Mała koteczka brytyjska do oddania!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 21, 2004 13:28 Mała koteczka brytyjska do oddania!

Wczoraj byliśmy z naszym kocurrrem u wetki i przed nami przyjęta była pani z małą (może miała 5-6 tygodni) kociczką brytyjską. Niestety nie wiem czy jest ona z rodowodem...wiem, że jej tatuś jest brytyjczykiem a mama - dachowcem...widocznie geny ojca były dominujące bo koteczka jest ślicznie niebieska....
Właścicielka powiedziała, że chętnie oodałaby ją ale tylko w dobry dom, w dom w którym miałaby dużo ciepła i miłości.
Przyznam sie, ze jak koteczkę mój TŻ wziąż na rękę (mieściła mu sie w dłoni) to zakochaliśmy się oboje...TŻ lekko chuchał na koteczkę a ona z zadowolenia przymykała ślipka i lekko pomrukiwała...co za rozkoszny widok...
Jakby byli chętni to wydobęde od wetki namiary na tą panią i siup...kotek będzie miał nowy domek...

Yoasia

 
Posty: 1929
Od: Czw lut 05, 2004 0:30
Lokalizacja: Republica Banana

Post » Pt maja 21, 2004 13:34

niooo ... jak mama jest dachowcem, to zdecydowanie nie jest to koteczka brytyjska. Rozumiem, ze jest slodka, niebieska, malutka i potrzebuje domku.
Jakies zdjatka ulatwilyby sprawe :D
Monika & Ruda i Kropek. Za TM Bursztyn, Kocinka, Cykoria, Wodzik, Dyś i Zuzia..
Nasz wątek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10850216

Monika

 
Posty: 17863
Od: Pt lut 22, 2002 12:49
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 21, 2004 13:55

taka koteczka na pewno znajdzie szybko domek :)
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt maja 21, 2004 14:01

PanZibi, albo ZibiPan może by chciał?
tak dzielnie zrezygnował z pseudohodowli, a marzy mu się niedachowiec koniecznie?

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Pt maja 21, 2004 14:26

Witam.
Poszukuję towarzysza dla mojego kota, który jest również mieszanką, dachowca z persem. Chętnie zaopiekuję się kotkiem
Katarzyna :D
katarzyna

katarzyna75

 
Posty: 23
Od: Pt maja 21, 2004 14:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 21, 2004 14:28

katarzyna75 pisze:Witam.
Poszukuję towarzysza dla mojego kota, który jest również mieszanką, dachowca z persem. Chętnie zaopiekuję się kotkiem
Katarzyna :D

Brawo dla tej Pani.
Tylko napisz coś o sobie - jak kotek bedzie miał u Ciebie?
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24787
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Pt maja 21, 2004 14:35

Kocham koty, miałam je od zawsze. Oboje z mężem je kochamy.
Od jakiegoś czasu zastanawiamy się nad drugim kotem, żeby naszemu Bazylowi niebyło smutno, bo oboje pracujemy i kot zostaje sam .
Mam niewiekie mieszkanko, niestety nie dom.
Myślę, że będzie mu u nas dobrze, bardzo dbamy i kochamy o naszego Bazyla. Drugiemu też nic nie zabraknie.
katarzyna

katarzyna75

 
Posty: 23
Od: Pt maja 21, 2004 14:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 21, 2004 15:27

Niestety zaraz wychodzę do domu, (dostęp do internetu mam tylko w pracy) ale zostawię do siebie kontakt bezpośrednio- Tel. 608 33 66 81. Jakby było coś wiadomo to proszę o kontakt, czy sms. :wink:
Pozdrawiam.
katarzyna

katarzyna75

 
Posty: 23
Od: Pt maja 21, 2004 14:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 21, 2004 17:27

profus8@wp.pl przeklejam email z ogłoszenia w którym ktoś wyraził chęć posiadania kotki brytyjskiej, osoba ta jest z Kielc
Prosze wybaczyc brak polskich znakow, nie posiadam

kochatka

 
Posty: 850
Od: Pon mar 22, 2004 23:16
Lokalizacja: Göttingen

Post » Pt maja 21, 2004 19:40

Monika pisze:niooo ... jak mama jest dachowcem, to zdecydowanie nie jest to koteczka brytyjska. Rozumiem, ze jest slodka, niebieska, malutka i potrzebuje domku.
Jakies zdjatka ulatwilyby sprawe :D


Nie znam się, choć wyglądała cudnie....takie maleństwo w kolorze blue... :D
Postaram się zdobyć zdjęcie...

Yoasia

 
Posty: 1929
Od: Czw lut 05, 2004 0:30
Lokalizacja: Republica Banana

Post » Sob maja 22, 2004 18:11

Yoasia pisze:
Monika pisze:niooo ... jak mama jest dachowcem, to zdecydowanie nie jest to koteczka brytyjska. Rozumiem, ze jest slodka, niebieska, malutka i potrzebuje domku.
Jakies zdjatka ulatwilyby sprawe :D


Nie znam się, choć wyglądała cudnie....takie maleństwo w kolorze blue... :D
Postaram się zdobyć zdjęcie...


Tu sie nie trzeba znac nic a nic, jesli mamusia i tatus sa rasowi to i kotek jest rasowy :D
Jesli nie, wtedy jest najpiekniejszym na swiecie (jak kazdy) mieszancem :wink:
Obrazek

lorraine

 
Posty: 5629
Od: Pt lis 14, 2003 16:33
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: włóczka, Zeeni i 167 gości