FUNDUSZ POKRZYWKOWY

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 18, 2016 11:35 Re: FUNDUSZ POKRZYWKOWY

Gdyby jeszcze ta policja faktycznie reagowała... szczerze mówiąc (i nie chce tutaj nikogo obrazić jeśli ma coś wspólnego ze służbami) to patrząc na naszą policję ogarnia mnie jedynie żal, że jednostka, która powinna stać na straży prawa sama jest chyba najbardziej zepsuta jednostka w kraju. ;(
Obrazek
Obrazek

MariolaK

Avatar użytkownika
 
Posty: 248
Od: Śro wrz 29, 2010 21:45

Post » Wto kwi 19, 2016 13:52 Re: FUNDUSZ POKRZYWKOWY

Pokrzywki, nie śpimy! :D Czekam na zgłoszenia kandydatów do pomocy z naszego Funduszu :201461
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Wto kwi 19, 2016 14:08 Re: FUNDUSZ POKRZYWKOWY

a może p. Zosia z Wrocławia?
Poznałam osobiście i szanuję bardzo.

Tu opis z FB, bo na miau ( viewtopic.php?f=1&t=108823&start=975 ) wątek nie jest zbyt aktywny:

https://www.facebook.com/events/1682987071969438/
i wkleję cytat dla tych, którzy nie mają FB:
eraz troszkę na temat na temat tego, kim jest Pani Zosia i jak - swoją osobą oraz postawą - sprawia, że inni ludzie stają się lepsi.
Nasze drogi tak się skrzyżowałay że miałysmy szczęście poznać pewną dobrą Duszę, która całe swoje serce oddała kotom. To Pani Zosia z Wrocławia, która - kosztem własnych wygód, a czasem nawet kosztem zaspokajania własnych, najbardziej podstawowych potrzeb - od przeszło ćwierćwiecza niesie pomoc potrzebującym kocim istnienom.
Na opowieść o niej składają się historie stworzeń, które otrzymały drugą szansę. To historia Rudzika, Pandzi, Lalki, Kolorówki, Świerszczyka, Dzidka... miejsca by nie starczyło, gdybym miała wypisać wszystkie imiona, bo każdy kot jest dla Pani Zosi wyjątkowy i zasługuje na to, by mieć własne imię. Każdy też zasługuje na miejsce w pamięci Pani Zosi, niezależnie od tego, czy opiekuje się nim teraz, czy też ratowała mu życie 20 lat temu. Historie tych stworzeń są tak różne, jak one same - czasem znajdziemy w nich wyłącznie odcienie szarości, czasem ich los malowany jest jedynie czernią i bielą, zdarza się też, że ich życie mieni się wieloma kolorami. Bez względu na ich przeszłość, Pani Zosia stara się, aby wszystkie mogły doświadczać dobroci ze strony człowieka. Codziennie. Nieprzerwanie od wielu lat, mimo, iż w tym czasie wiele się zmieniło w życiu jej samej.

Dzisiaj Pani Zosia jest starszą osobą. Porusza się z trudem, o kuli. Mimo tego każdego dnia przemierza kilka kilometrów, aby dotrzeć do wszystkich kotów, które na nią cierpliwie czekają. To dzięki niej skrzywdzone, często porzucone przez swojego Dużego, mają pełne brzuszki. I tak przez cały rok, choć w zimie pomoc Pani Zosi jest szczególnie potrzebna i nieoceniona. Trzeba jednak dodać, że pomoc nie polega wyłącznie na dokarmianiu. To opieka... kompleksowa. Koty stopniowo wyłapywane i kastrowane, teraz to już staruszki, które niestety muszą pozostać do końca swojego życia na wolności. Jeśli wymagają opieki weterynarynjej, mogą na nią liczyć. W miarę możliwości Pani Zosia stara się zapewnić im ciepłe miejsce, w którym mogą bezpiecznie przetrwać zimowe chłody. Stawiane są budki, a ulubione zakamarki docieplane są kocami i folią. Koty szczególnie potrzebujące, które nie potrafią odnaleźć się w społeczności swoich dziko żyjących braci, zabierane są do domów tymczasowych, skąd trafiają do tego jednego, jedynego domu i ludzi, którzy oddają im całe swoje serca.

Oczywiście Pani Zosia nie działa w osamotnieniu. Jej postawa zaimoponowała wielu ludziom, z różnych pokoleń. Pani Zosia już przy pierwszym spotkaniu potrafi wywrzeć bardzo silne i bardzo pozytywne wrażenie. Także, a może przede wszystkim dzięki osobowości, sposobie bycia. Mimo, iż los nie oszczędził jej cierpienia, Pani Zosia jest osobą pogodną i ciepłą. Zawsze też odwdzięcza się za każdy, nawet najdrobniejszy gest - dobrym słowem, czasem ciastem czy pierogami. Nie jest jej łatwo, gdyż utrzymuje się z renty (500 zł) zaś samo jedzenie dla kotów - bezdomnych (ok 50) i tych, które przygarnęła pod swój dach, aby w spokoju dożyły ostatnich dni (obecnie jest ich 16) - to wydatek rzędu około 1000 złotych miesięcznie. Wiele osób stara się pomóc. Jedni organizują bazarki, by zgromadzić choć trochę środków finansowych, inni przejmują opiekę nad niektórymi kotkami dając im dom tymczasowy, kolejni ogłaszają koty i szukają im najlepszych na świecie stałych domków, jeszcze inni pomagają w transportowaniu chorych zwierząt do lecznicy, ktoś pomoże w łapaniu, ktoś podrzuci nieco karmy, ktoś zorganizuje budkę dla zwierząt. Tej współpracy by nie było, gdyby nie działalność i zaangażowanie Pani Zosi. To jest dar, który posiada niewielu - umieć zjednoczyć ludzi w słusznej sprawie, pomagać budować dobre relacje, uwrażliwiać, być autorytetem dla innych.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 41986
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto kwi 19, 2016 14:21 Re: FUNDUSZ POKRZYWKOWY

Jestem za. :kotek:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 19511
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Wto kwi 19, 2016 14:30 Re: FUNDUSZ POKRZYWKOWY

powiem tak - bieda tam aż piszczy... to skromna emerytka a trasa dokarmiania dla starszej osoby o kulach to męczarnia.
Na miau może coś więcej powiedzieć jessi74, od lat zaangażowana w pomoc p. Zosi
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 41986
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Wto kwi 19, 2016 17:55 Re: FUNDUSZ POKRZYWKOWY

Jestem za.

lenka*

Avatar użytkownika
 
Posty: 1038
Od: Wto lip 31, 2012 17:58

Post » Śro kwi 20, 2016 7:34 Re: FUNDUSZ POKRZYWKOWY

Też jestem za.
Obrazek Obrazek ObrazekTymoteusz [*]17.08.2019 r.

magdalena99

 
Posty: 1621
Od: Sob mar 27, 2010 15:20

Post » Śro kwi 20, 2016 8:01 Re: FUNDUSZ POKRZYWKOWY

czarno-czarni pisze:powiem tak - bieda tam aż piszczy... to skromna emerytka a trasa dokarmiania dla starszej osoby o kulach to męczarnia.
Na miau może coś więcej powiedzieć jessi74, od lat zaangażowana w pomoc p. Zosi


Przeczytałam. Tam pomoc naprawdę jest bardzo potrzebna.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Czw kwi 21, 2016 0:04 Re: FUNDUSZ POKRZYWKOWY

ja rowniez jak najbardziej za :), poruszajace...

Tamaqua

 
Posty: 250
Od: Wto gru 08, 2015 23:42

Post » Czw kwi 21, 2016 6:13 Re: FUNDUSZ POKRZYWKOWY

dziewczyny bardzo Wam dziękuję za pomoc jaką uzyskałam od Waszego funduszu jakiś czas temu. Szczególnie dziękuje i przesyła mruczanki Zazulka, której dzięki Wam udało się zorganizować spotkanie z kocim psychologiem - forumową Ryśką!! Zazulka ma kłopoty kuwetkowe, sika na łóżka a nie tam gdzie powinna. Spotkanie było bardzo fajne, konstruktywne i bardzo pouczające. Mamy ustalony plan działania i będziemy pracować z Zazulką żeby polubiała kuwetę.
Dziękuję bardzo za Waszą pomoc :1luvu:

Otrzymałam 130 zł
Wydałam:
20zł - badanie moczu Zazulki
110zł - wizyta behewiorysty

Paragony oczywiście jakby co to mogę tu wkleić.

Pozdrawiamy serdecznie
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw kwi 21, 2016 11:14 Re: FUNDUSZ POKRZYWKOWY

Cieszymy się że nasza skromna pomoc przydała się :D . Paragonów nie musisz wklejać.
Mocne kciuki za Zazulkę i jej przekonanie się do kuwetki! :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Pt kwi 22, 2016 19:25 Re: FUNDUSZ POKRZYWKOWY

p. Zosia - jestem za!
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Pt kwi 22, 2016 21:28 Re: FUNDUSZ POKRZYWKOWY

Pokrzywki, pouzupełniam wszystko, łącznie z głosowanie, w niedzielę. Już teraz widzę że pani Zosia będzie naszą beneficjentką, czarno-czarni czy orientujesz się jak najlepiej przekazać jej nasza pomoc? Podejrzewam że nie ma ona konta w banku.

Na jutro proszę o kciuki bo przemieszczam się z moim zwierzyńcem na sporą odległość.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Sob kwi 23, 2016 9:16 Re: FUNDUSZ POKRZYWKOWY

kciuki są !

Zorientuję się co do konta - zaufanej osoby oczywiście.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 41986
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie kwi 24, 2016 10:40 Re: FUNDUSZ POKRZYWKOWY

jesteście Kochani ! od lat zajmuję się pomocą kotkom pani Zosi, koty wszystkie posterylizowane wiele z nich znalazło domy, jednak spora cześć została i liczy na naszą pomoc, bo co ma zrobić bezdomny dziki kot w centrum wielkiej aglomeracji, gdzie co i rusz jego kryjówka przerasta się w wieżowiec.....

czarno - czarni kochamy Was ! za wielkie serce i Całokszałt !

konto do wpłaty udostępnione przez Fundację Koci Zakątek/

Fundacja Koci Zakątek

Bank Pekao SA
38 1240 6768 1111 0010 6579 9904

Kod BIC (SWIFT): PKOP PL PW
IBAN: PL 38 1240 6768 1111 0010 6579 9904

koniecznie z dopiskiem " darowizna na koty pani Zosi " wraz z opisem za jaki rodzaj zbiórki i nick na forum

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 378 gości