Fundacja JOKOT - dziękujemy za pomoc :) s. 67

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lut 23, 2015 23:29 Re: Fundacja JOKOT - prośba o pomoc w głosowaniu s. 43!

Głos poszedł!
ObrazekObrazek [*]Honorcia (09.2008 - 27.09.09) - wróć, najmilsza! [*] Szyluniu, nasza iskierko (05.2011 - 29.09.2011)[*]Cyrylku, czernidełko ukochane, przepraszam! Czekamy i tęsknimy! (06.2009 - 21.05.2013)[*]

maja_brygida22

 
Posty: 1407
Od: Czw sty 10, 2008 15:36
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 24, 2015 0:55 Re: Fundacja JOKOT - prośba o pomoc w głosowaniu s. 43!

dziękujemy :)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 24, 2015 9:51 Re: Fundacja JOKOT - prośba o pomoc w głosowaniu s. 43!

:!: :!: :!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55365
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

Post » Śro lut 25, 2015 9:50 Re: Fundacja JOKOT - nabór wolontariuszy s. 43!

Obrazek

Przypominamy o klikaniu w konkursie Cote ;)
Zostały 4 dni, czyli możecie kliknąć dla Fundacji JOKOT jeszcze 4 razy :)

Jeśli ktoś jeszcze nie klikał i potrzebuje instrukcje, to najkompletniejsze są tu:
https://www.facebook.com/events/323288147860603

A linki do samego głosowania to:
https://www.facebook.com/WinoCote?sk=ap ... 2714278677, można też wpisać http://odu.pl/nakarmkoty, https://apps.facebook.com/click_competition/13641/pl, https://click-apps.pl/apps/clickframe/1 ... t/13641/pl (czasem któryś nie działa).
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lut 27, 2015 11:00 Re: Fundacja JOKOT - prośba o pomoc w głosowaniu s. 43!

Zostały ostatnie dwa dni głosowania w konkursie Cote.
BARDZO prosimy o głosy :)
Instrukcja post wyżej :)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 28, 2015 19:11 Re: Fundacja JOKOT - prośba o pomoc w głosowaniu s. 43!

dziś ostatni dzień głosowania!
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 28, 2015 19:25 Re: Fundacja JOKOT - prośba o pomoc w głosowaniu s. 43!

Jopop pisala na fb ze jutro. Przedluzone przez awarie na początku. Czy cos pokielbasilam? ;)
Obrazek

pchełeczka

 
Posty: 1691
Od: Pt kwi 13, 2012 14:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lut 28, 2015 19:28 Re: Fundacja JOKOT - prośba o pomoc w głosowaniu s. 43!

pchełeczka pisze:Jopop pisala na fb ze jutro. Przedluzone przez awarie na początku. Czy cos pokielbasilam? ;)

no to ekstara, że do jutra
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lut 28, 2015 19:40 Re: Fundacja JOKOT - prośba o pomoc w głosowaniu s. 43!

zagłosowałam
Obrazek

"Nigdy nie jesteśmy tak bardzo bezbronni wobec cierpienia jak wtedy, gdy kochamy, nigdy nie jesteśmy bardziej narażeni na nieszczęście niż wtedy, gdy utraciliśmy ukochany obiekt"
Teodor 1997 (?) - 02.03.2013

Ewaa6

 
Posty: 11202
Od: Sob paź 30, 2004 14:37
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob lut 28, 2015 19:47 Re: Fundacja JOKOT - prośba o pomoc w głosowaniu s. 43!

Dziękujemy za wszystkie głosy :)
I prosimy o jeszcze, dziś i jutro :)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 04, 2015 13:14 Re: Fundacja JOKOT - prośba o pomoc w głosowaniu s. 43!

Dziękuję za wszystkie głosy :)
Udało nam się wejść do zwycięskiej 5-tki. Damy oczywiście znać jak tylko dowiemy się jaka jest za to nagroda ;)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt mar 06, 2015 23:54 Re: Fundacja JOKOT - łapiemy :)

Postanowiłam wrócić do starego dobrego zwyczaju opisywania akcji, a przynajmniej części z nich ;) Na pewno nie dam rady opisywać wszystkich, ale postaram się przynajmniej te ciekawsze ;)

W dzisiejszych planach były 2 punkty, z czego pierwszy o tyle nietypowy, że karmiciel miał zanęcić koty do mieszkania i miałyśmy polować na nie w środku mieszkania ;)

Niedługo przed akcją dostałam telefon, że jeszcze innemu Panu, w okolicy miejsca akcji udało się zwabić ciężarną kotkę wolno żyjącą na balkon i zamknąć ją tam. Dobra, obiecałam przyjechać od razu na początku. Miałam wizję dzikiej kotki szalejącej po balkonie, więc w ramach osprzętu zadbałam przede wszystkim o grube rękawice, 2 pary - dla mnie i dla Agnieszki.
No cóż, okazało się, że kotka jest bardzo miła, przyjazna, mrucząca (tak, przytulając ją pomyślałam z pewną ironią o tych 2 parach rękawic przeznaczonych do łapania jej). Od jesieni się błąka po okolicy, ale do tej pory nie dawała się nikomu głaskać. No cóż, jest kotna, więc wiadomo od czego zaczniemy znajomość. A potem chyba trzeba ją będzie jednak ogłosić, bo przemiła...

Zaczęło się więc uroczo ;) Dalej było jeszcze lepiej. Karmicielce z drugiego miejsca obiecałam pomóc w przejrzeniu i odrobaczeniu maluchów, które postanowiła wziąć z piwnicy do mieszkania. Zadzwoniła do mnie z rozpaczą, że jej się wyrwały z kontenerka i biegają luzem po klatce schodowej. No dobra, jedziemy na sygnale łapać. Gnojki miały 3 miesiące i cholernie dobrą kondycję, a kamienica 5 pięter :twisted: Jak ciężki miałam oddech po zakończeniu akcji może nie opiszę, ale udało nam się zakończyć ją z oboma maluchami w transporterze i tylko jedną raną ciętą na dłoni karmicielki, która nam bardzo dzielnie pomagała. Oba maluchy to śliczne marmurkowe kocurki, będą z nich śliczne koty :) Są już bezpieczne, w mieszkaniu.

Następnym punktem programu było łapanie kotów w mieszkaniu sąsiada na parterze. Nie całkiem udane ;) bo koty owszem były w mieszkaniu, ale sąsiada nie było :twisted: Zastawiłyśmy klatkę, bo okno było otwarte. No i się zaczęło. Zlazły się koty z okolicy. Pierwszy pojawił się kastrowany kocurek, wlazł Agnieszce na ręce i generalnie nie chciał się dać spławić. Potem pojawiła się czarna kotka z naciętym uchem, również przemiła. Musiałyśmy to towarzystwo pozamykać, bo nam łapki zamykały ;)
Po dłuższych czatach pojawiła się wreszcie główna oczekiwana - wielka bura kocica. Niezwykle gadatliwa, też ewidentnie była kotem domowym. Ale ona ma przynajmniej mieszkanie do którego może sobie stale wchodzić - i z tego korzysta. Nie będzie więc szukać domu. Na deser złapał się jeszcze wielki pełnojajeczny kocur. Dwa pozostałe pan ma próbować złapać do transporterów jutro.

Ostatni zaplanowany na dziś kocur - nie pojawił się w miejscu karmienia. Pewnie jakaś imprezka go zwabiła. Tak więc wyprawę zakończyłyśmy łupem 2 kotki i 1 kocur, z czasem akcji równym 5 godzin.

W międzyczasie Marcin przywiózł z zupełnie innego miejsca Bardzo Chorego Staruszka. Wstępne oględziny mówią, że albo ma walnięte wszystko i nic z niego nie będzie albo to tylko sprawa zębów. Biedaka czeka diagnostyka i na pewno rwanie zębów, pytanie tylko czy pozwoli się porządnie obejrzeć bez sedacji... Negocjujemy jego stopień zaufania do ludzi. Jedno co dobre - ma apetyt. Płynnego troveta wciągnął bez wahania.


A jutro można nas spotkać na OchKocie :)
https://www.facebook.com/Fundacja.JOKOT ... =1&theater
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob mar 07, 2015 23:05 Re: Fundacja JOKOT - łapiemy :)

Pełen wrażeń dzień za nami ;)

Impreza wawerska była bardzo sympatyczna, acz nieco kameralna ;) Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy nas odwiedzili :)

Dość urocze, acz mało satysfakcjonujące było zakończenie dnia, w postaci próby odbioru 2 kotów ("dogrywki" z wczorajszej łapanki). Otóż sąsiad tym razem był, ale jego stan kontaktu z rzeczywistością dość jednoznacznie wskazywał na to, czemu nie było go wczoraj :twisted: Mimo długiej rozmowy i debat o celowości zabrania zwierzaków na kastrację, pan złożył ino Oli pewną ofertę, po czym pozostało nam już tylko wycofać się z honorem i pustymi rękami...

Wczorajszy nabytek-staruszek Mechuś apetyt ma imponujący. Więc mu właśnie zaserwowałam nocną głodówkę, a rano jedziemy na badania. kciuki się przydadzą!
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 08, 2015 22:46 Re: Fundacja JOKOT - łapiemy :)

jopop pisze:pan złożył ino Oli pewną ofertę, po czym pozostało nam już tylko wycofać się z honorem i pustymi rękami...

Charakter oferty oraz ogólna prezencja pana spowodowały, że wycofywałam się całkiem rączo ;)
Najwyraźniej za dużo feromonów lata ostatnio w powietrzu ;)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 08, 2015 23:38 Re: Fundacja JOKOT - łapiemy :)

W końcu marzec...
Obrazek Kawunia?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kotcsg i 258 gości