POMOC W ZLAPANIU DZIKIEJ KOTKI

[hb1]

CZY KTOS ZNA FUNDACJE LUB W JAKIKOLWIEK SPOSOB MOGLBY NAM POMOC W ZLAPANIU DZIKIEJ KOTKI NA STERYLKE?

FINANSOWANIE TEJ AKCJI NIE JEST PROBLEMEM , CHODZI ZEBY SIE UDALO...
PROBOWALISMY KLATKI LAPKI ALE KOTKA JEST ZA MADRA I SIE JEJ BOI I OMIJA NAWET GDY JEST GLODNA

IDZIE WIOSNA I ZNOWU BEDA MLODE.

PROSZE O POMOC ! MIESZKAM W SIEMIANOWICACH KOLO KATOWIC/ CHORZOWA.

[ASK@]

Tak na prawdę to tylko łapka wchodzi w grę i przegłodzenie kocicy na maksa. Dulczenie przy łapce całe wieki. Można ew przeciągnąć sznurek by samemu zapadkę uruchomić. Łapkę przykrywa się czasem bo wtedy kot czuje sie bezpieczniejszy.A jak ma podłogę z drucianej kratki wykłada się gazetami. Może podbierak?
Napisz w tytule miejscowość.Szybciej "okolica" się zgłosi.Powodzenia.
Też mam taką nie łapalną