tricolorki ROZPACZLIWIE szukaja domu.Zawsze cos nie tak :/

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 17, 2004 9:54

up
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw cze 17, 2004 9:59

no to trzymam kciuki żeby się zaadoptowały, a może jeszcze znajdzie sie dla nich domek...
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt cze 18, 2004 13:15

up

smilla

 
Posty: 2837
Od: Sob lut 14, 2004 19:52
Lokalizacja: trójmiasto

Post » Pt cze 18, 2004 22:49

jutro kocice ida na sterylke.....

POTWORNIE sie boje!!!!!! :(

Boje sie jak zniosa rozlake maluszki i czy potem nic sie kociczkom nie bedzie dzialo z ranami......czy maluchy nie uszkodza albo cos... Eve mowila abym zalozyla im kaftaniki, ale wszystkie dotychczasowe byly bardzo sprawnie sciagniete przez inne kocice...

Moze macie pomysl na PORZADNY kaftanik????

Chce tez kupic jakies najtansze linoleum by rozlozyc w piwnicy, bo jest sam kurz od tej gownianej podlogi :/ tylko by sie zabrudzily lazac po pijaku.... ale nie wiem ile takie cos kosztuje.

eeehhhh

Chcialam juz teraz poprosc o rady jak wypuszczac te kotki by nie uciekly? By wiedzialy, ze ta piwnica to ich dom ????
Kazda rada na wage zlota.
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt cze 18, 2004 23:02

Lidko, myślę, że kocice już teraz wiedzą, czują, że piwnica to ich bezpieczne schronienie. Kiedy dojdą do siebie po sterylizacji, po prostu będziesz mogła otworzyć im okienko (myślę, że najpierw powinnas oddać maluszki, żeby ich kotki przypadkiem nie wyniosły gdzieś).

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Sob cze 19, 2004 9:17

mam kolejny dylemat.....

Matki zabiore od malutkich na kilka godzin..... Same pewnie beda plakac w tej piwnicy.... do tego chcialam pod nieobecnosc matek zrobic w piwnicy male przemeblowanie, czyli rozlozyc linoleum oraz przywiercic polki aby kotki mogly dojsc do okna.....
Tylko musialabym wziasc maluchy do domu....... a jak mi przez te kilkagodzin grzybka rozsieja po domu.......????

nie wiem jak mam ta sytuacje rozwiazac ......
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob cze 19, 2004 9:25

Kciuki trzymam. Co do rad - nie znam sie kompletnie niestety :-(
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84909
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob cze 19, 2004 9:30

chcialabym tez poprosic o badanie krwi kocic skoro juz beda u weta i beda uspione (obawiam sie, ze inaczej by sie nie daly) tylko nie wiem czy badanie krwi moze byc zrobione po podaniu narkozy????
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob cze 19, 2004 9:41

Trzymam kciuki !

moni_citroni

 
Posty: 6548
Od: Czw sty 23, 2003 19:17
Lokalizacja: Europa ;)

Post » Sob cze 19, 2004 9:46

nieustannie

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Sob cze 19, 2004 10:03

Trzymam. Myślę, że badanie może być zrobione, uwzględnia się tylko przy wynikach odmienność pobrania.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35115
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Sob cze 19, 2004 15:55

Tak od razu po sterylce i po odzyskaniu formy po narkozie nie wypuszczaj. Wydaje miz sie ze kotki mogą byc troche obrazonei oglupiale co to sie z nimi dzialo, moglyby nie wracac do piwnicy, do tego remont, nie beda sie czuly jak u siebie. Daj im z tydzien conajmniej czasu az znowu poczuja sie jak u siebie.
Oj szkoda ze nikt ich nie chce... :cry: lub nie moze wziąść :cry:
Maluszki grzybka moga roznieść, niestety, ale używając często octu do mycia, Ace rozcieńczone w wodzie, może dasz rade go dobic w zarodku. Powodzenia. tanie gumolity sa w praktikerze, nie wiem czy masz w okolicy, miewaja tam gumolity za 4.99 za m2
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Sob cze 19, 2004 16:20

Gdy zawiezlismy kocice na sterylke, kupilismy linoleum. Zjechalismy chyba wszystkie sklepy, a i tak wcale nie bylo tanio :?
Zrobilismy generalny porzadek i teraz jest po prostu slicznie i czysto :) Bedzie mi latwiej odkazac teraz podlogi i moze to pomoze w leczeniu.....

Kocice juz przywiozlam .... na razie spia w kontenerkach. Sytuacje ocenie wieczorem i jezeli bedzie trzeba zabiore maluchy do lazienki, a jak matki juz beda trzezwe to je odniose.

Oczywiscie kocice zaczne wypuszczac dopiero za ok tydzien....

eh no zobaczymy jak to sie wszsytko ulozy......

Tymaczsem 2 przeslodkie i rozkoszne malutkie dziewczynki nie maja domu :crying:
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob cze 19, 2004 17:13

Niech sie mamuski szybko goja :ok:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Sob cze 19, 2004 17:18

Ja mam kaftanik zawiązywany na plecach - od weta (ze ściągaczami na łapkach), ale obawiam się, że byłby za mały (rozmiar S) - moja waży niecałe 3 kg i ogólnie szczuplutka jest... kciuki za rekonwalescentki i maluchy

izza

 
Posty: 804
Od: Pt wrz 26, 2003 14:32
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: magnificent tree i 521 gości