Krew w kupskach.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie wrz 19, 2010 17:53 Re: Krew w kupskach.

a i nie za dużo laktulozy, łyżke stołową na noc i rano kicia powinna się
wyrobić. Troszke to trwa zanim zadziała ale za to jest to łagodny lek. Podaje się
nawet noworodkom

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Nie wrz 19, 2010 17:58 Re: Krew w kupskach.

a co do karmy, to problem jest następujący:
kot od maleńkości nauczony jest jeść jedzenie tylko kocie. Suche i mokre.
Wiele razy próbowaliśmy z mięsami, ale nic z tego. Nawet mleka nie pił.
Czy mogę spróbować dać mu tuńczyka z puszki?
:)

DOM SZCZĘŚLIWYCH KOTÓW
Niemal założyć się jestem gotów,
bo wątpliwości moich to nie budzi,
że gdzie jest dom szczęśliwych kotów,
tam jest dom szczęśliwych ludzi
.

Laura202

 
Posty: 6
Od: Pon lut 08, 2010 14:52
Lokalizacja: Polska|Szwecja

Post » Nie wrz 19, 2010 17:59 Re: Krew w kupskach.

Powiedz, mu, że kotek zjadł czekolade. Jak kotek czuje się dobrze to tylko
trzymaj mu dietke i mimo iż się dobrze czuje nie przerywaj.
Koty są twarde i mimo iż organizam jest w złym stanie widać po nich
dopiero na końcu:( Weterynarz powinien delikatnie obmacać jelita czy nie są
pełne. Jak jest zatwardzenie podać łagodny środek przeczyszczający by
nie doszło do zatoru. Badanie krwi i kału. Wartości wątrobowe i trzustkowe.
Tak mnie się wydaje..

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Nie wrz 19, 2010 18:02 Re: Krew w kupskach.

Laura202 pisze:a co do karmy, to problem jest następujący:
kot od maleńkości nauczony jest jeść jedzenie tylko kocie. Suche i mokre.
Wiele razy próbowaliśmy z mięsami, ale nic z tego. Nawet mleka nie pił.
Czy mogę spróbować dać mu tuńczyka z puszki?
:)

jak będzie głodny zje i kurczaka, moje koty też nie chciały ale
zmuszone musiały się przełamać i ba teraz się nim delektują.
NIE! tuńczyk ma sól, soli kotu NIE WOLNO jeść.
Niech je kurczaczka gotowanego albo wogóle.
Zaufaj mi zje jak będzie naprawde głodny.
Nie ustępuj bo twoja słabość może się dla niego źle skończyć:(
puszkowego nie daje się chorym kotom.
A i ryżu nie dawaj jak zatwardzenia! (napisałam powyżej chyba by dawać) :roll:
Ostatnio edytowano Nie wrz 19, 2010 18:04 przez cangu, łącznie edytowano 1 raz

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Nie wrz 19, 2010 18:02 Re: Krew w kupskach.

Laura202 pisze:A czy kropla olejku rycynowego też może mu pomóc? Z góry dziękuje za odpowiedź :)

Olejem rycynowym kota wykończysz 8O .
Olejem parafinowym (czyli parafiną) ratuje się zwierzaki przy zatwardzeniach.
cangu, kota nie mozna głodzić , szczególnie kiedy sugeruje się tu problemy z trzuską czy z wątrobą.
Jeżeli nie chce kurczaka, niech je swoja karmę. I przede wszystkim niech go zobaczy lekarz.
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Nie wrz 19, 2010 18:07 Re: Krew w kupskach.

Anja pisze:
Laura202 pisze:A czy kropla olejku rycynowego też może mu pomóc? Z góry dziękuje za odpowiedź :)

Olejem rycynowym kota wykończysz 8O .
Olejem parafinowym (czyli parafiną) ratuje się zwierzaki przy zatwardzeniach.

Alej parafinowy nie jest dobry przy każdym schorzeniu:( może zaszkodzić:(
polecam wizyte u wterynarza.
My możemy zasugerować ale nic na własną ręke:(

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Nie wrz 19, 2010 18:10 Re: Krew w kupskach.

Dziękuję za odpowiedzi :)
ale jutro popędzę do weterynarza, aby zobaczył Kocisko :)

DOM SZCZĘŚLIWYCH KOTÓW
Niemal założyć się jestem gotów,
bo wątpliwości moich to nie budzi,
że gdzie jest dom szczęśliwych kotów,
tam jest dom szczęśliwych ludzi
.

Laura202

 
Posty: 6
Od: Pon lut 08, 2010 14:52
Lokalizacja: Polska|Szwecja

Post » Nie wrz 19, 2010 18:13 Re: Krew w kupskach.

I bardzo dobrze, że kociak pójdzie do weta-czekolada to trucizna dla kota czy psa, Kot mógł się tym zwyczajnie zatruć.

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Nie wrz 19, 2010 18:24 Re: Krew w kupskach.

U psów tabliczka wystarczy by wątroba nie wytrzymała:(
nie wiem jaki wpływ ma czkolada na koty ale oby nie ten sam.
Konieczne badania czy już nie wyrzadziła jakiejś szkody :( Powodzenia

cangu

 
Posty: 1641
Od: Pt maja 09, 2008 21:17
Lokalizacja: Chrzanów

Post » Nie wrz 19, 2010 18:36 Re: Krew w kupskach.

Czekolada jest toksyczna zarówno dla kota jak i psa.

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

Post » Nie wrz 19, 2010 19:17 Re: Krew w kupskach.

cangu pisze:
Anja pisze:
Laura202 pisze:A czy kropla olejku rycynowego też może mu pomóc? Z góry dziękuje za odpowiedź :)

Olejem rycynowym kota wykończysz 8O .
Olejem parafinowym (czyli parafiną) ratuje się zwierzaki przy zatwardzeniach.

Alej parafinowy nie jest dobry przy każdym schorzeniu:( może zaszkodzić:(
polecam wizyte u wterynarza.
My możemy zasugerować ale nic na własną ręke:(

cangu, ja tylko tu piszę, że się rycyny NIGDY kotu nie podaje
- na co nikt wcześniej nie zwrócił uwagi Laurze -
w przeciwieństwie do parafiny :wink:
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Wto wrz 21, 2010 11:14 Re: Krew w kupskach.

Witam :)
Po wczorajszej wizycie u weta i ja i kot czujemy się lepiej :D
Jacas został dokładnie cały zbadany. Pani Doktor zaserwowała mu RTG, kroplówkę i zastrzyk.
Powiedziała, że to zatwardzenie, ale dla pewności wzięła kał do badania. A na wynik muszę poczekać(chociaż mam nadzieję, że będzie ok). Przepisała dla Kociska parafinę na 3 dni, karmę Intenstina RC i tymczasowy zakaz na wychodzenie na dwór dla kota aby nie zjadał tego co złapie:)
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za wszystkie porady :)

DOM SZCZĘŚLIWYCH KOTÓW
Niemal założyć się jestem gotów,
bo wątpliwości moich to nie budzi,
że gdzie jest dom szczęśliwych kotów,
tam jest dom szczęśliwych ludzi
.

Laura202

 
Posty: 6
Od: Pon lut 08, 2010 14:52
Lokalizacja: Polska|Szwecja

Post » Pt paź 29, 2010 14:44 Re: Krew w kupskach.

Poratujcie mnie, bo nawet wet załamuje ręce!

Moja kotka robi krwiste kupska... ale od początku...
Zaczęło się po cesarce ze sterylką - 6 tygodni temu. Co parę dni kicia ma w kupie krew. Pozwolę sobie dość szczegółowo opisać jej wygląd, bo to może mieć znaczenie.
Na początku kupa jest ok - ładna, zwarta i ciemnobrązowa, później dalsza część tej samej kupy jest rzadka - jak przy rozwolnieniu, a na koniec kotce wylatuje plamka krwi ze śluzem. strasznie śmierdzi!

Jestem początkującą właścicielką kotów, kotkę mam od 8 tygodni, wcześniej była podwórkowa, teraz jest u mnie w domu i będzie kotem niewychodzącym. Maluch też z nami zostaje.

Jest odrobaczona, badanie krwi i kału nie wykazało nic niepokojącego.
Kicia dostaje dobrą karmę - royala dla wrażliwców, hills'a, animondę, czasami gourmet perle bo bardzo lubi, a także jako przysmak przemrożoną wołowinkę.
Mleka kociego nie pije - nie lubi. Suchego też nie chce jeśc - dopiero jak jest głodna albo jej się poda na dłoni to troszkę pochrupie, ale niechętnie.

Może Wy mi coś poradzicie, bo już się powoli załamuję :(
...to tylko moje zdanie...

Zołzik

 
Posty: 514
Od: Pon paź 11, 2010 11:53
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 29, 2010 14:57 Re: Krew w kupskach.

Hej,
A może to z powodu stresu spowodowanego cesarką i kociakami?:)
W moim przypadku, pomogła parafina i karma RC Intenstial.
Może zasugeruj weterynarzowi, aby przepisał Ci tą karmę.
Moim zdaniem powinnaś pójść jeszcze raz do niego, wiem sama po swoim Jacku,że każdy dzień czekania to dla niego straszne cierpienie. I głowa do góry, będzie dobrze:)

DOM SZCZĘŚLIWYCH KOTÓW
Niemal założyć się jestem gotów,
bo wątpliwości moich to nie budzi,
że gdzie jest dom szczęśliwych kotów,
tam jest dom szczęśliwych ludzi
.

Laura202

 
Posty: 6
Od: Pon lut 08, 2010 14:52
Lokalizacja: Polska|Szwecja

Post » Pt paź 29, 2010 15:35 Re: Krew w kupskach.

U mojej kotki tak objawiało się zapalenie rzęsistkiem jelitowym (wykrywa go specyficzny test na tego tylko pasożyta).
Pomógł ronidazol i karma RC Sensitivity. (polecam ją bardziej niż Intestinal-gdyż w Intestinalu są zboża, a one też podrażniają dodatkowo chore jelita).

margo22

 
Posty: 1210
Od: Pt wrz 08, 2006 16:37
Lokalizacja: Wrocław/Amsterdam

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kicalka i 188 gości