Monisia- kotek czy piesek? Ideał. Znudziła się dziecku :(((

[Hebi]

Biedne maleństwo... W takich chwilach, aż chce się powiedzieć "Kto daje i zabiera niech się w piekle poniewiera". Nie smuć się Monisiu - znajdziesz jeszcze wspanialszy domek, gdzie nie będziesz zabawką, a członkiem rodziny

[wiewióra11]

Tak, Monisia wróciła do nas z adopcji i ta sytuacja mnie okropnie podłamała. Na początku było wszystko pięknie, maile ze zdjęciami, smsy że kotka śpi pod kołderką itp. Zadzwoniła właścicielka i oznajmiła mi, że jej córka( 12 letnia) przestała się kotkiem zajmować i wychodzi na dwór z koleżankami, zamiast opiekować się kotem. A pani ma dwójkę dzieci i kota już nie ogarnia! Monisię przywieziono do nas na rękach, biedną zestresowaną. Dziewczynka nie uroniła nawet łzy, a pani pomyliła książeczki zdrowia, dostaliśmy tę od pieska. Dobrze, że był przy mnie wiewiór, bo chyba by doszło do rękoczynów.

A Monisia jest bardzo spokojna, bezproblemowa, tuli się do ręki, uwielbia głaskanie, cichutko mruczy. Jedynie co, to chyba się boi większej gromadki kotów i je czasem oprychuje.

Szukamy dla niej kochającego domku.

[Katalina]

Temat zmień wiewióro

Monisia to jest kot wyjątkowy. Zaczął się sezon chodzenia na działki i muszę przyznać że brakuje mi jej tam wybiegającej ludziom na spotkanie ... cieszę się jednak, że jest bezpieczna i nie jest narażona na strzelających z wiatrówek gołębiarzy. Oby tylko mogła w końcu powiedzieć, że lepiej jej u ludzi...

[piotrus]

Hejka! Proszę o kontakt priv w sprawie kici. piter3@autograf.pl

Pozdrawiam

Piotruś

[Katalina]

Piotruś, jeśli wiewióra nie odpisała już dziś, to na pewno zrobi to jutro
Pozdrawiam

[jaga1666]

To i my potrzymamy kciuki z naszą Miką-też mamy znowu bidulę w DT

[wiewióra11]

Monisia marzy o własnym ludziu, który ją pokocha i już nigdy nie odda. Wkrótce odwiedzi nas Piotruś i kto wie, może się w dziewczynce zakocha Trzymajmy kciuki.
A teraz dostawa świeżych zdjęć królewny. Na niektórych widać jakie ma fajne puchate futerko

Monisia plażująca









Ty, mały, nie fikaj sobie!





Ciemna strona Monisi?



Ależ skąd Po prostu trzeba malucha wymyć.



Domku gdzie jesteś?









Bonus- jęzorek Monisi

[Erin]

Ale cudna kicia Podobna do mojego Pralinka
Szkoda, że trafiła na nieodpowiedzialnych ludzi
Ale mam nadzieję, że wkrótce znajdzie ten DOM

[jaga1666]

Monisiu wszystko jeszcze przed tobą kochana:)

[Katalina]

Czemu ja nie widziałam tych zdjęć??!! Jakie cudne ! Czy to fotograf taki dobry??? Niee, to chyba modelka wyjątkowo zdolna

[wiewióra11]

Wychowujemy koty dość bezstresowo
Dlatego nowy domek musi się liczyć z tym, że Monisia wskakuje na szafki, parapety i czasem przebiegnie po stole.
Jest grzeczna, bo jeśli jemy i ściągamy ją ze stołu, to już drugi raz nie wskoczy. Cała reszta naszych kotów absolutnie nie rozumie co mamy na myśli

[jaga1666]

Domek który dostała Mika szukał takiego kota jak Monisia-a dostał dzikuskę i musi dalej pracować nad jej wychowaniem.Nie mamy pewności czy się uda.Wiewióra najgorzej mi chłopaków szkoda-jak tak można-szok

[wiewióra11]

Ech, nawet mi nie mów. A ja głupia, naiwna wierzę ludziom, że kochają zwierzęta.

[Goyka]

Nie wiem nawet co napisac, bo rece mi opadly ta rodzinka ma jakiegos totalnego pecha do domkow! Szkoda kociakow bo ledwie zdarza się zaklimatyzowac a sa oddawane jak niechciane zabawki, czasem wstyd mi , ze jestem czlowiekiem

[Katalina]

Goyka, ja mam podobne przemyślenia...i co do pecha tej rodzinki i co do wstydu...