Zimowa norka u Alienorka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie kwi 14, 2013 13:53 Zimowa norka u Alienorka

Witamy w drugiej odsłonie wątku.
Link do poprzedniej wersji: viewtopic.php?f=1&t=137138

Nasi rezydenci:

Kotori - Królowa domu, nieco autystyczna oktopersa oktobirmańska. Za godne jej względów istoty ludzkie uważa mnie i Alę, pozostali przedstawiciele narażają się na reakcje obronne nawet jeśli tylko chcą pogłaskać (syczenie lub łapa z pazurami).

Obrazek
By alienorfy at 2011-12-19 Obrazek
By alienorfy at 2011-12-19 Obrazek
By alienorfy at 2011-12-29

Ur. wrzesień 2008r.

Rukia - Nakrapiana Cesarzowa, miziak do ludzi, nie przepadający za innymi kotami jeśli chcą jej odebrać głaski lub pragną się z nią żywiołowo bawić. Wtedy wali łapą, syczy i wyje. W pozostałych przypadkach akceptuje bezproblemowo kociarstwo - ot, mili kompani, można popatrzeć i ewentualnie skorzystać z wygrzanego miejsca. Poddańcze gesty w rodzaju mycia główki akceptowane jeśli Nakrapiana Cesarzowa nie ma innych planów. Niestety Rukia ma białaczkę. Trzyma się (odpukać) dobrze, nie widać żadnych objawów prócz powiększonych węzłów chłonnych (ale nie jakoś bardzo).

Obrazek
By alienorfy at 2011-12-29
Obrazek
Obrazek

Adoptowana w 2009r. z Kociej Chatki

W zasadzie tymczas, ale kto go tam weźmie... czyli Fuks. Na swoich śmieciach rozrabiaka i ADHD w stanie czystym, poza nimi boi się i chce do domu (naszego). Ma białaczkę ale bezobjawową jeśli pominiemy dziąsła, które lubią podkrwawiać. Nie przeszkadza mu to w ulubionym zajęciu czyli jedzeniu. Prawdopodobnie właśnie podejście "każda pełna miska moja" sprowadziło na niego to świństwo :( .

Obrazek Obrazek Obrazek

1. IMIĘ: Fuks
2. PŁEĆ: kocurek
3. RASA: europejska
4. WIELKOŚĆ: solidny kawał średniej wielkości kota
5. UMASZCZENIE: pingwin
6. WIEK: 2 lata
7. STAN ZDROWIA: Fuks jest FeLV pozytywny. Bez objawów jak dotąd - wyszło przy KK, który załapał ze stresu.
8. KASTRACJA/STERYLIZACJA: tak
9. UPODOBANIA I NAWYKI:Je, żeby mieć siłę do zabawy, bawi się do upadłego kiedy nie je i nie śpi. Jak śpiący to lubi się przytulić, pogłaskać, ale jedzenie i zabawa na pierwszym miejscu zawsze. Musi być w domu z innym kotem, bo opiekun zwariuje.

ur. 06.2011, tymczas z sosnowieckiego schroniska. Wykastrowany.
Ostatnio edytowano Śro gru 11, 2013 17:09 przez Alienor, łącznie edytowano 9 razy
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie kwi 14, 2013 14:03 Re: Słoneczna norka u Alienorka - robi się, prosimy nie pisa

Nasze tymczasy - stan na 14.04.2013

Justin czyli Czarny Książe ze śmietnika
Fuks (?) w zasadzie tymczas
Frania z Rudy Śląskiej
Ciel z piwnicy
Fiona z Mazur

Opisy i zdjecia będą poniżej - prócz oczywiście Fuksa.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie kwi 14, 2013 14:18 Re: Słoneczna norka u Alienorka - robi się, prosimy nie pisa

Justin, A.K.A. Czarny Książe ze śmietnika

Obrazek
By alienorfy at 2011-12-18

1. IMIĘ: Justin
2. PŁEĆ: kocurek
3. RASA: europejska
4. WIELKOŚĆ: średni, długołapy i smukły jak orientalne lub bengale
5. UMASZCZENIE: czarne, kilka białych włosków na "gorsie"
6. WIEK:3 lata
7. STAN ZDROWIA: testy FIV i FeLV negatywne
8. KASTRACJA/STERYLIZACJA: tak
9. UPODOBANIA I NAWYKI:opieka nad innymi, może leżeć blisko ludzia, ale boi się ręki. Ciapa totalna, niejadek, brat-łata wszystkich kotów.

W sierpniu 2010r. razem z Julinką złapał się jej brat Justin - oba śmietnikowce, porzucone nieco za wcześnie przez matkę, z KK, pchłami, robalami etc. O ile Julinka oswoiła się prawie sama, to Justin był dziki - wystarczyło na niego popatrzeć, by zwiewał w popłochu. Przez rok był u mojej koleżanki, od której wzięłam Deltę, ale niestety zaczęły się ostre starcia między nim a resztą jej kotów, więc wrócił do mnie w 2011r. Przez długi czas zachowywał się jak półdziki kot, aż nadszedł przełom - mimo że go w żaden sposób nie próbowałam oswoić zaczął coraz bardziej akceptować dotyk ludzki. Doszło do tego, że jeśli akurat nie jest czymś bardzo zajęty a ja siedzę, to wskakuje mi na kolana i błaga o głaski oraz wciera się we mnie. Przy czym dotknięty z zaskoczenia nadal truchleje i na wszelki wypadek rzuca się do ucieczki.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie kwi 14, 2013 14:24 Re: Słoneczna norka u Alienorka - robi się, prosimy nie pisa

Frania - dzięki niej opinia u mnie jako specjalistce od "ciężkich przypadków" przylgnęła do mnie u wetek na amen. Miała calici w wersji extremalnej - katar może nie potworny, ale nadżerki wszędzie - ucho, język, podniebienie, łapki, boczek :strach:. Ale jak widać wyzdrowiała, zaokrągliła się i jest do wzięcia od zaraz. Co prawda kocha szalone kociakowe zabawy, ale jeszcze bardziej lubi wtulać się w szyję i mruczeć do ucha. Przesłodka, półdługowłosa pannica -domki powinny się o nią zabijać :wink:

Edit: od 13ego maja 2013 w DS u mojej przyjaciółki Beryl. Ma tam towarzystwo w postaci ślicznego i słodkiego Kohaku (tak, też ode mnie).

Obrazek
By alienorfy at 2011-12-04

1. IMIĘ: Frania
2. PŁEĆ: kotka
3. RASA: europejska
4. WIELKOŚĆ: dość drobna
5. UMASZCZENIE: białobura o przedłużonym włosie
6. WIEK: 2 lata (ur. czerwiec-lipiec 2011)
7. STAN ZDROWIA: zdrowa, testy FIV, FeLV negatywne
8. KASTRACJA/STERYLIZACJA: tak
9. UPODOBANIA I NAWYKI:gada bez ustanku, uwielbia człowieka i mizianki z kotami (zwłaszcza z Justinem), zabawy i szaleńcze pogonie. Je chętnie i nie jest zbyt wybredna. Musi mieć do pełni szczęścia innego kota (lub koty) i człowieka, który ją będzie miział. Panicznie boi się psów (histerycznie wręcz) więc domy z psami odpadają.
Ostatnio edytowano Śro maja 15, 2013 21:53 przez Alienor, łącznie edytowano 1 raz
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie kwi 14, 2013 14:47 Re: Słoneczna norka u Alienorka - robi się, prosimy nie pisa

Ciel został podrzucony do piwnicy w moim bloku w wieku ok. 6 tygodni nie jadł samodzielnie, nie pił, nie załatwiał się, miał dziwny chód. Zabrałam go do domu, karmiłam strzykawką przez prawie tydzień, aż załapał jak się je i pije, zaczął się załatwiać i nadrobił początkowe opóźnienie (gdy go znalazłam odruchy miał na poziomie 3-tygodniowego kociaka jak stwierdziła wetka). Teraz to ADHD w stanie czystym, nie rozumiejący słowa "nie" w kocim i ludzkim języku (choć słyszy je nader często).

Obrazek Obrazek Obrazek

1. IMIĘ: Ciel
2. PŁEĆ: kot
3. RASA: europejska
4. WIELKOŚĆ: spory - efekt miłości do miski i dużej ilości ruchu
5. UMASZCZENIE: krówka (no, prawie pingwin)
6. WIEK: 7 miesięcy (znaleziony 22.10.2012)
7. STAN ZDROWIA: ogólnie OK, ale ze względu na problemy we wczesnym kocięctwie trzeba uważać na nerki (wielkość)
8. KASTRACJA/STERYLIZACJA: mamy termin na 16ego kwietnia :D
9. UPODOBANIA I NAWYKI:zabawa, przytulanie, jedzenie (więcej, więcej, więcej) - kot-rakieta i żołądek bez dna.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie kwi 14, 2013 14:56 Re: Słoneczna norka u Alienorka - robi się, prosimy nie pisa

Fiona z Mazur - kotka z pogruchotaną miednicą. Ma swój wątek tu: viewtopic.php?f=1&t=151387

Obrazek
Obrazek

1. IMIĘ: Fiona
2. PŁEĆ: kotka
3. RASA: europejska
4. WIELKOŚĆ: drobna jak na swój wiek
5. UMASZCZENIE: pingwinka
6. WIEK: 6-7 miesięcy (z jesieni 2012)
7. STAN ZDROWIA: testy FIV i FeLV negatywne, po operacji miednicy i amputacji główki kości udowej, skrócony ogonek
8. KASTRACJA/STERYLIZACJA: jeszcze nie
9. UPODOBANIA I NAWYKI: mizianki z człowiekiem, choć towarzystwo przyjaznych kotów też jest OK.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie kwi 14, 2013 14:56 Re: Słoneczna norka u Alienorka - robi się, prosimy nie pisa

W DS

W nowym domku jest w końcu Julinka, siostra Justina. Ma do dyspozycji dom (bez możliwości wychodzenia) i koleżeństwo - psa i kota (Julka zresztą)

Obrazek

W DS odeszła niestety Księżna [*] - FIP. Zdjęcie jeszcze z TDT w Rybniku.

Obrazek
Ostatnio edytowano Nie kwi 14, 2013 18:32 przez Alienor, łącznie edytowano 1 raz
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie kwi 14, 2013 14:56 Re: Słoneczna norka u Alienorka - robi się, prosimy nie pisa

Za TM :cry:

Umieszczam tu wyłącznie koty, które żyły w momencie gdy otwierałam poprzedni wątek, mimo że nadal bardzo mi brak Delty [*], Mei Li [*], Małej Mi [*], świnki morskiej Kratka [*] i Korin[*], która odeszła w swoim domku.

Nie u mnie, lecz w Kociej Chatce, 14.02.2012 Madhuri [*], mama Fuksa, odeszła na FIPa. Oddałam ją, ponieważ wszystkie koty na nią napadały i mimo sterylki wrogość nie malała. Miałam nadzieję, że tam będzie miała spokój i damy radę ją wyadoptować - niestety ta podła choroba była szybsza :cry:

Obrazek

Malutki [*] z Łodzi, jeden z kotów pani Franciszki - którego wzięłam na tymczas, który ukradł nam obu serca i został na zawsze u nas, którego pokonała białaczka. Zasnął 18.10.2012 roku, po ledwie rocznym pobycie u mnie.

Obrazek

Miesiąc później odeszła za TM Koibito[*] - białaczka. 18.11.2011 - śpij spokojnie, Kochanie.

ObrazekObrazek


Tuż przed Wigilią pożegnał sie z nami Leon [*] - piękny mix brytka, który miał szybko pójść do nowego domu - niestety nie było mu to pisane :( . Pokonał go FIP.

Obrazek
Ostatnio edytowano Nie kwi 14, 2013 18:14 przez Alienor, łącznie edytowano 1 raz
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie kwi 14, 2013 15:20 Re: Słoneczna norka u Alienorka

Resztę uzupełnię później, więc już można pisać :D .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24225
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie kwi 14, 2013 15:31 Re: Słoneczna norka u Alienorka

witamy się :kotek: :kotek:
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Nie kwi 14, 2013 15:42 Re: Słoneczna norka u Alienorka

tup, tup ;)
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 14, 2013 15:54 Re: Słoneczna norka u Alienorka

też jestem :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Nie kwi 14, 2013 15:58 Re: Słoneczna norka u Alienorka

:kotek:
jo.anna
 

Post » Nie kwi 14, 2013 17:42 Re: Słoneczna norka u Alienorka

cichy podczytywacz :D
Obrazek Ziva znalazla dom :)

Obrazek

Jeep wywalony na dzialki prosi o pomoc!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... #p10630944

fenek_k

 
Posty: 609
Od: Pt kwi 09, 2010 8:29

Post » Nie kwi 14, 2013 18:07 Re: Słoneczna norka u Alienorka

aż dziw ,że ostatnia nie jestem :twisted:
Meldują się
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55324
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 11 >>

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Zeeni i 232 gości