Interpretacja wyników - POMOCY!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie maja 12, 2013 19:47 Re: Interpretacja wyników - POMOCY!!!

Edytowałam.. Teraz powinno być widać..
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek =>Cysorzowa Bruja
Najpiękniejszy kot, to kot szczęśliwy.

RKa

 
Posty: 288
Od: Nie kwi 10, 2011 19:48
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Nie maja 12, 2013 20:09 Re: Interpretacja wyników - POMOCY!!!

Dzięki, teraz widać :)

No więc tak - poczekałabym na wynik testu z Niemiec.
Wiadomo, białaczkę i FIV to podstawowe rzeczy do wykluczenia.

Poza tym - co się dzieje z tymi uszami?
Jak wygląda ta wydzielina, jak reaguje na próby leczenia?
Co wychodziło z posiewów?
Są powiększone węzły chłonne podżuchwowe?
Kotka wykazuje jakiekolwiek obawy wrażliwości uszu czy dyskomfortu?
Wydzielina jest w obu uszach?
Dopytuję się bo wiele kotów, szczególnie tych starszych, miewa nadmiar wydzieliny i nie jest to nic patologicznego (moja Luna ma czarną, wygląda nieciekawie, jest od lat i nic się z tym nie dzieje), posiewy potrafią wychodzić jakieś różnorakie, bo w uszach żyje masa mikroorganizmów i wychodzą w badaniu choć wcale nie są przyczyną choroby.
Jeśli nie wygląda to jednak normalnie - warto się postarać (bo nie wszędzie są) i dać wydzielinę na posiew do wyspecjalizowanego labu mikrobiologicznego, używają większej ilości pożywek niż zwykłe laboratoria, maja większe doświadczenia w diagnozowaniu np. grzybów, które niejednokrotnie potrzebują innej pożywki lub mocno wydłużonego okresu inkubacji (warto wcześniej powiedzieć jaki jest problem).

Kotka nie ma ani jednego zęba?
Jak wyglądają jej dziąsła?
To nie jest normalne że kotka straciła wszystkie zęby w tym wieku (a właściwie pewnie nie wiadomo kiedy), coś się wydarzyło i może to mieć jakieś powiązanie z tym co się dzieje teraz.
Przy następnych badaniach zrobiłabym jej jonogram.
Sprawdziłabym też mocz w międzyczasie.

A za dwa tygodnie od poprzedniego badania - powtórzyłabym jej morfologię.
Bo możliwe że to był jakiś błąd laboratoryjny, pomyłka, chwilowa infekcja która sama minie.

Jeśli czujesz niepokój - zrób jej usg.
Może ma jakiś stan zapalny w jamie brzusznej?

Blue

 
Posty: 23494
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie maja 12, 2013 20:42 Re: Interpretacja wyników - POMOCY!!!

Dziękuję Blue, że napisałaś..

Odpowiadam (co wiem)
Uszy: we wrześniu dużo drapała, przekrzywiała główkę, trzepała więc był wet i wydzielina miała wygląd typowy dla świerzba ale pod mikroskopem nie było widać nic. Dostała Oridermyl. Była poprawa ale nie zadowalająca (kicia dalej trochę podrapywała, już nie trzepała i nie wykrzywiała główki) więc znów była konsultacja i decyzja o przedłużonym leczeniu (czyli podawanie co kilka dni przez dłuższy czas). Po kilku miesiącach myślałam, że jest już ok, zanosiłam próbkę do weta, pod mikroskopem dalej nic, a wydzieliny malutko i nie wyglądała już tak samo (nie była tak ciemna i grudkowata jak wcześniej). Lek odstawiłam.
Kilka tygodni temu wydawało mi się, że kicia ma coś na brodzie więc poleciałam z nią do weta (innego bo się przeprowadziłam). Okazało się, że broda to tylko zadrapanie, ale w uchu jest stan zapalny. Pod mikroskopem nie wyszło nic. Znowu: czyszczenie i Oridermyl. W piątek chciałam pójść na kontrolę tego i zrobić profilaktycznie badania krwi. Wet stwierdził, że w uszach rozwija się prawdopodobnie bakteria odporna na maść bo było trochę gorzej niż na poprzedniej wizycie. Wydzielina znów ciemniejsza i więcej. Zalecił zmianę maści. Poza tym badal dokładnie kotkę.
Wydzielina początkowo była w obu uszach ale w jednym stan jest zdecydowanie gorszy.
Wydzielina nie ma zapachu.
Kotka słyszy, zachowuje się normalnie.
Czasami potrzepuje głową jak dotyka się jej okolicy uszu. Nie zawsze.

Węzły chłonne miała w porządku. Generalnie kot osłuchowo itd zrdowy. Zero objawów czegokolwiek poza uszami i dziwnym wynikiem krwi.

Nie ma zębów. Jak ją brałam miała kilka zębów ale niesymetrycznie i w bardzo złym stanie. Do tego potworne zapalenie dziąseł. Dostawała antybiotyk, który to zaleczał, ale w końcu usunęliśmy zęby. Później miała jeszcze polip na dziąsłach (jeśli nie mylę nazewnictwa), który był wypalany. Teraz dziąsła są czyste, różowiutkie.
W zasadzie nie wiadomo ile ma lat. W umowie adopcyjnej ma 4-5, pierwszy wet dał jej "spokojnie ponad 10", drugi (kiedy już była bez zębów i podleczona, podtuczona) myślał, że ma 7-8. Przyjęłam, że ma 10. Ma siwą końcówkę ogona i po malutku zaczyna siwieć na grzbiecie. Trudno określić jej wiek..
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek =>Cysorzowa Bruja
Najpiękniejszy kot, to kot szczęśliwy.

RKa

 
Posty: 288
Od: Nie kwi 10, 2011 19:48
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto maja 14, 2013 17:37 Re: Interpretacja wyników - POMOCY!!!

Wrócił wynik z Niemiec - to nie jest białaczka.
Wysłałam wyniki do innych wetów, czekam na ich pomysły..

Bruja bawi się w najlepsze ganiając po całym mieszkaniu, a ja się zamartwiam :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek =>Cysorzowa Bruja
Najpiękniejszy kot, to kot szczęśliwy.

RKa

 
Posty: 288
Od: Nie kwi 10, 2011 19:48
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto maja 14, 2013 19:16 Re: Interpretacja wyników - POMOCY!!!

Cały czas o Was myślę.
Trzymam kciuki.

felis

 
Posty: 1020
Od: Sob cze 18, 2005 16:05
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro maja 15, 2013 10:49 Re: Interpretacja wyników - POMOCY!!!

felis pisze:Cały czas o Was myślę.
Trzymam kciuki.

Dziękujemy :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek =>Cysorzowa Bruja
Najpiękniejszy kot, to kot szczęśliwy.

RKa

 
Posty: 288
Od: Nie kwi 10, 2011 19:48
Lokalizacja: Trójmiasto

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: luty-1 i 323 gości