Gdzie w Warszawie zdobyć doświadczenie z kotami

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 28, 2013 13:30 Re: Gdzie w Warszawie zdobyć doświadczenie z kotami

Hej pisze:oj to nie jest takie proste :) dla jednych liczy się tylko coape a inni bronią swego i ogólnie to środowisko jest podzielone, to tak jak z teorią dominacji u psów, ze szkoleniem pozytywnym i klasycznym, specjalistów co nie miara. poza tym jest problem żeby znaleźć coś typowo kociego, bo trenerów psów jest od groma i ciut ciut. a ja dlatego właśnie lubię koty, bo nikt od nich nie wymaga żeby udawali klauna :wink: kot po prostu jest i zaszczyca swoją obecnością :)
no i trochę mnie martwi, że dobrzy behawioryści są wetami i mają po kilkanaście lat doświadczenia, a np osoby od dawna zajmujące się kotami, które uratowały i oswoiły po 250 kotów wiedzą więcej niż za z moimi 2 kocurami.
poza tym dużo jest osób które jakiś kurs zrobiły i już są niby specjalistami. a ja jestem daleka od takiego samochwalstwa.


treserów psów, wybacz ale mnie to "bije" w oczy.

Musisz przede wszystkim pomyśleć nad kursem, chcesz zdobyć zawód, czy placówka, którą wybrałaś to placówka oświatowa? czy wystarczą Ci szkolenia, których jest mnóstwo, ale powiedzmy zajmiesz się tylko i wyłącznie konkretnym problemem. Jednym, a porządnie, wtedy jest sens nawiązać współpracę ze schroniskiem, fundacjami, w którym kiedy się pojawi konkretny wybrany problem, poinformują Cię, a Ty w każdym osobnym przypadku będziesz się w niego zagłębiać, zbierać doświadczenie, a potem wykorzystywać je w pracy ze zwierzakami.

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Nie kwi 28, 2013 13:53 Re: Gdzie w Warszawie zdobyć doświadczenie z kotami

a mnie treser bije w oczy, bo kojarzy mi się z cyrkiem i batem.

skasował mi się jeden post i nie wiem czy się zapisał. napisze jeszcze raz.
zoopsychologiem żeby zostać wystarczy mieć kilka tys zł i zaliczyć kilka zjazdów weekendowych. i to mnie nie przekonuje, gdzie ta wiedza.
zoopsycholog to nie behawiorysta, behawiorystą nie będę bo to się robi w coape w krakowie, jest drogie, stacjonarne i mocno związane z psami.
mam możliwość zrobienia podyplomówki z psychologii zwierząt, ale podobno to jest bardzo teoretyczne, uczą tam profesorowie psychologii, którzy nigdy nie pracowali ze zwierzętami, podyplomówka jest o wszystkich zwierzętach, dużo jest o owadach, mózgach mrówek, małpach itp a mało o psach i kotach. ludzie wychodzą stamtąd obładowani twardą książkową psychologią i de facto nie potrafią pomóc.
fajnie mieć papierek ale jeszcze trzeba umieć pomóc i być użytecznym.

mam na oku to http://zoopsychologia.pl/ (trzeba z boku kliknąć na zoopsychologa) ale szczerze mówiąc nie mają dobrych opinii na forach, mimo to wiele osób ma ich dyplom i oferuje usługi.
gdybym się zdecydowała to na tym jednym nie mogłabym poprzestać, ale to taka podstawa by była.

Hej

 
Posty: 14
Od: Sob kwi 27, 2013 14:53

Post » Nie kwi 28, 2013 14:05 Re: Gdzie w Warszawie zdobyć doświadczenie z kotami

Hej pisze:a mnie treser bije w oczy, bo kojarzy mi się z cyrkiem i batem.


Cytat, z tej strony, którą podałaś. W moim poprzednim poście chodziło mi o to, że


Treser psów (zawód wpisany na listę zawodów Ministerstwa Pracy pod nr 516405) zajmuje się szkoleniem psów przy wykorzystaniu praw uczenia i warunkowania. To jedyne prawidłowe określenie tego zawodu w Polsce.

więc nie ważne, z czym się Tobie kojarzy treser to Treser psów to zawód, a nie trener psów...

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Nie kwi 28, 2013 14:07 Re: Gdzie w Warszawie zdobyć doświadczenie z kotami

OlaLola pisze:
Hej pisze:a mnie treser bije w oczy, bo kojarzy mi się z cyrkiem i batem.


Cytat, z tej strony, którą podałaś. W moim poprzednim poście chodziło mi o to, że


Treser psów (zawód wpisany na listę zawodów Ministerstwa Pracy pod nr 516405) zajmuje się szkoleniem psów przy wykorzystaniu praw uczenia i warunkowania. To jedyne prawidłowe określenie tego zawodu w Polsce.

więc nie ważne, z czym się Tobie kojarzy treser to Treser psów to zawód, a nie trener psów...

Niemniej w środowisku szkoleniowców/behawiorystów słowo "treser" nie jest używane. Co więcej - jest odbierane z duża niechęcią. Wybacz, ale doprawdy nie wszystko co wygłówkuja w Min. Pracy ma jakikolwiek sens ;)
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 28, 2013 14:22 Re: Gdzie w Warszawie zdobyć doświadczenie z kotami

Spróbuj rozejrzeć się w swoim miejscu zamieszkania. Wykryj miejsca karmienia dzikich kotów, nawiąż kontakt z karmicielami, sama zacznij przynosić jedzenie, zaoferuj swoją pomoc. Nie ma jak systematyczna obserwacja zwierząt wolnożyjących, ich zachowań w stadzie,w środowisku, ich przyjaźni, antagonizmów, zabaw, kontaktów z człowiekiem, z obcymi kotami.
Karmiciel będzie dla ciebie wówczas przewodnikiem po całym tym towarzystwie.
Inaczej nawiązuje się kontakt z kotem głodnym i sytym, z niewysterylizowanym i kastratem, z urodzonym w domu i na dworze itd. itd.
Zrobisz pożyteczną robotę i się czegoś nauczysz. Wiedza teoretyczna bez wieloletnich obserwacji niewiele jest warta. Co ludzie wiedzieli o szympansach przed Jane Goodall?
Przecież nie chodzi ci o papier.
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14694
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Nie kwi 28, 2013 14:24 Re: Gdzie w Warszawie zdobyć doświadczenie z kotami

ja jestem po szkoleniu podstawowym z moją suczką i tam byli trenerzy, na słowo treser by się obrazili ;)
wiem, ze jest taki zawód treser. tak samo jest zawód zoopsycholog, i jest to nazwa umowna, każdy psycholog po 5-letnich studiach się irytuje jak usłyszy o zoopsychologii

Hej

 
Posty: 14
Od: Sob kwi 27, 2013 14:53

Post » Nie kwi 28, 2013 14:34 Re: Gdzie w Warszawie zdobyć doświadczenie z kotami

jedni piszą, że papier ważniejszy, inni że obserwacja kotów. no to jak to w końcu jest :)
wolnożyjących kotów nie muszę szukać daleko, jeden czasem mnie odwiedza, śpi w budce na moim balkonie i lubi siedzieć na parapecie. ale żeby się dał dotknąć co to to nie :) przychodzi już ze 2-3 lata. a czasem znika na parę tygodni. na pewno ma w okolicy kilka takich miejscówek :) ale moim żarciem nie gardzi :) a taki zawsze brudny jest i odrapany, urwis jeden.

Hej

 
Posty: 14
Od: Sob kwi 27, 2013 14:53

Post » Nie kwi 28, 2013 14:50 Re: Gdzie w Warszawie zdobyć doświadczenie z kotami

Hej pisze:jedni piszą, że papier ważniejszy, inni że obserwacja kotów. no to jak to w końcu jest :)
wolnożyjących kotów nie muszę szukać daleko, jeden czasem mnie odwiedza, śpi w budce na moim balkonie i lubi siedzieć na parapecie. ale żeby się dał dotknąć co to to nie :) przychodzi już ze 2-3 lata. a czasem znika na parę tygodni. na pewno ma w okolicy kilka takich miejscówek :) ale moim żarciem nie gardzi :) a taki zawsze brudny jest i odrapany, urwis jeden.


Znam szkoleniowców, którzy osób w ulicy ( bez pasji i doświadczenia z zwierzakami) na szkolenie nie wezmą.
No ale to tacy dla których nie liczy się kasa z każdej osoby z ulicy, tylko tacy, którzy chcą aby spod ich skrzydeł wyszedł fachowiec pomagający zwierzakom....

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Nie kwi 28, 2013 15:14 Re: Gdzie w Warszawie zdobyć doświadczenie z kotami

Zofia.Sasza pisze:Niemniej w środowisku szkoleniowców/behawiorystów słowo "treser" nie jest używane. Co więcej - jest odbierane z duża niechęcią. Wybacz, ale doprawdy nie wszystko co wygłówkuja w Min. Pracy ma jakikolwiek sens ;)


W środowkisku jakich "szkoleniowców" ? Tych co mają dyplomy "zawodowe" wydrukowane na biurowej drukarce, z logiem uśmiechniętego pieska ? :twisted: i kim jest behawiorysta, bo takiego zawodu przeciez nie ma? taki "od wszystkiego czyli od niczego" ?

To, jak będzie się kojarzyło słowo treser, zależy od treserów.

No i z przykrością musze stwierdzić, że zawodu ściśle związanego z kotami nie ma - chyba, że ktoś zostanie zoopsychologiem i przez praktykę i różne doszkolenia stanie się specjalista od kotów. Mało ich w Polsce.

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie kwi 28, 2013 20:20 Re: Gdzie w Warszawie zdobyć doświadczenie z kotami

Hej pisze:jedni piszą, że papier ważniejszy, inni że obserwacja kotów. no to jak to w końcu jest :)
wolnożyjących kotów nie muszę szukać daleko, jeden czasem mnie odwiedza, śpi w budce na moim balkonie i lubi siedzieć na parapecie. ale żeby się dał dotknąć co to to nie :) przychodzi już ze 2-3 lata. a czasem znika na parę tygodni. na pewno ma w okolicy kilka takich miejscówek :) ale moim żarciem nie gardzi :) a taki zawsze brudny jest i odrapany, urwis jeden.

Kastrowny?

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie kwi 28, 2013 20:32 Re: Gdzie w Warszawie zdobyć doświadczenie z kotami

Szalony Kot pisze:Kastrowny?

przyznam szczerze, że nie wiem. ale na pewno jest znany opiekunkom z bielan, tutaj wszędzie są okienka do piwnic i budki.

Hej

 
Posty: 14
Od: Sob kwi 27, 2013 14:53

Post » Nie kwi 28, 2013 20:35 Re: Gdzie w Warszawie zdobyć doświadczenie z kotami

Warto się zainteresować chociaż taką rzeczą - w końcu to na pewno wpływa na jego zachowanie... i zdrowie przede wszystkim.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie kwi 28, 2013 21:18 Re: Gdzie w Warszawie zdobyć doświadczenie z kotami

popytam ludzi z okolicy, no bo sama go przecież nie będę łapać, daję mu jeść tyle czasu a on się odsuwa jak tylko rękę do niego wyciągnę.

Hej

 
Posty: 14
Od: Sob kwi 27, 2013 14:53

Post » Nie kwi 28, 2013 21:23 Re: Gdzie w Warszawie zdobyć doświadczenie z kotami

To może właśnie zaczniesz od złapania gościa - nie ręcznie przecież ale na klatkę - łapkę, można pożyczyć z Koterii albo z jakiejś fundacji.

Carmen201

 
Posty: 4156
Od: Pt maja 07, 2010 7:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 29, 2013 12:17 Re: Gdzie w Warszawie zdobyć doświadczenie z kotami

sisay pisze:
Zofia.Sasza pisze:Niemniej w środowisku szkoleniowców/behawiorystów słowo "treser" nie jest używane. Co więcej - jest odbierane z duża niechęcią. Wybacz, ale doprawdy nie wszystko co wygłówkuja w Min. Pracy ma jakikolwiek sens ;)


W środowkisku jakich "szkoleniowców" ? Tych co mają dyplomy "zawodowe" wydrukowane na biurowej drukarce, z logiem uśmiechniętego pieska ? :twisted: i kim jest behawiorysta, bo takiego zawodu przeciez nie ma? taki "od wszystkiego czyli od niczego" ?

To, jak będzie się kojarzyło słowo treser, zależy od treserów.

No i z przykrością musze stwierdzić, że zawodu ściśle związanego z kotami nie ma - chyba, że ktoś zostanie zoopsychologiem i przez praktykę i różne doszkolenia stanie się specjalista od kotów. Mało ich w Polsce.

Mam wymienić szkoły czy nazwiska?
Nie rozumiem swoją drogą skąd ten zaczepny ton? Znamy się? zrobiłam Ci coś? Masz dowody, że jestem niekompetentną idiotką? :?
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 518 gości