jak dobrze, że daliście jej chociaż DT

Dziękuję

Odezwało się w jej sprawie parę osób już,ale nic z tego nie wyszło

czekamy dalej na dobry domek.

Bardzo jej kibibuję! Dobrze, ze trafiła do Ciebie, bo widzę, że nie oddasz jej byle komu :ok:

rastanja pisze:Bardzo jej kibibuję! Dobrze, ze trafiła do Ciebie, bo widzę, że nie oddasz jej byle komu

Specjalnie dużych wymagań nie mam

ale są pewne rzeczy, które obowiązkowo potencjalny dom Eufemii musi spełnić.

Wiecie, że Eufemia korzysta z drapaka? Bardzo lubi ostrzyć sobie "pazurki". Zastanawiam się czy odczuwa bóle fantomowe skoro wydaje jej się, że ma paznokcie. Może to po prostu instynktowne?

Muszę też zmienić opis, bo od wczoraj bawi się już z naszą kotką. Ganiają po całym mieszkaniu, na zmianę. Niestety z kocurem nadal źle - tłucze ją jak tylko spotka na swojej drodze.

Eufemia już przytyła i sierść zaczyna lepiej wyglądać

A domku nie widać...Ludzie się boją starszych kotów.

To ona od MariaD jest?

Szok normalnie! MariaD tak starannie wybiera domy dla swoich kociaków, a tu taki zonk :evil:

felin pisze:8O To ona od MariaD jest?
Szok normalnie! MariaD tak starannie wybiera domy dla swoich kociaków, a tu taki zonk

Chyba żartujesz. Z czego to wnosisz? Że wskazałam wątek znajomej, by więcej ludzi się dowiedziało i ode mnie się o tym dowiedziała?

Kotka jest z hodowli z Czech, tak na marginesie.

Grunt to od razu wybuchnąć świętym oburzeniem zamiast zapytać. :roll:

Edit: a najlepiej doczytać. :roll:

catman pisze:
Bianka 4 pisze:Catman, dzisiaj dowiedziałam się o koteńce od MariaD. Z przerażeniem przeczytałam jej historię i kibicuję Maleńkiej całym sercem Sama mam maine coony i wiem jakimi są wspaniałymi kotami. Jak dobrze, że daliście jej chociaż DT

Dziękuję

Odezwało się w jej sprawie parę osób już,ale nic z tego nie wyszło czekamy dalej na dobry domek.

Chyba to po prostu zostało źle zrozumiane. Ktoś miał na myśli, że dowiedział się od Ciebie, a ktoś inny myślał, że to kot jest od Ciebie.

Przepraszam za zamieszanie, użyłam złego szyku w zdaniu. Faktycznie mogło być to źle zrozumiane :oops:

Powinnam napisać "dowiedziałam się od MariaD o koteńce".

MariaD pisze:
felin pisze:8O To ona od MariaD jest?
Szok normalnie! MariaD tak starannie wybiera domy dla swoich kociaków, a tu taki zonk

Chyba żartujesz. Z czego to wnosisz? Że wskazałam wątek znajomej, by więcej ludzi się dowiedziało i ode mnie się o tym dowiedziała?

Kotka jest z hodowli z Czech, tak na marginesie.

Grunt to od razu wybuchnąć świętym oburzeniem zamiast zapytać.

Edit: a najlepiej doczytać.

Ale jakim oburzeniem? Zaskoczyla mnie ta informacja i tyle.
Chyba Bianka4 napisala.

edit: O widzę, że już wyjaśniono.

felin, to jak już wyjaśniono to pomóż szukać kotce domu.

Niestety, nie znam nikogo odpowiedniego.
A rodzina cala zakocona, nawet ta dalsza.

Eufemia może być z innym kotem. Z naszą kotką zaczęła się już bawić. Chętnie też przebywa w miejscu, gdzie nasze koty aktualnie przebywają.
Nawet do Kacpra przychodzi jak ten śpi na swoim legowisku. Gdyby nie to, że on nie jest zachwycony pomysłem to by się położyła obok niego

Na razie klapa z nowym domem

czuję, że to potrwa długo.

Nie wiem, czy długo to potrwa, ale to wspaniała kotka.Niestety, jest MCO, na pewno pisze też sporo snobów, dla których ważne jest to, że RASOWA.Kotka dochodzi do siebie po traumie jaką jej zgotowano, to cudownie, że się otworzyła, bardzo mi jej było szkoda.Na dobry domek warto poczekać.

Prośba o poradę - kotka z usuniętymi pazurami!

Kto przegląda forum