Puszki czy saszetki?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 07, 2013 23:17 Re: Puszki czy saszetki?

Kot znaleziony przeze mnie w śmietniku (już wyleczony, wykastrowany i oddany do nowego domu) też jada tylko suche (oczywiście wyższo półkowe), Rychu pije odpowiednią ilość wody. W lecznicy (jak przebywał w trakcie leczenia i po kastracji) miał podsuwane wszelkie rodzaje karm i mokrych i suchych i mięso i ryby i jedyną karmą jaka znikała było suche.

Za to znam wiele kotów, które w ogóle suchego nie ruszą i wręcz potrafią pokazać, że im owe suche nie odpowiada (żyguś na środku pokoju z 2 chrupkami w środku).

Najlepsze są natomiast moje (jeszcze) bezdomniaki jedzą i suche i mokre (po kastracji - nie wiem czy miało to wpływ ale od powrotu z lecznicy po kastracji nastąpiła ta zmiana - przestało im smakować mięso takie normalne mięso typu indyk, wołowina itp.)
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pon mar 11, 2013 0:55 Re: Puszki czy saszetki?

Jakie problemy ma Twoja kotka?
Co jadła wcześniej?
Od kiedy je puszkowe?[/quote]

Mruczka ostatnio przeziębiła pęcherz i miała problemy z sikaniem tzn. sikała często po kropelce a przy tym strasznie się napinała... No nie było to normalne. Oczywiście poszłam do weta, kicia dostała antybiotyk i wszystko w normie. Kotkę mam ze schroniska wzięłam ją razem z jej siostrą były strasznie maleńkie ok. 5-6 tyg. Po roku jedna niestety zachorowała i odeszła (miała ogromną anemię i nie wiadomo dlaczego nie miała białaczki bo robiłam testy). Mruczka ma już ponad 1,5 roku i od początku je suchą purinę one a z mokrego żarcia to dawałam jej z początku różne świństwa takie jak whiskas, winston itp. Wynikało to z niewiedzy ponieważ nigdy wcześniej nie miałam kota. Ale przerzuciłam ją już na lepszą karmę np. miamor w saszetkach.

mruczkowska

 
Posty: 35
Od: Pon lis 26, 2012 9:33
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon mar 11, 2013 9:10 Re: Puszki czy saszetki?

MaineCoonCat pisze:nie dziwie sie jej ,bo whiskas to najgorszy syf :/ mialam kotke 1 raz w zyciu,tez podawalam,ale weterynarz szybko mi wybil z glowy,
(...)
z tanszych lepszych(kazda jest lepsza od whiskasa i kitkata) sheba,gourmet perle,sprobuj,a zobaczysz :)


Przepraszam, ale na czym polega wyższość Sheby czy Gourmeta nad Whiskasem? :conf:

Jeśli kot nie jest przyzwyczajony do mokrego, to może różnie reagować. Na Twoim miejscu bym się nie zrażała i dalej próbowała, może w mniejszych dawkach, może inne marki. Niedrogie a dobre są np. puszki Grau (niestety, tylko w Zooplusie) albo Catz Finefood.

xlchtloi

 
Posty: 137
Od: Nie sty 13, 2013 20:35

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Zeeni i 505 gości