Koty i rośliny doniczkowe

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 16, 2013 12:55 Koty i rośliny doniczkowe

Witam,
czy macie jakieś sposoby na to aby koty nie obgryzały liści w roślinach doniczkowych i kwiatach ciętych?
Mamy w domu trzy koty - dwie kotki i jednego kota. Szczególnie kocurek jest zainteresowany mocno roślinami wszelkiej maści, nie tylko doniczkowymi.
Dotyczy to również kwiatów ciętych.
Praktycznie nic nie może stać w jego zasięgu - na półkach, na parapecie, na stole w wazonie.
Tito wszystko gryzie i roślinki niszczeją.
Prawdziwego "hopla" ma na punkcie pory (a może pora - jak zwał tak zwał, wiadomo o co chodzi). Gdy przyniesiemy w siatce por to od razu się zabiera do obgryzania.
Jeśli macie jakieś rady to proszę o pomoc. Żona uwielbia kwiatki, roślinki ale wszystko musi kłaść na górę szaf.

Pozdrawiam
Jacek

yodacki

 
Posty: 131
Od: Wto lip 08, 2008 16:45

Post » Sob mar 16, 2013 15:20 Re: Koty i rośliny doniczkowe

Nie wiem, czy są jakieś sposoby na nieobgryzanie kwiatków przez koty, w każdym razie u nas w domu kwiatów nie ma, dla wszystkich znaleźliśmy dobre DS i DT, kiedy pojawiły się koty. Kwiaty cięte również nie mają u nas prawa bytu - koty natychmiast brały się za obgryzanie wszystkiego "jak leci", łącznie z drucikami, wstążeczkami itp. A to już bardzo niebezpieczne.

wojtek_z

 
Posty: 807
Od: Pt gru 31, 2010 12:08

Post » Sob mar 16, 2013 15:21 Re: Koty i rośliny doniczkowe

Przede wszystkim część (duża) domowych roślin jest dla kota trująca. Z pewnością również wszystkie rośliny cebulowe.
Dla kota posadziłabym owies w doniczce i niech sobie obgryza. Reszta roślin i kwiatów powinna znaleźć się poza zasięgiem kota.

Rośliny trujące:
viewtopic.php?t=1982
Koci Doradca
Facebook @zrozumieckota

vivien

Avatar użytkownika
 
Posty: 3861
Od: Sob kwi 27, 2002 12:13

Post » Nie mar 17, 2013 0:32 Re: Koty i rośliny doniczkowe

Prawdopodobnie Twoje koty mają sierść zalegająca w przewodzie pokarmowym-stąd zainteresowanie kwiatami. Niestety większość kwiatów doniczkowych jest toksyczna dla kotów, wart sprawdzić które są bezpieczne. Do płaskiej doniczki tzw. kaktusiarki, albo nawet plastikowego opakowania po mięsie z marketu (jeśli nie razi Cię brak estetyki :wink: ) nasyp 2-3 cm. ziemi i wysiej pszenicę, owies, żyto lub jęczmień, wyrośnie jak rzeżucha i będzie ładną ozdoba np. w kuchni, a nawet Wielkanocnego stołu. Grosze kosztuje, a kociemu zdrowiu służy. Jeśli chcesz mieć zdrowe koty, pozbądź się trujących roślin, zaoszczędzisz zwierzakom cierpień, a sobie kosztów leczenia.http://leksykot.top.hell.pl/koty/zdrowi ... bezpieczne
Obrazek Obrazek

puskas1

Avatar użytkownika
 
Posty: 508
Od: Czw wrz 13, 2012 17:58
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon mar 18, 2013 13:39 Re: Koty i rośliny doniczkowe

Witam,
dziękuję Wam bardzo za informacje.
Szczególnie informacja trujących roślinach i o posianiu własnej trawki (owies, żyto itd.) jest bardzo przydatna.
Nie sądziłem, że jest tak wiele roślin które mogą zaszkodzić naszym kotkom.
Żona w sobotę kupiła żonkile, postawiła na parapecie i oczywiście kocur zaczął się za nie brać, a okazuje się że są na liście roślin zakazanych.
http://zdrowo.info.pl/gmo.html
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję
Jacek

yodacki

 
Posty: 131
Od: Wto lip 08, 2008 16:45




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 195 gości