» Nie lis 23, 2014 23:16
Re: Cyganek nie żyje [']
na szczęście w bloku gdzie karmią Czarnisię od pana Jurka z parkingu, udało się u pewnej pani postawić domek pod balkonem, zapoznałam się z panią, dałam czekoladkę miło porozmawiałam i domek stoi sprawdziłam, Czarnisia mieszka z kolei pod balkonem u następnej pani z tego samego bloku, ma codziennie jedzonko i ma się dobrze,tylko trzeba zanieść jedzonko, bo pani bardzo biedna z jednej pensji żyją trzy osoby i pies, w kolejnym bloku stoją dwa domki mam nadzieję, że starczy kotom na zimę schronienia, jedzonko codziennie stawiam w 3 miejscach więc brzuchy pełne, najważniejsze że ludzie zgodzili się na domki w ogródkach kamień z serca spadł, mam nadzieję że i Tygrysia tam się zamelduje,