Złamany kręgosłup - kot już w dt, potrzebne wsparcie $$$!

[natasha7a]

Wacik to mały, biały kotek. Ma dopiero pół roku...
I został wyrzucony jak śmieć na ulicę.
Prawdopodobnie został kopnięty.
Leżał w rowie umierając...
Na szczęście dwie kobiety nie przeszły obojętnie obok tego biedaczka. Dzwoniły do weterynarzy, organizacji - nikt im nie pomógł. Znalazły numer do Natalii z Inspektoratu Wielkopolskiego PdZ i zadzwoniły.
Mimo późnej pory wieczornej, Natalia i Denis pojechali na miejsce zdarzenia. Tam zastali małą, białą kupkę nieszczęścia... Kotek został przewieziony do gabinetu weterynaryjnego i poddany oględzinom.
Okazało się, że to młody kot, ma około 7 miesięcy. To chłopczyk, który dostał na imię Wacik.
Wacik ma tylko jeden uraz. Jeden jedyny – ale za to poważny.
Wacik ma złamany kręgosłup z przemieszczeniem w odcinku piersiowo-lędźwiowym.
Jest czucie – kiepskie, ale jest. Decydujący jest najbliższy miesiąc, jeśli wstanie – będzie chodzić i będzie dobrze. Jeśli nie – będzie sparaliżowany. Co z nim będzie wtedy?...
Co z opłatami za leczenie? Gdzie umieścić kotka, nie mamy wolnych domów tymczasowych...
Pomożecie?

Każdy, kto chce pomóc Wacikowi darami rzeczowymi lub dać mu dom tymczasowy lub stały proszony jest o kontakt:

wielkopolskie@pogotowiedlazwierzat.pl lub 602-557-035

BARDZO POTRZEBUJEMY PODKŁADÓW DLA WACIKA!!!!

Każdy, kto chce wspomóc Wacika, może wpłacać pieniążki na:

Nr konta : 81 1090 1043 0000 0001 1986 0256
PdZ: Inspektorat Wlkp.
Pl. Pocztowy 4/6
64-980 Trzcianka
Tytułem: Wacik

dla przelewow zagranicznych:

SWIFT: WBKPPLPP
IBAN: PL81109010430000000119860256

Wpływy:

10zł - Małgorzata C.
24zł - Natalia i Denis (na hotelik)
30zł - Magdalena Sz. (zamiast Baksa, bo on nie potrzebuje kasy)
40zł - Joanna P.
25zł - Marta V.
10zł - Marzena B.
25zł - Edyta D.
25zł - Marian Norbert R.
10zł - Marta Dorota N.
40zł - Sylwia Z.
40zł01gr - Joanna P.
30zł - Magdalena Anna S.
30zł - Witomiła Maria W.-J.
20zł - Agnieszka M.
20zł - Witomiła Maria W.-J.
30zł - Beata K.
20zł - Jerzy S.
40zł - Magdalena Anna S.
30zł - Witomiła Maria W.-J.
20zł - Magdalena K.
45zł - Tomasz K.
40zł - Tomasz K.
30zł - Ewelina R.
10zł - Marta Dorota N.
20zł - Małgorzata P.
30zł - Witomiła Maria W.-J.
100zł – Magdalena Anna S.
20zł – Beata J.
20zł – Witomiła Maria W.-J.
100zł – Agnieszka C.
20zł – Anna Maria B.
50zł - Halina J.-K.
30zł - Witomiła Maria W.-J.
35zł - Joanna P.
40zł - Witomiła Maria W.-J.
40zł - Witomiła Maria W.-J.
-------
razem: +1154,01zł

Wydatki:

-35zł - RTG
-110zł - oględziny, badanie krwi, kroplówka, leki
-95zł - pobyt w hoteliku
-17,80 - dwie paczki podkładów
-250zł - transport
-85,46 - karma i żwirek
17,80 - 2 paczki podkładów
-108 - pobyt u weterynarza od 9 marca do dnia transportu (14 marca)
-58zł - wizyta u weterynarza
-236,74 - paczka z jedzeniem, przysmakami, zabawką, szampnem itp
-101,70 - pampersy dla Wacika
-------
-1115,50

wolne pieniążki: 38,61

[natasha7a]

[ewa_mrau]

Wacik, trzymaj się!

... a Ciotki poproszę o wpisanie w tytuł miasta, będzie łatwiej (a może nawet i szybciej) coś znaleźć dla Waszego Połamańca
... mry!

[natasha7a]

Wacik potrzebuje dużo zaciśniętych kciuków... Jego losy są ciągle niepewne, wszystko zależy od tego czy zacznie stawać na łapki...

[merlok]

Kciuki są

[ewa_mrau]

... mry!

[dorcia44]

chociaż kciuki potrzymam

[misia007]

Biedak ,trzymam mocno!!!!

[wolsik]

Wybaczcie , że pytam, ale jestem kompletnym laikiem. Skąd wiadomo, że kotek został kopnięty a nie potrącony przez samochód? Jak można to zdiagnozować?

[agnieszka.mer]

Przy wpłacie zaznacząć, że to na niego konkretnie?

[natasha7a]

Można zaznaczać, nie trzeba - i tak pieniążki pójdą na niego, bo mamy dług w hoteliku.
Wet podejrzewa kopnięcie, bo to "czysty" uraz, tylko kręgosłup, poza tym nic - dokładnie tak, jakby ktoś go od boku kopnął z całej siły

[Anatolek]

Ojej, biedulek słodki
Wacik, trzymaj się chłopaczku

[lidka02]

Też trzymam

[as_animali]

Mocno trzymamy kciuki za biednego Wacika!
Jakie to szczęście,że obok ludzkich potworów -znalazły się ludzkie ANIOŁY,które się Kotkiem zajęły

[Ventrue1]

Kciuki za Wacika i niech wraca do zdrowia czym prędzej !!!
Oby mu się udało!!

Mój powypadkowy bezogonek dał radę, jest 100% sprawny pomimo 14lat na karku, narkozy, złamania z przemieszczeniem tylnej łapy, lekkiego przesunięcia miednicy (wróciła na swoje miejsce) oraz zerwania rdzenia kręgowego w ogonie. Młodzieniaszek tez ma szansę !